[Trudno mówić o pojawieniu się idei państwowości nie ukazując, choćby w niewielkim zakresie, w jaki sposób rozwijały się społeczeństwa w okresie zanim doszło do jej powstania. Mam świadomość, że poniższy artykuł jest zbyt obszerny, by większość czytelników znalazła czas na jego lekturę, niemniej jednak postanowiłem go zamieścić na łamach portalu WOBEC. W pewnej mierze mam bowiem zamiar w czasie jutrzejszej pogadanki powoływać się również na zawarte poniżej informacje. Warto też zauważyć, że poniżej ukazuję przemiany cywilizacyjne tylko na niewielkim obszarze, choć jak się okazuje, w wielu miejscach świata przebiegały one podobnie.
Zapraszam na wykład „Początki idei państwowości”, który wygłoszę jutro (10 czerwca) o godz. 17.00 w Kawiarni „Pellowski” w Galerii Medison w Gdańsku.
Transmisja z wykładu zostanie zamieszczona na YouTube i będzie publikowana na portalu WOBEC]
Przyjęta cezura początkowa wydaje się zrozumiała. Została wyodrębniona, jako początek nowej epoki jeszcze w XIX wieku, jest to też data, około której – według wielu badaczy – pojawiły się pierwsze społeczeństwa hodowlane i początki rolnictwa[1]. Przejście przez część ówczesnych społeczeństw do nowego, rolniczego, trybu życia było na tyle ważne, że dla tego okresu w historiografii przyjęto odrębną nazwę (po wczesnej epoce kamienia, paleolicie) epoki – neolitu[2]. W przypisie podaję definicję tej epoki z Wikipedii, w powszechnej świadomości wiąże się neolit z powstaniem i rozwojem technik rolniczych.
Pojęcia epoka kamienna, neolit, mezolit, brązu i żelaza powstawały w XIX wieku, w czasie, gdy jeszcze bardzo często wiedza o wieku ludzkości liczona była na zaledwie od 4000 do 6000 lat[3]. Przyjmowano wówczas najczęściej teorię, że ludzkość rozwijała się etapami, teoria ewolucji (po odrzuceniu teorii katastroficznej) stawiała dopiero pierwsze kroki. Uważałem już kilka lat temu, że dziś większość tych pojęć należy traktować wyłącznie jako historyczne. Posługując się nimi powinniśmy dookreślać ich sens. W mojej pracy nie posługuję się pojęciem neolit w sensie epoki, pisząc o społeczeństwach neolitycznych piszę o ludach, w których gospodarce rolnictwo odgrywało rolę wiodącą. Nie zaliczam do ludów neolitycznych na przykład tych, które wprawdzie żyły już po X tysiącleciu p.n.e., ale nie wykorzystywały w swej gospodarce znajomości rolnictwa, lub korzystały z tej gospodarki tylko szczątkowo, które np. od czwartego do trzeciego tysiąclecia p.n.e. zasiedlały Syberię; np. obecnej tam później kultury afanasjewskiej (pomiędzy 3000-1700 lat p.n.e.), której przedstawiciele znali hodowlę bydła, owiec oraz koni, ale nie korzystali, lub czynili to w stopniu bardzo ograniczonym, z technik rolnych. Kulturę tych ludów zaliczam do mezolitycznych (w znaczeniu łowieckich), lub hodowlanych, podobnie zresztą jak w przypadku pojęcia neolitu, mam na względzie rodzaj gospodarki, a nie epokę. W dalszej części pracy najczęściej jednak staram się określać kultury różnych ludów nie używając pojęć: mezolit, neolit – w to miejsce używam określeń: ludy o gospodarce łowieckiej, ludy o dominującej gospodarce rolnej. Zresztą przykład Syberii może być tu mylący, ludy takie istniały prawie na wszelkich obszarach. Nawet tych, na których doszło już do tworzenia struktur państwowych. Jak postaram się wykazać poniżej, w gospodarce pierwszych państw Bliskiego Wschodu, Egiptu, czy Dalekiego Wschodu długo znaczącą rolę odgrywała hodowla.
Współistnienie przez tysiące lat społeczeństw o zróżnicowanej kulturze: łowieckiej, pastersko-hodowlanej i rolniczej oraz (coraz bardziej szczątkowej) zbieracko-łowieckiej, a także trwający przez tysiąclecia rozwój rolnictwa i organizacji społecznej od bardzo prymitywnych form do społeczeństw o zróżnicowanej strukturze, w których nastąpił podział pracy, w sposób oczywisty podważa teorię o tzw. rewolucji neolitycznej. Teorię tę podważają również współczesne badania archeologiczne, które dowodzą, że roślinność, jako jedno ze źródeł pożywienia używano już około 20.000 lat temu (np. zachowane żarna z tego okresu). Z czasem, w miarę pogłębiania studiów nad tą epoką i dzięki informacjom o najnowszych badaniach archeologicznych, moje wątpliwości wzrosły. Zauważyłem, że ten epokowy wynalazek, jakim była uprawa roślin nie od razu przyczynił się do zmiany trybu życia ludzkości, a nawet tylko jej niewielkiej części. Początkowo przez tysiące lat gospodarka rolna stanowiła tylko margines gospodarki społeczeństw łowieckich. Ludy te również, jako pierwsze zaczęły stopniowo przechodzić do życia osiadłego. Nawet jeśli wykorzystywały one w swej diecie pokarmy pochodzenia roślinnego, to były to owoce roślin dziko rosnących. Świadoma uprawa roślin nastąpiła dopiero kilka tysięcy lat później, jej początki sięgają na Bliskim i Dalekim Wschodzie dopiero VI tysiąclecia p.n.e., A na innych obszarach okresu jeszcze późniejszego.
Pierwszymi ludami, które zapoczątkowały skokowy rozwój naszej cywilizacji były jak się okazuje ludy o gospodarce łowieckiej. To wśród nich w pewnym okresie (między IX-VI tysiącleciem p.n.e.) doszło do dość znacznego wzrostu populacji[4], to one też, jako pierwsze zaczęły przechodzić do osiadłego trybu życia. Z czasem jednak gospodarka rolna zaczynała odgrywać coraz większą rolę. Pewne przyśpieszenie obserwujemy od ok. 6000 lat p.n.e.). Rosła liczba osad rolniczych (o przewadze gospodarki rolnej), choć zrazu były one tylko swego rodzaju wyspami wśród ludów o innych formach gospodarki. Stopniowo społeczeństwa rolne zaczęły wypierać ludy koczownicze i półkoczownicze: łowieckie, pasterskie i zbieracko-łowieckie, choć jeszcze przez całe tysiąclecia znaczna część tych ostatnich pozostawała przy swej pierwotnej formie gospodarki[5]. Jak zauważymy ludzie bardzo niechętnie (dobrowolnie) zmieniali i zmieniają rodzaj kultury, zazwyczaj pozostając przy tej, jaką zastali. Początkowo wielkość populacji ludzkiej była na tyle niewielka, że do konfliktów dochodziło głównie w sporach o własność ruchomą (głównie zwierzęta hodowlane), konflikty terytorialne były jeszcze stosunkowo nieczęste. Wydaje się, że problemy demograficzne były rozwiązywane głównie drogą migracji, zagospodarowania kolejnych obszarów.
