George Bernard Shaw (1856-1950), syn średniozamożnego kupca z rodziny protestanckiej, urodził się w Dublinie7[1]. W wieku dwudziestu lat przeniósł się do Londynu i postanowił poświęcić się pracy literackiej. Pisał powieści i jednocześnie pogłębiał swą wiedzę, chodząc na popularne wówczas zebrania klubów dyskusyjnych i do czytelni British Museum. Od 1884 roku stał się zwolennikiem idei fabianizmu i został członkiem Towarzystwa Fabiańskiego[2]8. Zaczął wówczas pisać teksty przemówień politycznych, eseje i traktaty.
Sławę przyniosła mu jednak dopiero twórczość dramatyczna. W 1892 roku Teatr Niezależny wystawił jego pierwszą sztukę „Szczygli zaułek”. Shaw uważany jest za twórcę komedii idei. Jako dramaturg uformował się pod wpływem Ibsena, będącego dla angielskiego pisarza kimś więcej niż psychologiem i socjologiem. W twórczości skandynawskiego dramaturga dostrzegał sygnał dla epoki poszukującej integralnego przewartościowania swej filozofii życia. Ibsen był równocześnie dla Shawa technicznym nowatorem w dramacie, ponieważ wprowadził do struktury dramatu dyskusję, a w fabularnych koncepcjach – w miejsce sytuacji udziwnionych – wprowadził sytuacje typowe, których społeczna powszechność podnosi widza do roli dramatis personae[3]9. Shaw pisał nie tylko dla widzów teatralnych, ale i dla czytelników – a nawet przede wszystkim dla czytelników. Zaopatrywał swoje sztuki w obszerne przedmowy, czasem tak obszerne, że objętością przewyższały tekst dramatu. Nie przewidywał teorii, które w następnym stuleciu dążyć będą do wykreślenia dramatu z systematyki gatunków literackich i uznawać jedynie widowiska teatralne[4]10.
Shaw był wielkim polemistą i dowcipnym dialektykiem, który uczynił swą dramaturgię polem bezkompromisowej krytyki obyczajowości angielskiej z jej obłudną pruderią i zakłamaniem, zimnym wyrachowaniem i skostnieniem. W swej twórczości atakował wszystko, co było lub wydawało mu się niemądre, społecznie nieużyteczne albo związane z nagromadzonymi przez wieki przesądami. Najznakomitsze jego sztuki to: Profesja pani Warren, Pigmalion, Kandyd, Święta Joanna, Cezar i Kleopatra, Major Barbara, Uczeń diabła, Pierwsza sztuka Fanny. Mimo całej swej zjadliwości Shaw kreował wiele postaci kobiecych – a zwłaszcza dziewczęcych – o wyjątkowym uroku. W sztukach „przyjemnych” tworzył postacie pozytywne, których ideały umiał jednak ośmieszyć, posługując się paradoksem[5]11.
Bernard Shaw pierwszą swą sztukę „Szczygli zaułek” napisał jako mężczyzna blisko czterdziestoletni, w roku 1892, a ostatnią „Bougant Billions” (o wartości raczej muzealnej) ukończył w roku 1948, w dziewięćdziesiątym trzecim roku życia. Jest dziś klasykiem, dramatopisarzem zaliczanym do twórców późnowiktoriańskiej i powiktoriańskiej Anglii.
Tematem sztuki „Profesja pani Warren” (powstała w latach 1893- 1895)[6]12 jest konflikt społeczny i zagadnienie prostytucji jako biznesu w społeczeństwie kapitalistycznym. Shaw wskazuje, że chęć bogacenia się jednych prowadzi drugich do nędzy i występku, a także demoralizuje wyzyskiwaczy. Pokazał tu, że warstwy posiadające, najpierw stwarzają źródła nierządu w niewolniczej niemal pracy kobiet z proletariatu, skazanych na przymieranie głodem, albo na prostytucję; następnie zaś ciągną z tego nierządu zyski, zakładając domy publiczne pod postacią hoteli. Warstwie wyzyskiwaczy pisarz przeciwstawił córkę pani Warren, Wiwię, która domaga się dla siebie prawa do uczciwej i dobrze płatnej pracy oraz prawa do decydowania o własnym losie.
