Jak Chiny i Pakistan nawiązały bliskie więzi / Manjari Chatterjee Miller

0
429
Ambasada Pakistanu w Pekinie, Chiny. Z Wikimedia Commons, bezpłatnego repozytorium multimediów.

 

Choć więzi między Chinami a Pakistanem rozpoczęły się w następstwie starcia chińsko-indyjskiego z 1962 r., Chiny nie zaakceptowały tego związku. W połowie XXI wieku zmiana w stosunkach USA-Indie i globalne ambicje Chin sprawiły, że Pakistan stał się kluczowym partnerem dla Chin.

Podczas wizyty w Chinach prawie dziesięć lat temu rozmawiałam z chińskim analitykiem polityki zagranicznej z Pekinu. Pojawił się temat relacji Chin z Pakistanem, a analityk zaśmiał się żałośnie. Choć przyznał, że Pakistan postrzega dwustronne stosunki jako cenną przyjaźń, zasugerował, że nie tak postrzegają je Chiny. Jak się dowiedziałam, Chiny były pod pewnymi względami niechętne nawet temu, by postrzegano je jako kultywujące przyjaźń z Pakistanem. W tamtym czasie w Chinach wciąż panowała idea taoguang yanghui (ukryj swoją siłę i nie spiesz się), a chiński rząd nie tylko obawiał się, że będzie postrzegany jako państwo, które psuje sytuację międzynarodową, ale także, że stanie po jego stronie. Chiny nie widziały potrzeby eksponowania tej relacji, a Pakistan bardziej potrzebował Chin niż odwrotnie.
Ale dekada zrobiła różnicę. Stosunki dwustronne są teraz ważne dla obu krajów. W zeszłym tygodniu chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi spotkał się ze swoim pakistańskim odpowiednikiem Bilawalem Bhutto Zardarim na marginesie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Dzisiejsza retoryka w Chinach otwarcie i konsekwentnie odnosi się do Pakistanu jako dobrego przyjaciela i wspierającego partnera. Co się zmieniło? Odpowiedź pochodzi nie tylko z jednego czynnika, który zawsze napędzał te relacje – Indii – ale także ze zmieniających się ambicji Chin.
Stosunki chińsko-pakistańskie zostały zbudowane w następstwie chińsko-indyjskiego sporu granicznego z 1962 roku. Przy niewielkich nadziejach na zbliżenie chińsko-indyjskie na granicy, Indie stały się strategicznym zmartwieniem dla obu krajów. W 1963 r. Pakistan scedował na Chiny dolinę Shaksgam, do której pretensje rościły sobie Indie. Następnie Chiny dostarczyły Pakistanowi broń, materiały do budowy programu broni nuklearnej i dużą pomoc gospodarczą. Jednak Chiny nigdy nie zaangażowały się w ten związek całym sercem. Było ku temu wiele powodów.
Po pierwsze, Chiny nigdy nie postrzegały Indii jako równego sobie lub dominującego zagrożenia strategicznego. Ten wątpliwy zaszczyt był zarezerwowany dla Stanów Zjednoczonych. Tak więc w wojnach indyjsko-pakistańskich w 1965 i 1971 roku Chiny nie interweniowały militarnie w imieniu Pakistanu. Podczas gdy w 1965 r. przynajmniej publicznie wsparły Pakistan, nie zrobiły tego nawet w 1971 r., mimo że Pakistan odegrał rolę w zbliżeniu między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Co więcej, Chiny były głęboko zaniepokojone reputacją Pakistanu, w pewnym stopniu ze względu na status kraju jako nuklearnego pariasa po międzynarodowym oburzeniu na temat AQ Khana, ale głównie z powodu ukrywania i wspierania islamskich terrorystów. Chińska prowincja Xinjiang jest domem dla muzułmańskiej społeczności Ujgurów.
Chiny od dawna były zaniepokojone islamską bojowniczością wśród Ujgurów, a ich podejrzane powiązania z bojownikami zarówno w Pakistanie, jak i Afganistanie, jeszcze bardziej zaostrzyły te obawy. Chiny zdystansowały się od Pakistanu podczas wojny w Kargil w 1999 roku i podczas ataków terrorystycznych w Bombaju w 2008 roku.
Jednak w połowie 2000 r. dwa czynniki stały się ważne. Pierwszym z nich była zmiana w relacjach USA-Indie. Chociaż Stany Zjednoczone przez pewien czas mówiły o Indiach jako przeciwwadze dla Chin, to ich rozwijające się partnerstwo wojskowe i gospodarcze po upadku Związku Radzieckiego utwierdziło chińskie elity w tym przekonaniu. Analityk Stimson Center China Yun Sun argumentował, że czas starcia w Dolinie Galwan mógł odzwierciedlać obawy Pekinu, że biorąc pod uwagę pogłębiające się więzi Delhi z Waszyngtonem, gdy jego własne więzi ze Stanami Zjednoczonymi były słabsze, nie mógł sobie pozwolić na „pobłażanie” Delhi w kwestii granicy. Drugim czynnikiem były ambicje Chin dotyczące porządku międzynarodowego. W 2013 r. prezydent Xi ogłosił Inicjatywę Pasa i Szlaku (BRI), gigantyczny wielostronny projekt infrastrukturalny i inwestycyjny, który miał pokazać chińską ścieżkę rozwoju. Kamieniem węgielnym BRI był Chińsko-Pakistański Korytarz Gospodarczy (CPEC). Podczas gdy Chiny od dawna udzielały Pakistanowi pomocy i wsparcia w zakresie infrastruktury, CPEC był inny. Obejmował on szereg inicjatyw – w tym infrastrukturę, energię, strefy ekonomiczne i rozwój strategicznego portu Gwadar – i był wart aż 62 miliardy dolarów. Co ważne, miał on stanowić strategiczne i gospodarcze połączenie między południowo-zachodnimi Chinami a Pakistanem. Zasadniczo sukces i ambicje CPEC, flagowego projektu BRI, były ważne dla sukcesu samej BRI.
Te dwa czynniki oznaczają, że Pakistan jest obecnie ważnym partnerem dla Chin. Relacja ta rodzi widmo, że Indie mogą w przyszłości stanąć w obliczu wojny na dwa fronty, scenariusza, który jeszcze dekadę temu byłby nieprawdopodobny. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) i ambasady w Azji Południowej często z sympatią tweetują na temat relacji – w tym na tematy takie jak powitanie przez Pakistan sponsorowanej przez Chiny Globalnej Inicjatywy Bezpieczeństwa, chińsko-pakistańskie mecze piłki nożnej, chińska pomoc powodziowa i współpraca w zakresie pandemii. Na konferencji prasowej MSZ na początku tego roku rzecznik prasowy stwierdził, że „więź przyjaźni i wzajemnej pomocy między narodem chińskim i pakistańskim jest silniejsza niż złoto, a żelazna przyjaźń obu krajów jest głęboko zakorzeniona w ludziach i szczyci się silną witalnością”.
Nie oznacza to jednak, że relacje te są wolne od problemów. Ostrożność Chin wobec islamskich bojowników w Xinjiangu i ich powiązań z pakistańskimi bojownikami, obawy o chińskich obywateli pracujących w Pakistanie, którzy byli celem ataków terrorystycznych, sporadyczny sprzeciw w Pakistanie wobec projektów CPEC, a także ostrożność Chin w kwestii Kaszmiru (pomimo niedawnego potępienia uchylenia przez Indie artykułu 370 i odniesienia się do tego terytorium przez Wang Yi na spotkaniu Organizacji Współpracy Islamskiej) nadal stanowią punkty sporne. Jednak nie jest to już tylko relacja, ale prawdziwe partnerstwo. Indie powinny wziąć to pod uwagę.