Wprowadzenie na szeroką skalę gospodarki rolnej (i jej późniejszy rozwój) wpłynęło na zaostrzenie walk między społeczeństwami o różnej kulturze. To w omawianym poniżej okresie pojawił się zwyczaj mordów rytualnych[6], których podłoże dostrzegam właśnie w tej międzykulturowej rywalizacji. W wyniku migracji społeczeństwa rolnicze zajmowały coraz to nowe obszary. Wraz ze wzrostem gęstości zaludnienia pojawiły się problemy dotyczące własności terytorialnej i własności ziemi.
Podając powyżej podział społeczeństw ze względu na dominującą w ich życiu gospodarkę, oczywiście dokonałem uproszczenia. Podziały (wynikające z form gospodarki) na różnych obszarach były często znacznie większe. W Arabii Wschodniej na stanowisku Ras al-Hamra, na zachód od Maskatu odkryto np. ślady rybackich osad mezolitycznych (sieci i rybackich haczyków zrobionych z muszli perłopławów). Datowane są one na około 5000 rok p.n.e.; na terenie znajdującego się tu cmentarza (datowanego na IV tysiąclecie p.n.e.) znaleziono około 200 grobów. Ras al-Hamra była zamieszkana okresowo, możemy więc przypuszczać, że zamieszkująca ją społeczność przemieszczała się za łowiskami ryb. Istnienie społeczeństw rybackich potwierdzają zapisy greckich i rzymskich kronikarzy piszących o praczłowieku zwanym ichtiofagiem, żywiącym się rybami i mieszkającym na obrzeżach ówczesnego cywilizowanego świata – gdzieś w Afryce Wschodniej, na wybrzeżach „Morza Erytrejskiego”, na południu Iranu i w Indiach[7].
Przyjęcie przez niektóre społeczeństwa rolniczej formy gospodarki niewątpliwie wpłynęło na dalszy ich rozwój, umożliwiło znaczne uniezależnienie się od środowiska przyrodniczego i jego kształtowanie; nie był to jednak proces jednostajny, pojawiały się okresy regresu, a – co najważniejsze – istotną rolę w tym procesie odgrywały społeczeństwa o innej kulturze (odmiennej formie gospodarki i organizacji).
Aż do końca III tysiąclecia p.n.e. ludzie przemieszczali się tylko pieszo. Utrudniało to zarówno szybki przepływ informacji, jak i tworzenie większych związków terytorialnych. Największe, jakie mogły powstać do mniej więcej III tysiąclecia p.n.e. to miasta o charakterze miast-państw. Dopiero mniej więcej około 3000 lat p.n.e. odkryto pismo[8], co umożliwiało utrwalenie pamięci.
Początki życia osiadłego – kultury zbieracko-łowieckie
Przyjęte na wczesnym etapie badawczym podziały wczesnych społeczeństw, w których życiu coraz większą rolę odgrywała gospodarka łowiecka na odrębne kultury budzi wiele zastrzeżeń. Tym bardziej, że nowe odkrycia zmuszają nas do odchodzenia od tych podziałów.
W każdym razie badania archeologiczne dowodzą, że gdzieś od około 11.000 lat p.n.e. wśród wielu społeczeństw decydującą rolę w gospodarce odgrywa wyspecjalizowane łowiectwo. Stosunkowo łatwy dostęp do zwierzyny umożliwił stały wzrost tych ludów, a także stopniowe przechodzenie do początkowo półosiadłego, a później osiadłego trybu życia. Dotychczasowe badania wskazują, że początki osiadłego życia Homo sapiens miały miejsce na obszarach Bliskiego Wschodu. To właśnie tam zauważamy pierwsze (dziś znane) ślady kultur łowieckich.
Stosunkowo dobrze zbadaną kulturę mezolitu (schyłku plejstocenu) bliskowschodniego, jest Kultura natufijska[9], której rozwój przypada na okres od około 11.000 lat p.n.e. do około 8300 lat p.n.e. Analiza zabytków kamiennych wskazuje na to, że kultura ta rozwinęła się na podłożu kultury kebaryjskiej (kebaryjsko-falickiej). Charakteryzuje się ona stabilizacją osadnictwa, pojawieniem się kamiennych konstrukcji mieszkalnych i cmentarzysk, zwiększającą się rolą zbieractwa roślinnego i kontrolą stad zwierząt, a także pierwszymi, szczątkowymi, próbami uprawy zbóż (jęczmienia i pszenicy) oraz hodowli zwierząt (owiec i kóz), które w pełni rozwijają się w okresie neolitu preceramicznego (10.500/10.000-8000/7500 lat temu). Do ciekawszych stanowisk tej kultury zalicza się stanowiska na Górze Karmel oraz w Mugharet el-Wad i Abu Hurejra. Ślady tej kultury odkryto w kilku miejscach na Bliskim Wschodzie, tak w jaskiniach i schroniskach skalnych (Mugharet el-Wad, Nahal Oren), jak i na terenach otwartych (Enan, Jerycho). Narzędzia w tym okresie wytwarzano jeszcze głównie z kamienia (krzemień), rogu i kości. Były to przede wszystkim kamienne geometryczne mikrolity, wśród których dominują zbrojniki w kształcie wycinków koła i trójkątów oraz małe wiórki tylcowe stosowane, jako wkładki segmentowe na ostrza do sierpów rogowych, których rękojeści były czasami rzeźbione w kształt głowy zwierzęcej. Stosowano także piki kamienne i motyki. W zachowanym materiale rogowo-kostnym dominują harpuny, haczyki wędkarskie i szydła, czasami z perforowaną główką. Wyróżniono dwie fazy ewolucji przemysłu tej kultury. We wcześniejszej udział zbrojników w inwentarzu kamiennym dochodzi do 50 %, stosowano tzw. retusz heluański. Po 9000 r. p.n.e., w fazie późniejszej, pojawiają się liczniejsze mikrorylce, przekłuwacze oraz groty strzał. Gospodarkę kultury natufijskiej określa się, jako zbieracko-łowiecką, daje się obserwować przejście do wyspecjalizowanego i intensywnego zbieractwa oraz myślistwa. Natufijczycy polowali głównie na gazele i antylopy, spośród roślin zbierali m.in. żołędzie, orzechy, orzeszki pistacjowe i dziko rosnące zboża. Przy zbiorze tych ostatnich posługiwano się sierpami z segmentowymi ostrzami krzemiennymi, oprawianymi w rogową oprawkę, której rękojeść była rzeźbiona w kształt głowy zwierzęcej, znajduje się także piki kamienne i motyki[10].
