Liczba stacji benzynowych w Chinach wreszcie zaczęła spadać. Gdy samochody elektryczne zaczną pojawiać się na rynku, może to oznaczać początek końca pojazdów na ropę w kraju. (Zdjęcie: Alamy)
Co oznacza szybka elektryfikacja transportu dla chińskich stacji paliw, skoro popyt na ropę prawdopodobnie osiągnie szczyt również w przyszłym roku?
Historia często kryje się w szczegółach.
W 2022 roku w Chinach było o 100 stacji paliw mniej niż w 2021 roku, a ich liczba spadła do 107,6 tys., jak wynika z „Błękitnej Księgi” na lata 2022-2023 dotyczącej sektora dystrybucji ropy naftowej.
Jednocześnie liczba samochodów wzrosła o 5,8% w stosunku do roku poprzedniego, osiągając 319 mln sztuk. Natomiast sieć dróg krajowych powiększyła się o ponad 74 tys. km – do 5,35 mln km.
Czym są niebieskie księgi w Chinach?
Spadek częstotliwości korzystania ze stacji benzynowych o 0,11% może wydawać się niewielki. Jednak po latach ciągłego wzrostu może to oznaczać punkt zwrotny zarówno dla sektora transportu, jak i przemysłu naftowo-gazowego, w kontekście chińskich celów w zakresie dwuemisyjności, czyli osiągnięcia maksymalnej emisji dwutlenku węgla przed 2030 r. i osiągnięcia neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla przed 2060 r.
Błękitna Księga sugeruje, że stacjom benzynowym zagraża połączenie słabszego popytu konsumenckiego, wywołanego pandemią i wysokimi cenami ropy, oraz szybkiego przechodzenia z pojazdów konwencjonalnych na pojazdy elektryczne (EV). Stwierdza, że takie stacje należy przekształcić, aby obsługiwały wiele źródeł energii.
Powstanie i upadek stacji benzynowych
Pierwsza komercyjna stacja benzynowa w Chinach została zbudowana w Szanghaju w 1924 roku. Od końca lat 70. reformy i polityka otwarcia oznaczały stopniowe rozluźnianie kontroli cen rafinowanych produktów naftowych, w tym benzyny, nafty, oleju napędowego i paliw alternatywnych, takich jak benzyna z domieszką etanolu i biodiesel. Stacje benzynowe stały się lukratywną okazją biznesową.
W 1980 roku w Chinach było ich około 610. Do 2000 r. liczba ta wzrosła do ponad 94 000 w ślad za szybkim rozwojem przemysłu naftowego i gazowego oraz motoryzacyjnego. W tamtym momencie liczba ta była wyższa niż wymagana liczba posiadaczy samochodów i od tego czasu niewiele się zmieniła. Konkurencja jest zacięta, a rynek pozostaje nasycony . Jednak aż do ubiegłego roku utrzymywał się stały, stopniowy wzrost.
Według najnowszej Blue Book połowa chińskich stacji benzynowych jest obsługiwana przez gigantów branżowych Sinopec (29%) i PetroChina (21%). Pozostała część to podmioty prywatne (46%), będące własnością państwa, za pośrednictwem korporacji takich jak China National Offshore Oil Corporation (1%) lub reprezentowane przez zagraniczne marki, takie jak Shell (3%).
Doświadczenia z wiodących na świecie rynków stacji benzynowych pokazują, że liczby mogą osiągnąć szczyt, a następnie spaść. Liczba ta w USA zaczęła powoli spadać około 20 lat temu; w Japonii osiągnął szczyt na poziomie około 60 000 w 1994 r. i od tego czasu stale spada – w pierwszej połowie tego roku odnotowano 27 000.
Według Niebieskiej Księgi w 2022 r. PetroChina będzie miała o około 160 stacji mniej niż w 2021 r. Natomiast Sinopec odnotuje wzrost liczby o 0,1%. Eksperci branżowi i Błękitna Księga wskazują na gwałtowny rozwój pojazdów elektrycznych jako czynnik wpływający.
China Dialogue rozmawiało z Emmą Wang, kierownikiem programu czystego transportu w ośrodku doradczym Centrum Innowacji ds. Energii i Transportu (ICET). „Tendencja jest jasna… Pojazdy elektryczne wypierają z rynku samochody konwencjonalne, a to z kolei wpływa na liczbę stacji benzynowych” – stwierdziła.
W elektryczności, poza ropą naftową
Przejście z silników spalinowych na elektryczne, jakie miało miejsce w ostatnich latach, było widoczne w wynikach sprzedaży.
W ubiegłym roku 6,9 mln „pojazdów na nową energię” – czyli hybryd typu plug-in, pojazdów w pełni elektrycznych na baterie lub pojazdów napędzanych metanolem i wodorem – co stanowi wzrost o 93% w porównaniu z rokiem 2021. Wszystkie około 77% to pojazdy -elektryczny, z hybrydami typu plug-in stanowiącymi około 22%.
W Błękitnej Księdze liczba pojazdów zasilanych nowymi energią osiągnie w 2022 r. 13,1 mln sztuk, co stanowi 4,1% wszystkich pojazdów na drogach. Może się to wydawać zbyt niskie, aby wpłynąć na liczbę stacji benzynowych, ale ich szybko rosnący udział w sprzedaży sugeruje, że wymiana pojazdów konwencjonalnych jest już na zaawansowanym etapie.
Chińskie Stowarzyszenie Samochodów Osobowych (CPCA), które publikuje dane dotyczące branży motoryzacyjnej, spodziewa się, że roczna sprzedaż pojazdów elektrycznych w Chinach w 2023 r. osiągnie 8,5 mln. Stanowiłoby to 36% całego rynku nowych pojazdów w tym kraju. Przy obecnym tempie wzrostu do 2025 r. pojazdy elektryczne powinny stanowić ponad 10% posiadaczy samochodów w Chinach.
Trend jest wyraźny… Pojazdy elektryczne wypierają samochody konwencjonalne