„Pigmalion – Przygoda romantyczna w pięciu aktach” (1912) – to jedna z najbardziej znanych sztuk George’a Bernarda Shawa. Dziś razić może pewną naiwnością w rysunku postaci, brakiem prawdy psychologicznej. W ówczesnym społeczeństwie angielskim podnosiła problem godności ludzkiej i głębiej pojętej demokracji. Ta swego rodzaju opowieść o Kopciuszku – kwiaciarce, która dzięki przypadkowi zostaje uczennicą profesora językoznawcy i uzyskuje ogładę, a przede wszystkim znajomość języka sfery wyższej – zawiera w sobie ważną treść wyrażoną w „Pigmalionie” kilkakrotnie – nie można traktować drugiego człowieka przedmiotowo. To sławny Kantowski imperatyw humanizmu: zawsze traktować człowieka jako cel, nigdy jako środek.
Poglądy Bernarda Shawa i ich rozwój były dość skomplikowane. W chwili rozpoczęcia kariery dramaturgicznej pozostawał on – mimo swych indywidualistycznych skłonności – pod silnym wpływem filozofii marksistowskiej. Wyrazem tego są jego pierwsze sztuki „nieprzyjemne”, a zwłaszcza „Szczygli Zaułek”. Wkrótce jednak, wskutek rozczarowań spowodowanych niepowodzeniami ruchu robotniczego, Shaw odchodzi stopniowo od ideologii marksistowskiej. Przyjmował on w miejsce ekonomii Marksa ekonomię Stanleya Jevonsa; łącząc się z fabianami, odrzucał prawo walki klas i dążenia do rewolucji, zastępując je przekonaniem o możliwości zmiany ustroju na drodze pokojowej, ewolucyjnej. Ten etap twórczości Shawa zrodził „sztuki przyjemne” i „sztuki dla purytanów”. Po odrzuceniu założeń marksistowskich Shaw dążył do stworzenia w to miejsce własnej teorii pozytywnej, na której mógłby oprzeć swą wiarę w możliwości realizacji sprawiedliwego ustroju, wiarę w postęp ludzkości. Proponował więc koncepcję rozwoju wszechświata, człowieka, którym rządzi „wola” – metafizyczna, niezbadana siła, przejawiająca się w działaniach ludzi. Pojęcie „woli” przejął Shaw od Schopenhauera, lecz odrzucając jego pesymistyczną interpretację woli jako ślepego, irracjonalnego impulsu, zmodyfikował je w duchu Nietzschego: wola pojawiająca się w ludziach jest celowa, działa w określonym kierunku, prowadzi do ciągłego postępu drogą stopniowej ewolucji rodzaju ludzkiego. Jest to „pasja moralna”, namiętność doskonalenia siebie i świata, rządząca świadomością człowieka. Bunt przeciw niesprawiedliwości i złu, przeciw wszelkiej przemocy jest wyrazem tej odkrytej w sobie przez człowieka woli[7].
Człowiek, zdaniem Shawa, bojąc się prawdy o rzeczywistości i o sobie samym, stwarza sobie fikcyjne i nieosiągalne ideały. Ponieważ nie jest w stanie utrzymać się na poziomie tego wymyślonego ideału, popada w obłudę lub ginie jako nierozsądny fanatyk. Zgodnie z tą koncepcją Shaw postanowił zdewaluować i zniszczyć ogólnie przyjęte w Anglii wiktoriańskiej wartości: ideał bohaterstwa w sztuce „Żołnierz” i bohater, wdzięcznej kobiecej słabości w Kandydzie, miłości romantycznej w Sztukach dla purytanów[8].
[1] Rodzinę Shawa zaliczyć można do podupadłego ziemiaństwa. W domu jego rodziców panowała artystyczna atmosfera, gdyż matka pisarza, zawiedziona w swoich ambicjach towarzyskich, gromadziła u siebie muzyków, przygotowując się do zawodu nauczycielki śpiewu. Shaw poznał tu zarówno muzykę przeszłości jak i współczesną awangardę. Z powodu trudnych warunków ekonomicznych rodziny, Shaw w domu rodzinnym nie otrzymał prawie żadnego wykształcenia, a naukę zakończył w wieku piętnastu lat jako absolwent English Scientific and Commercial Day School w Dublinie (odpowiednik dwuletniego studium handlowego).