Ludność tej kultury zamieszkiwała w jaskiniach, ale i w obozowiskach otwartych, których ilość znacznie wzrosła w późniejszej fazie, co bywa określane, jako „wyjście z jaskiń”. Z czasem zmieniał się też sposób zamieszkiwania jaskiń, który nie ograniczał się już tylko do przestrzeni zakrytej. Zaczęto zagospodarowywać przestrzeń przed jaskiniami, nawet do 1000 m2, np. w Hayonim w Galilei. W El-Uad znajdująca się przed jaskinią terasa, o pow. 500 m2 została zniwelowana i częściowo zamknięta murem z kamieni. W terenie otwartym ludność kultury natufijskiej zamieszkiwała osiedla użytkowane przez lata (obozowiska macierzyste) o pow. od 900 m2 np. w Rosz Zin do blisko 3000 m2 w Rosz Horesza, w których dominującą formą domu była budowla wzniesiona na planie okręgu, częściowo wkopana w grunt. Każda większa osada posiadała satelickie obozowiska wykorzystywane w czasie zbierackich wypraw (obozy sezonowe) o pow. około 200 m2. Środowiskiem, w którym się najchętniej osiedlali była strefa między nadmorskimi nizinami a linią wzgórz i wysoczyzn, co umożliwiało pełniejsze wykorzystanie zróżnicowanych zasobów środowiska naturalnego.
W stanowiskach natufijskich znajdują się najwcześniejsze archeologiczne dowody udomowienia psa. Na stanowisku Ein Mallaha w Izraelu, datowanym na 10.000 lat p.n.e., znaleziono pochowane razem szczątki starszego człowieka i cztero- lub pięciomiesięcznego szczeniaka psiego. W innym miejscu (jaskinia Hayonim), odkryto ludzi pogrzebanych razem z dwoma psami[11]. Natufijczycy chowali swych zmarłych w obrębie obozowisk. Jamy grobowe bywają niekiedy wysklepione gliną, lub przykryte kamiennymi płytami. Dary składane w grobach są dość skromne. Najczęściej są to ozdoby osobiste, takie jak naszyjniki, bransolety, czy przybrania głowy.
Pierwsze ślady osady Abu Hurejra[12] założonej przez ludność kultury natufijskiej w miejscu, w którym prawdopodobnie kończył się szlak wędrowny gazeli, sięgają około 11.500 lat p.n.e. Pierwszą osadę tworzyły koliste szałasy zagłębione w grunt i nakryte kawałkami drewna i gałęzi. Początkowo obozowisko zamieszkiwało kilka rodzin, jednak już około 8000 r. p.n.e., z powodu nowatorskich form zdobywania żywności, liczba mieszkańców wzrosła do czterystu, a Abu Hurejra stała się największą osadą na Bliskim Wschodzie. Mieszkańcy osady zajmowali się łowiectwem (szczególnie gazeli) i zbieractwem dziko rosnących zbóż. W jednym z portali internetowych spotkałem się z hipotezą, że już około 9500 r. p.n.e. mieszkańcy osady zapoczątkowali świadomą uprawę zbóż, stając się tym samym pierwszymi rolnikami na Bliskim Wschodzie. Owszem zauważamy, że niektóre odmiany dziko rosnących zbóż zaczęły pojawiać się na obszarach gdzie wcześniej nie występowały. Zostały tam, więc prawdopodobnie przeniesione przez człowieka. Określenie świadoma uprawa zbóż jest jednak grubą przesadą. Osada została opuszczona około 5900 r. p.n.e. Pojawiają się hipotezy, że już wówczas ekstensywna gospodarka mogła doprowadzić do wyjałowienia gleby i zmusić ludność do poszukiwania nowych terytoriów osadniczych. Moim zdaniem to zupełnie nieuprawniona teoria, tym bardziej, że nawet kwestia świadomej uprawy zbóż tej ludności jest wciąż niepewna.
Mniej więcej w tym samym okresie, w którym doszło do rozwoju kultury kebabryjskiej i natufijskiej, na innym obszarze Bliskiego Wschodu, na terenach Zagrosu, po zaniku kultury zarzyjskiej rozpoczął się trwający 3500 lat etap istotnych zmian w życiu tamtejszych grup ludzkich polegający na przejściu od kultur epipaleolitycznych (Zawi Szemi Szanidar – kultura lub faza protoneolityczna Zagrosu) do wczesnorolniczych kultur neolitycznych (Karim Szahir). Zasięg kultury Zawi Szemi Szanidar[13] jest trudny do ustalenia z powodu braku znalezisk poza Szanidar i Zawi Szemi. Znajdowane surowce sugerują szerokie kontakty zarówno z regionami północnymi i zachodnimi (obsydian z Nimrud Dag i bitum prawdopodobnie z Kirkuku). Na podstawie pochówków stwierdzono, że ludność tej kultury, podobnie do współczesnych im Natufijczyków należała do tzw. typu euroafrykańskiego.
W warstwie postzarzyjskiej (B 1) w jaskini Szanidar nie odkryto żadnych pozostałości konstrukcji mieszkalnych, prawdopodobnie samą jaskinię uważano za wystarczająco wygodną. Użytkowana była prawdopodobnie tylko w porze zimowej. Odmienny typ stanowiska reprezentuje otwarte obozowisko w Zawi Szemi położone na terasie nad brzegiem Wielkiego Zabu. Stanowisko to ma wymiary ok. 215 x 275 m, znajdują się tam pozostałości schronisk ludzkich. Na ok. 2 m średnicy kręgach ułożonych z otoczaków i połamanych żaren wznoszono przypuszczalnie nadbudowę z nietrwałych materiałów np. gałęzi. Wokół tej chaty odkryto płytkie jamy odpadkowe (być może wcześniej były wykorzystywane, jako jamy zasobowe), a nieco dalej liczne paleniska. Nosi ona ślady trzykrotnej przebudowy, zamieszkiwana była w sezonie letnim. Datowania wykazały, że koniec protoneolitycznego zasiedlenia jaskini Szanidar to ok. 8650 p.n.e. a najwcześniejsza osada w Zawi Szemi powstała ok. 8920 p.n.e. Ponieważ obydwa stanowiska są sobie współczesne i położone stosunkowo blisko przypuszcza się, że zamieszkiwały je te same grupy ludzkie, zimę spędzały w jaskini, a lato w sezonowych obozowiskach takich jak w Zawi Szemi. Brak jeszcze w tej kulturze stałych osad na otwartym terenie.