Oryginalnie opublikowane w Hindustan Times

3 października 2022 r., 9:23 (EST)

Manjari Chatterjee Miller jest starszym członkiem Rady ds. Stosunków Zagranicznych (CFR) ds. Indii, Pakistanu i Azji Południowej. Jest także pracownikiem naukowym w programie Contemporary South Asian Studies Program w Oxford School of Global and Area Studies na Uniwersytecie Oksfordzkim. Ekspert ds. Indii, Chin, Azji Południowej i wschodzących potęg, autorka książek Why Nations Rise: Narratives and the Path to Great Power (2021, nominowana do nagrody Hedley Bull Prize w dziedzinie stosunków międzynarodowych 2022) oraz Wronged by Empire: Post -Imperial Ideologia i polityka zagraniczna w Indiach i Chinach (2013). Miller jest także współredaktorem Routledge Handbook of China-India Relations (2020), felietonistą miesięcznika Hindustan Times oraz częstym współpracownikiem mediów i polityków w Stanach Zjednoczonych i Azji.

Link do artykułu: https://www.cfr.org/article/how-china-and-pakistan-forged-close-ties

Creative Commons: Niektóre prawa zastrzeżone.
Obraz wyróżniający: Ambasada Pakistanu w Pekinie, Chiny. Z Wikimedia Commons, bezpłatnego repozytorium multimediów