[2] 8 Organizacja polityczna propagująca hasła socjalizmu i usiłująca realizować je na drodze parlamentarnej.
[3] Por.: L. Eustachiewicz, Dramat europejski w latach 1887-1818, Warszawa 1993, s. 320-321.
[4] Tamże s. 323.
[5] Por.: T. Kudliński, Vademecum teatromana, Warszawa 1985, s. 81; por. też: H. Zbierski, Literatura angielska, [w:] Dzieje literatur europejskich, pod red. W. Floryana, cz. 1, Warszawa 1982, s. 591-595.
[6] H. Zbierski podaje, że sztuka ta została dopuszczona przez cenzurę w 1902 roku. Por.: H. Zbierski, Literatura angielska, [w:] Dzieje literatur …, s. 593.
[7] Krytyka już w czasach współczesnych Shawowi przypisywała mu to, że u źródeł jego poglądów były dzieła Schopenhauera, Nietzschego, Ibsena, Strindberga czy Tołstoja. Angielski dramaturg słusznie protestował przeciwko takiemu podchodzeniu do jego dzieł. W przedmowie do dramatu Major Barbara, wyjaśnia, że takie proste zapożyczenia nie były możliwe, choćby z tego powodu, że z przyczyn językowych nie mógł poznać dzieł wspominanych twórców i myślicieli, przypomniał też, że jego światopogląd został w zasadniczych zrębach ukształtowany znacznie wcześniej, gdy jeszcze dzieła wspomnianych twórców nie powstały. Rzeczywiście pewne poglądy funkcjonują często w społeczeństwach niezależnie od siebie. Później zwerbalizowane przez pewnych myślicieli zostają im przypisane. Shaw pisał np. Krytycy (…) sadzą, że to Nietzsche pierwszy w naszych czasach zarzucił chrześcijaństwu zgubną moralność niewolniczą. Tymczasem ten pogląd na chrześcijaństwo znany mi był, zanim w ogóle wiedziałem, kim był Nietzsche. Nieżyjący już dziś kapitan Wilson, autor wielu dziwacznych broszur i zwolennik metafizycznego światopoglądu zwanego comprehensionism, nazwał chrześcijaństwo „krucjaństwem” (Crostianity). Termin ten służył mu do uwydatnienia elementów wstecznych w chrześcijaństwie. (…) Stuart-Glennieg (…) poświęci całe życie swej krytycznej teorii chrześcijaństwa (…) Według niego, chrześcijaństwo uważać należy za okres historyczny pewnej epoki (…) Praca i uległość miały prowadzić nie tylko do uświęcenia na tym świecie, lecz zapewnić nagrodę na tamtym. Mamy oto pogląd na chrześcijaństwo jako moralność niewolniczą. [Por.: Przedmowa autora, [w:] B. Shaw, Major Barbara, Przełożył Florian Sobieniowski, Warszawa 1955.] Pisząc o zbieżności pewnych poglądów innych myśliciel z myślami Shawa chciałbym za[7]strzec, że dostrzegając te zbieżności nie ujmuję twórczego wkładu artysty i mam świadomość, iż tak w wypadku tego jak i innych twórców poglądy wyrażane przez nich miały często wiele różnorodnych, często dziś nam nieznanych, źródeł.
[8] Por.: B. Bałutowa, Dramat Bernarda Shawa, Łódź 1957, s. 176-178; por. też: C. Wojewoda, Wstęp, [w:] G. B. Shaw, Żołnierz i bohater, Warszawa 1967.
Obraz wyróżniający: Autorstwa Davart Company, New York City, USA – Ten image pochodzący z zasobów Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych, oddziału Prints and Photographs division jest dostępny pod numerem cph.3a26142.Ten szablon nie wskazuje stanu prawnego pliku. Standardowy szablon licencji jest nadal wymagany. Aby dowiedzieć się więcej zajrzyj na stronę Commons:Licencja., Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1629469