Gospodarkę tej kultury określa się, jako epipaleolityczną i myśliwsko-zbieracką. Obydwa stanowiska położone w strefie lasów pistacjowo-dębowych dostarczały wielu bogactw fauny. W Szanidar polowano m.in. na kozice, jelenie, daniele, dziki, wilki, szakale, kuny i lisy (prawdopodobnie na niektóre głównie ze względu na skóry). W Zawi Szemi polowano głównie na jelenie, dzikie kozy i owce. Różnice mogą wynikać z odmiennych pór roku odbywanych polowań. W pobliskiej rzece łowiono ryby, a mieszkańcy Szanidar zbierali też ślimaki. Intrygującym znaleziskiem z Zawi Szemi jest skupisko kości zawierające czaszki kóz i kości mniej więcej 17 dużych ptaków drapieżnych, głownie orłów bielików. Przeważały kości skrzydeł, niektóre z nich wciąż były połączone. Ślady na kościach wskazują, że skrzydła zostały obcięte, co sugeruje jakiś magiczny rytuał, wymagający przystrojenie się w ptasie skrzydła i głowy kóz. Podobne sceny pojawiają się na malowidłach ściennych w znacznie późniejszym stanowisku w Çatal Hüyük[14].
W najwyższych warstwach Zawi Szemi zaobserwowano znaczną przewagę szczątków kostnych owcy (Ovis orientalis), co sugeruje, że stała się ona wówczas głównym pokarmem mięsnym. Znaczny odsetek kości należał do osobników młodych, co niektórzy badacze interpretują, jako dowód rozpoczęcia świadomej hodowli tego gatunku[15]. Może to być jednak pozostałość po wyspecjalizowanym łowiectwie na osobniki o najsmaczniejszym mięsie. Przemysł kamienny tej kultury jest mniej staranny niż poprzedzającej ją kultury zarzyjskiej. W Zawi Szemi narzędzia gotowe stanowią tylko ok. 5% znalezisk. Mikrolity stanowią ok. 26% znalezisk wśród narzędzi, spośród nich tylczaki stanowią ok. 60% a mikrolity półksiężycowate ok. 20%. Pozostałe mikrolity to nieliczne wiertniki, mikrorylce i wiórki. Duże narzędzia kamienne (74% znalezisk) to głównie narzędzia z wnękami i dentykulowane, także drapacze, zgrzebła, rylce i noże. Na dwóch wiórkach kamiennych stwierdzono tzw. wyświecenia powstające podczas ścinania traw. Pojawia się ciężkie kamienne wyposażenie nieznane w kulturze zarzyjskiej służące do rozcierania zebranego pożywienia roślinnego (żarna, moździerze, tłuczki i rozcieracze). Bogato reprezentowany jest przemysł kościany. Znaleziono kościaną oprawę sierpa w formie półksiężyca z wyżłobieniem, w którym osadzano kamienne zbrojniki tnące. Liczne są znaleziska kościanych szydeł, gładzików i ostrzy, znaleziono również kościaną rękojeść kamiennego noża. Na obu stanowiskach odkryto liczne paciorki z kości, marmuru, steatytu, nefrytu. Jako ozdób używano również zębów jelenia, w jednym przypadku odnaleziono grudkę miedzi rodzimej.
W Szanidar odnaleziono 26 pochówków zgrupowanych w jednej części jaskini. Każdemu towarzyszy platforma z nieobrobionych kamieni, czasami wraz ze zmarłym umieszczano przedmioty (np. żarna, grudki czarnej ochry lub kamienny nóż). Myślę, że stanowi to dowód wiary ówczesnych ludzi w życie pozagrobowe. Fakt ten pozwala też snuć pewne rozważania na temat panujących wówczas stosunków własności. Zmarłym przydawano przedmioty codziennego użytku, będące zapewne w ich użytkowaniu. Zapewne miały się im przydać w przyszłym życiu. Powszechna dostępność do materiałów, z jakich zostały wykonane, zapewne nie wpływała na nadawanie im nadmiernej wartości. W Zawi Szemi odnaleziono pochówki 8 dorosłych, każdorazowo ze zwłokami niemowlęcia, niestety, nie potrafimy dokonać interpretacji tych pochówków[16]. Po blisko dwóch tysiącach lat rozwoju kultura Zawi Szemi zanikła, jednak zanim nastąpił jej schyłek rozpoczęła się, wyróżniona przez część badaczy, kolejna faza tzw. protoneolitu Zagrosu – Karim Szahir.
Najwcześniej datowane znaleziska kultury Karim Szahir[17], którą to nazwą określa się stadium rozwoju tzw. protoneolitu Zagrosu, pochodzą z połowy IX tysiąclecia p.n.e. Pełny rozwój tej kultury nastąpił jednak na przełomie 9000 i 8000 p.n.e. W trwającym około 1500 lat okresie rozwinęło się (prawdopodobnie sezonowe) osadnictwo i produkcja żywności. Ludność tej kultury prawdopodobnie udomowiła już kozy, owce i bydło. Teza o początkach hodowli już w tym okresie jest jednak jeszcze nieudokumentowana. Zbieractwo dzikich zbóż jest poświadczone obecnością sierpaków krzemiennych, żaren i jam magazynowych. Podjęto pierwsze próby wytwarzania ceramiki. Na stanowiskach tej kultury odnaleziono niewielkie figurki zwierzęce z surowej gliny i dość liczne ozdoby z kamienia: bransolety, paciorki i zawieszki[18].
Czasy od połowy 7000 p.n.e. na terenie Zagrosu zalicza się już do etapu wczesnoneolitycznego. Społeczność tej kultury, przynajmniej w początkowym okresie, należała do kultur łowiecko-zbierackich. Na stanowisku Karim Szahir odnaleziono resztki sezonowego obozowiska, którymi są pozostałości prymitywnych brukowań podłóg szałasów. Płytkość warstwy wskazuje na krótki okres zamieszkiwania. Wokół szałasów znajdowały się liczne jamy. Wszystkie odnalezione kości należą do dziko żyjących zwierząt, głównie owiec i kóz. Polowano na ptaki i zbierano ślimaki. W Malafaat, położonym nieco bardziej na zachód i bez wątpienia starszym, znaleziono ślady domów okrągłych lub owalnych zagłębionych ponad metr w ziemi i otoczonych nieociosanymi kamieniami, a w nich kilka figurek z gliny, żarna, moździerze i misy z kamienia oraz mikrolity z krzemienia lub obsydianu[19].
Przykładem powstawania pierwszych osad w Anatolii jest stanowisko archeologiczne z Çayönü Tepesi u stóp Taurusu. Obecnie przyjmuje się, że pierwsi osadnicy przybyli na ten obszar z terenów dzisiejszej północnej Syrii, jednak dzięki odmiennym warunkom wytworzyli kulturę różną od tej znanej z jej obszarów[20]. Położona na wschód od górnego Eufratu osada Çayönü Tepesi została założona około 8000 r. p.n.e. W wyniku wykopalisk wyodrębniono na tym obszarze cztery fazy osadnictwa w okresie około 500 lat. W najstarszym okresie chaty były owalne, zagłębione w ziemi, w drugim okresie zaczęły powstawać budynki prostokątne, a w następnych okresach powstają budynki wieloizbowe i pojawiają się pierwsze ślady uprawy roślin takich jak soczewica, groch, pszenica oraz udomowienia zwierząt (owce, kozy, świnie). Z okresów trzeciego i czwartego pochodzą również narzędzia (haczyki rybackie, szydła, szpile).
Tell Qaramel (Tel Qaramel, Tel al-Qaramel) w północno zachodniej Syrii, położone jest w dolinie rzeki Qoweiq na obszarze tak zwanego Żyznego Półksiężyca[21]. Pod koniec lat 70 wykopaliska potwierdziły istnienie w Tell Qaramel osad z okresu neolitu przedceramicznego rozrzuconych na obszarze 4 hektarów wokół wzniesienia oraz późniejszych osad, które powstawały tam aż do okresu hellenistycznego. Wiek pięćdziesięciu dotychczas odkrytych kolistych domostw, datowany został metodą węgla C-14 na lata pomiędzy 8650 a 7350 rokiem p.n.e. Na dziedzińcach odkryto pozostałości palenisk, jam zasobowych i śmietniskowych oraz liczne groby jamowe ze zmarłymi pochowanymi w pozycji embrionalnej. Pochówki tylko sporadycznie wyposażone były w ozdoby w postaci kamiennych i kościanych paciorków. W szczytowym okresie rozwoju, osadę mogło zamieszkiwać około 1000 osób.
Prace realizowane w ramach długoterminowej umowy o współpracy między Directorate General for Antiquities and Museums of Syria w Damaszku i Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego doprowadziły do odkrycia pozostałości pięciu kolistych wieży. Budowle te miały średnicę 7,5 m, ściany grubości 1-1,5 m oraz hipotetycznie (wskazuje na to kąt nachylenia ścian) wysokość 8 m. Według odkrywcy mogły to być wieże obronne, ale zapewne pełniły też funkcje religijne i były miejscem spotkań mieszkańców osady[22]. Pod fundamentami najstarszej wieży przedneolitycznej archeolodzy odkryli, bowiem ślady owalnej konstrukcji słupowej z dwoma paleniskami w środku, datowane na okres epipaleolityczny (13.200 – 10.900 lat p.n.e.). To pozwala sądzić, że mieszkańcy osady już wtedy mieli świadomość kultowego charakteru tego miejsca. Stąd następne pięć wież usytuowali jedna na drugiej, każda kolejna wznosząc na pozostałościach poprzedniej. W fundamentach jednej z nich znaleziono szczątki ludzkie, natomiast w murach najmłodszej złożono razem pięć ludzkich czaszek. Czyżby wielkie przedsięwzięcia wymagały swoistego „depozytu fundacyjnego”, czyli ofiary ludzkiej[23]? Wieże sugerują charakter obronny – być może przeciwko atakom ludów z kultur zbieracko-łowieckich, pozostających na wcześniejszym etapie rozwoju. Zachowane ślady czaszek byłyby wówczas świadectwem pierwszych mordów rytualnych, których ofiarami mogli być przedstawiciele właśnie tych ludów. Badania genetyczne zachowanych szczątków mogą dopomóc w rozstrzygnięciu wątpliwości.
Budowniczowie z Qaramel wznieśli w II połowie IX tysiąclecia p.n.e. owalny Dom Turów – obrzędowe sanktuarium. W jego środkowej części znajduje się kamienna ściana uformowana na kształt turzej czaszki z rogami (bukranion), przy której pochowano czaszki czterech turów. Młodsze od Domu Turów, a współczesne wieży IV, było Sanktuarium ze Stelą. Odkopano tu najstarszą na świecie, prostokątną konstrukcję (być może przedsionek) o grillowych fundamentach. Datowane na początek X tysiąclecia p.n.e. dzieła architektury sakralnej charakteryzuje nieznany wcześniej rozmach. Tam odbywały się rytuały i tam deponowano wota, składano pochówki ludzkie i zwierzęce. Nadzwyczajny charakter świątyni lub domu zgromadzeń potwierdza fakt, że w jej wnętrzu lub bezpośrednim sąsiedztwie usytuowano 34 na 35 dotychczas odkrytych w osadzie grobów. Monumentalne budowle długo były znakiem rozpoznawczym Qaramel. W praktycznie niezmienionym kształcie osada przetrwała od XIII prawie do końca X tysiąclecia p.n.e. Wtedy to jej mieszkańcy z nieznanych przyczyn porzucili domostwa i przenieśli się na odległe o kilometr wzgórze. Nowa osada, usytuowana około 1 500 m na południowy zachód, w Teleilat, należy już do kolejnej fazy neolitu przedceramicznego. Domostwa qaramelczyków, budowane z kamienia i mady, trudno nazwać prymitywnymi. Były obszerne, dwuizbowe, z paleniskiem i wewnętrznymi ściankami działowymi. Wykopaliska pokazują, że żyjąca w Qaramel przedneolityczna społeczność opanowała zaawansowane techniki budowlane, a jej dzieła sztuki i architektura budzą podziw do dziś. Osiągnięcie tak wysokiego poziomu rozwoju kultury umożliwiło zapewne niezwykle korzystne usytuowanie osady – nad terasą zalewową w dolinie rzeki Kueik, na skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych. Od zarania dziejów wędrowali tędy ludzie zmierzający z Mezopotamii do Anatolii czy na wybrzeże lewantyńskie. Tędy wiodła jedna z najstarszych dróg handlowych świata – szlak kupców mezopotamskich, potem odnoga Jedwabnego Szlaku. Qaramel to miejsce, gdzie przetrwały nie tylko dowody nieprzerwanego zasiedlenia, od co najmniej 12.000 lat p.n.e., ale również świadectwa zaawansowanej kultury zdolnej promieniować na inne, mniej rozwinięte grupy społeczne[24]. Qaramelczycy z pewnością mieli przynajmniej czasowe kontakty z ludnością z odległych krain, w tym ze społeczeństwami z oddalonego o 180 km wybrzeża Morza Śródziemnego. Pomimo tak znacznej odległości od Morza badacze odkryli w Tell Qaramel przedstawienie ośmiornicy, muszle morskie i żółwie. Z kolei paciorek z samorodka miedzi i paciorki z malachitu świadczą o kontaktach z Anatolią. Z analizy odnalezionych szczątków kostnych wynika, że qaramelczycy byli wszechstronnymi myśliwymi. W ich jadłospisie przeważały owce i kozy, ale trafiały się też tury, jelenie, gazele. Nie gardzili koniowatymi średniej wielkości (najpewniej były to onagery i osły afrykańskie), czasem jadali też ssaki mięsożerne (lisy, jeże). Upolowaną zwierzynę dzielono i wędzono nad paleniskami na podwórkach. Dowodem na to są znalezione przez polskich archeologów „komplety” kości zwierząt, łącznie z kośćmi kończyn. Obok takiego paleniska wkopywano drewniane słupki, wieszano na nich drążek, a na nim połcie mięsa. Wędzenie odbywało się w twardym i aromatycznym drewnie owocowym. Dowodzi tego znaleziony w paleniskach biały popiół. Paleniska opalane chrustem bądź zwykłym drewnem, które dawało czarny popiół, służyły tylko do ogrzewania domostw oraz gotowania strawy. Za naczynia służyły, na co dzień duże, płaskie kamienie, które rozgrzewano w ogniu, a potem pieczono na nich mięso. Przy większych uroczystościach jadło serwowano w kamiennych misach i kociołkach. Oprócz ziaren dzikich zbóż mielonych na kamiennych żarnach prawdopodobnie przygotowywano też z gotowanego grochu, soczewicy czy owoców rodzaj gęstych past typu homos, z których potem np. pieczono placki. Z migdałów, orzechów i ziół robiono pasty typu pesto. Do ucierania służyły moździerze i kamienne misy (rodzaj prehistorycznych makutr). W domach używano też małych kamiennych siekierek, które prawdopodobnie pełniły funkcję dzisiejszych tasaków. Naczynia i sprzęt kuchenny wyrabiano z bazaltu, mułowca wapniowego, chlorytu. Sporadycznie trafiają się egzemplarze z wapienia. Wszystkie są starannie wykonane, zdobione i duże – mają do 35 cm średnicy.
Qaramelczycy zwyczajowo umieszczali pod podłogą domów bądź w wymurowanych przed nimi ławach figurki, czaszki turów lub gazel. Rytualne pochówki turów, przedstawianie zwierząt tak niebezpiecznych jak wąż i pantera, podkreślanie cech płciowych w figurach ludzi pozwalają przypuszczać, że oddawali cześć siłom Natury. Najpewniej czcili też przodków, na co wskazują znalezione przez archeologów szczątki, którym pośmiertnie odjęto głowy i pochowano je w innym miejscu.
Mieszkańcy osady przywiązywali wielką wagę do estetyki. Znaleziono m.in. puzderka do farb i miniaturowe naczynia z rozcieraczami do barwników. Stąd wiemy, że ludzie z osady posługiwali się paletą przynajmniej sześciu kolorów i chętnie malowali swe ciała. Niemal każdy przedmiot (zarówno sakralny, jak i domowy, przeznaczony do osobistego użytku) wydobyty przez naszych badaczy z ziemi jest bogato zdobiony. Zwinięte zgeometryzowane węże, skolopendry, ptaki, pantery, tańczące postaci upiększają naczynia, sprzęty, a nawet… prostowniki do strzał. Dekoracja każdego ze znalezionych przyrządów jest inna, jak gdyby każdemu myśliwemu zrobiono prostownik na indywidualne zamówienie. Na jednym przedstawiono cała scenę rodzajową z ludźmi i drzewami.
Niezakłócony rozwój doprowadził do tego, że Qaramelczycy zaczęli w końcu rozdzielać funkcje i kompetencje członków społeczności. Jedni więcej czasu i uwagi poświęcali sprawom związanym z kultem, inni organizacji i zarządzaniu rodem (plemieniem?). Hipoteza o wyłanianiu się kasty kapłanów w sensie rozumianym dzisiaj jest może zbyt śmiała, niemniej oddzielenie budowli kultowych od publicznych to dowód na ewolucję obrzędów. Archeologom udało się w miarę precyzyjnie ustalić moment, kiedy to nastąpiło: podczas wznoszenia piątej wieży, ok. 9300 lat p.n.e.[25].
Kolejna rewelacja ostatniego sezonu to odkrycie licznych grobów w pobliżu wcześniej przebadanej świątyni. Chodzi o 27 grobów ludzi, których część miała pośmiertnie obcinane głowy (te chowano nieopodal). W tamtym okresie zwyczaj ten był na Bliskim Wschodzie dość powszechny. Są też trzy pochówki zwierząt spokrewnionych z końmi i osłami – onagerów. Podobnie jak ludzi, chowano je niekiedy z obciętymi głowami. Czyżby wspomniane wyżej pochówki ludzkie to groby pojmanych, rytualnie zabitych wrogów (ludów innej kultury). Układ embrionalny zachowywany w pozostałych odkrytych pochówkach grzebanych ciał wskazuje na wiarę w reinkarnację. Zmarłych bardzo często chowano w domach, pod podłogami – z wiarą, że kiedyś wrócą[26].
Badania archeologiczne na obszarze dzisiejszej Syrii, 80 km od Aleppo na wielkim łuku Eufratu wskazują, że osada Murajbat (Tell Murajbat)[27] powstała mniej więcej w połowie IX tysiąclecia p.n.e. Ponad 1500 letni okres zaludnienia podzielono na trzy wielkie fazy: na początku obóz rybaków i myśliwych posługujących się narzędziami natufijskimi wspólnymi w tamtej epoce dla całej Syro-Palestyny (Murajbat I, przed 8600 r. p.n.e.); potem osiedle z okrągłych domków budowanych z tufu (Murajbat II, około 8600-8100 r. p.n.e.); wreszcie dość duża osada, gdzie prostokątne, wieloizbowe domy zastępują stopniowo domki okrągłe (Murajbat III, 8100-7300 r. p.n.e.). Domy te budowano z bloków wapiennych łączonych zaprawą z glinianego błota. W niektórych ściany wewnętrzne są zdobione malowanymi motywami geometrycznymi.
Na obszarze tej osady zachowały tylko szczątki zwierząt z sąsiadującego stepu (dzikich osłów, gazeli, turów, danieli, dzików, zajęcy), na które poluje się z łuku, oraz żywności roślinnej: pszenicy samopszy, jęczmienia, soczewicy, wyki, orzeszków (wszystkie rośliny dzikie). Interesującym jest to, że dziś pszenica i jęczmień nie rosną w tym rejonie w sposób naturalny, co skłania Georgesa Roux do postawienia hipotezy, że być może zostały przetransportowane tu z innych oddalonych o ok. 150 km obszarów[28]. Nie wiemy jednak, jak wyglądała szata roślinna tego obszaru w omawianym okresie. Dziś może być zupełnie odmienna.
Jedną z najstarszych osad ludzkich, zamieszkiwaną nieprzerwanie od ponad 6000 lat p.n.e. była też Irbil albo Arbela (także Arbil; arab. اربيل; kurd. Hawler; asyr. Arab’ilu; tur. Erbil). Warto zauważyć, że w pobliżu osady odkryto także ślady neandertalczyków. Później osada ta przekształciła się w miasto. Jest to jedno z najstarszych miast na świecie. Najwcześniejsze zapiski dotyczące starożytnego asyryjskiego miasta Arabil lub Arabel pochodzą sprzed III tysiąclecia p.n.e. Prawdopodobnie z tego okresu pochodzi kopiec o wysokości 30 m[29]. Osadnictwo o podobnych cechach odnaleźli w latach sześćdziesiątych archeolodzy amerykańscy przekopujący niektóre tepe (arabskie tell/tall)[30] na równinie Deh Luran (Luristanu), położonej wzdłuż zachodniego zbocza Zagrosu, lecz bardziej na południe od Kurdystanu (obecnie w Iranie). Są to od południa na północ: Bus Mordeh, Ali Kusz (Ali Kosh) i Muhammad Dżaffar.
Podczas fazy Bus Mordeh (około 8000-7000 p.n.e.) znajdujemy w Ali Kusz bardzo małe budowle z suszonych cegieł, które służyły raczej za spichlerze, a nie domy mieszkalne. Żyjąc w stepie ludzie z tego osiedla, podobnie jak mieszkańcy Murajbatu, polowali na gazele, dzikie osły, tury i dziki, ale mieli stada dzikich kóz i łowili w sąsiedniej rzece i moczarach ryby, skorupiaki i żółwie wodne – jak mieszkańcy Zawi Szem. Jedli również rośliny strączkowe, pistacje oraz zboża. Wydaje się, że ludzie ci byli półnomadami, spędzającymi na równinie jedynie zimę, lato było, bowiem zbyt upalne[31]. W porównaniu do wcześniejszego okresu (kultury Zawi Szemi Szandar) w przemysłach tej kultury dostrzegalna jest staranniejsza obróbka kamiennych narzędzi, są to głównie wióry i odłupki z wnękami (70%). Mieszkańcy obozowiska używali także kamienia do wykonywania ozdób, bransolety i pierścienie wykonywano z marmuru. Proste narzędzia i ozdoby wykonywano również z kości. Ważnym znaleziskiem są dwie małe bezkształtne figurki z lekko wypalanej gliny. Jest to kolejny przypadek wykorzystania tego surowca w tej części Bliskiego Wschodu do produkcji jakiś wyrobów.
Bardziej rozwiniętą fazę kultury Karim Szahir można zaobserwować w Ali Kosh. Warstwy C1 i C2 tego stanowiska datowano na lata 7800-7000 p.n.e. i wydzielono, jako stadium Bus Mordeh. Pierwsi mieszkańcy Ali Kosh przybyli z wyżyn Luristanu już z opanowaną prymitywną uprawą zbóż i hodowlą owiec. Potrafili także trzymać w niewoli stada kóz (szczątki kóz są dziesięciokrotnie liczniejsze od kości owiec). Dużo staranniejsza niż w kulturze Zawi Szemi Szanidar jest obróbka kamiennych narzędzi. Przemysł kamienny tej kultury to głównie (w 90%) nieretuszowane wióry krzemienne, dodatkowo drapacze oraz mikrolity używane jako wkładki do sierpów. Nieliczne narzędzia z obsydianu były importowane z okolic jeziora Wan. Znaleziono również kamienne misy wapienne i wykonane z piaskowca żarna, gładziki i kopaczki. Mieszkańcy obozowiska używali także kamienia do wykonywania ozdób (bransolety i pierścienie wykonywano z marmuru). Proste narzędzia i ozdoby wykonywano również z kości. Ważnym znaleziskiem są dwie małe bezkształtne figurki z lekko wypalanej gliny. Jest to pierwszy przypadek wykorzystania tego surowca w tej części Bliskiego Wschodu. Dzikie zboża nie rosły w Zagrosie poniżej 300 m n.p.m., podczas gdy Ali Kosh znajduje się na poziomie 145 m n.p.m. Wyciągnięto stąd wniosek, że przedstawiciele tej kultury musieli zapoznać się z rolnictwem na wyżynie. Znali uprawę pszenicy płaskurki i dwurzędowego jęczmienia okrytego, również pszenicę samopszę. Zapasy zbóż przechowywano w koszach, niekiedy umocnionych z zewnątrz smołą. 90% pokarmu roślinnego dostarczało jednak nadal zbieractwo, głównie wyki, komosy, kaparu, lucerny, groszku. Hodowlę uzupełniano polowaniem (głównie na gazele) i rybołówstwem.
W Ali Kosh w fazie Bus Mordeh założono osadę zabudowaną prostokątnymi chatami o małych pomieszczeniach o długości do 220 cm. Podłogi wykonywano z ubitego mułu lub gliny i pokrywano matami. Ściany chat układano z wycinanych w lokalnych pokładach gliny małych płyt ułożonych jak cegły w murze. Wejścia miały do 1,5 m szerokości. Brak w chatach palenisk. Społeczeństwo zamieszkujące tę osadę wypracowało nowe nieznane wcześniej elementy kultury duchowej. Na terenie byłej osady archeolodzy odkryli szczątki siedmiu osób ze stożkowato wydłużonymi czaszkami. Wszystkie zachowane czaszki były intencjonalnie zdeformowane – wyraźnie stożkowato wydłużone. Celowa deformacja czaszek była w tym okresie zabiegiem bardzo rozpowszechnionym na obszarze dzisiejszego zachodniego Iranu. Cel dokonywania tych deformacji nie jest znany. Być może przyjmowano wówczas, że osoba z wydłużoną czaszką jest bardziej atrakcyjna, albo chodziło o odróżnienie od innych grup. Zabiegowi poddawano zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Aby zabieg deformacji był udany, należało rozpocząć go już we wczesnym dzieciństwie. Głowa była obwiązywana bandażem, który wymuszał wzrost czaszki tylko w jednym kierunku – w tym przypadku stożkowato do tyłu. W przypadku szczątków trzech mężczyzn naukowcy dostrzegli nietypową zbieżność. Okazało się, że wszystkim brakowało tylko jednego zęba – prawego, górnego, pierwszego siekacza. Jedną z hipotez próbujących wyjaśnić ten fakt jest teza, że mógł to być efekt rytuału przejścia, związanego zapewne z wejściem w okres dorosłości. Pozostałe zęby zmarłych z Ali Kosz nie miały ubytków i próchnicy, co dowodzi, że dieta tych wczesnych rolników była raczej uboga w fermentowalne cukry[32]. Kultura Ali Kosh w fazie Bus Mordeh reprezentuje końcowy etap rozwoju protoneolitycznej kultury Zagrosu. Ludność tej kultury była wpół osiadłą wspólnotą rolniczo-pasterską, jednak reprezentuje już kulturę o cechach neolitycznej gospodarki, produkującej żywność.
W Gandż Dareh (zach. Iran, rejon Kermanszah) w warstwie „E” odkryto pozostałości sezonowego obozowiska zabudowanego najprawdopodobniej szałasami. Na stanowisku odkryto ok. 30 owalnych zagłębień wyciętych w calcu o głębokości ok. 0,5 m i średnicy od 80 do 170 cm, ponieważ niekiedy jamy te wypełnione są popiołem, przypuszcza się, że były to jamy paleniskowe służące do pieczenia potraw lub ogrzewania (na wysokości 1350 m n.p.m. gdzie leży to stanowisko w porze zimowej panują znaczne chłody). Licznie reprezentowane jest wyposażenie kamienne, jednak brak moździerzy, rozcieraczy i kamiennych gładzonych naczyń. Znaleziono natomiast liczne już figurki gliniane przedstawiające prymitywnie ulepione postacie kobiece i zwierzęce. Najciekawszym znaleziskiem z warstwy „E” jest fragment naczynia ceramicznego datowanego metodą radiowęglową na 8450 p.n.e., zdobionego punktowymi nacięciami (jest to izolowane znalezisko i niepotwierdzone innymi datowaniami). Może to być najstarszy na Bliskim Wschodzie przykład wytwarzania naczynia z wypalanej gliny.
W warstwie „D” stanowiska Gandż Dareh odsłonięto już małą wiejską osadę z solidnymi chatami zbudowanymi z cegły mułowej. Datowanie metodą radiowęglową wskazało na okres jej istnienia od około 7290 do około 6940 lat p.n.e. Jej zabudowa to ciasno stłoczone, jednoizbowe chaty. W osadzie prawdopodobnie nie było uliczek pomiędzy domostwami, wchodzono do środka przez otwory w dachach. Długość cegieł dochodziła do jednego metra. Stosowano również technikę polegającą na naprzemiennym układaniu pasów ubitego mułu i gipsowej zaprawy. Mała powierzchnia pomieszczeń (1 m kw.) wskazuje, że mogły to być magazyny żywności, nad którymi wznoszono dopiero właściwe pomieszczenia mieszkalne. Ceramika występowała wówczas już powszechnie, wyroby były lekko wypalane z gliny z dużą domieszką sieczki. Wykonywano różne naczynia od małych do dużych naczyń zasobowych. Inne obiekty wypalane z gliny to figurki ludzkie z szypułkowatymi głowami i w przypadku postaci kobiecych – spiczastymi piersiami. Znaleziono bardzo liczne figurki zwierzęce przedstawiające owce i brodate kozły. W warstwach „C”, „B” i „A” odnaleziono zbudowane na planie prostokąta domy wieloizbowe z paleniskami w środku, budowane podobną techniką jak w warstwie „D”. Odnaleziono również piec do wypieku pieczywa lub wypału ceramiki. Przemysł kamienny bazował na surowcu krzemiennym, nie odkryto narzędzi obsydianowych. Wśród narzędzi i wyposażenia wyróżnia się m.in. rozcieracze i moździerze z wapienia. Znaleziono czterdzieści pochówków, głównie w warstwie „D”. Dary grobowe występują najczęściej w pochówkach niemowlęcych i dziecięcych (paciorki), czasami pochówki dziecięce umieszczano pod podłogą domu. Gospodarkę tej fazy w Gandż Dareh określa się już jako rolniczo-hodowlaną, podstawę hodowli stanowiła udomowiona koza[33]. W tym okresie udomowione były również owce, bydło rogate udomowiono dopiero na początku szóstego tysiąclecia.
Położone na wysokości 1400 m n.p.m. stanowisko Tepe Asib jest prawdopodobnie o tysiąc lat późniejsze. Jest datowane na okres 7000-6500 p.n.e. Odkryto tam obozowisko macierzyste zamieszkiwane okresowo pomiędzy lutym i kwietniem. Mieszkańcy budowali już solidniejsze schronienia, odsłonięto fragment półziemianki o średnicy prawdopodobnie 10 m. Brak śladów wsporników uniemożliwia odtworzenie sposobu przykrycia tej konstrukcji. Wspólnota, która tworzyła tę kulturę była bardziej zaawansowana w rozwoju od Karim Szahir, swoją gospodarkę myśliwsko-zbieracką wspierała już prawdopodobnie hodowlą kozy. Na stanowisku Tell M’lefaat odsłonięto pozostałości kolistych i owalnych półziemianek z kamiennymi podłogami, zagłębionych w ziemi na ok. 120 cm, czasami posiadających jamy paleniskowe w środku. Wymiary półziemianek to ok. 3,5 x 2,7 m; potem powiększone do wymiarów 4 x 3 m. Prawdopodobnie nie jest to już tylko obozowisko, lecz osada półstała. Przemysł kamienny posiada liczne analogie z przemysłem z Karim Szahir, lecz narzędzia są staranniej wykonane. Licznie występują moździerze, żarna, płytkie misy kamienne czy gładzone toporki. Obficie występują już wyroby gliniane np. lekko wypalone figurki (przedstawiające owce i bydło rogate), paciorki i kulki. Z czasem grupy nomadycznych myśliwych zaczęły prowadzić życie osiadłe, a wraz z nim porzuciły obozy okrągłych domów z gałęzi i zaczęły osiedlać się w domach z ubitej gliny, suszonej cegły mułowej lub kamienia. Podczas gdy utrzymuje się kult zmarłych sięgający epoki mustierskiej, pojawiają się i inne kulty: np. byka – potężnego i niebezpiecznego, a wiec godnego pożądania, oraz płodnej kobiety. Istnienie tych kultów przejawia się w formie skromnych sanktuariów i glinianych statuetek[34].
Rola pokarmów roślinnych w gospodarce wzrastała już od czasów kultury kebaryjskiej. Nie wiemy jednak, jaką rolę wśród wykorzystywanych wówczas roślin odgrywały dzikie zboża. Wszystko wskazuje natomiast, że Natufijczycy w dużym stopniu wykorzystywali zarówno jęczmień jak i pszenicę. Przemawia za tym przede wszystkim lokalizacja nowo zakładanych stanowisk w strefie wyżynnej, gdzie istniały naturalne łany tych zbóż oraz zdecydowany wzrost liczby krzemiennych zbrojników z wyświeceniem na krawędzi tnącej, zwanym także wyświeceniem żniwnym. Na niektórych stanowiskach tego rodzaju zbrojniki stanowią 14% ogółu narzędzi. Dochodzi do tego cały zestaw sprzętów kamiennych, bazaltowych lub z wapienia, służących do przygotowania pokarmów roślinnych: żarna, tłuczki, rozcieracze i moździerze. W gospodarce kebaryjskiej stanowiły jeszcze wyjątek, w natufijskiej są powszechne. Na stanowiskach natufijskich pojawiły się też (po raz pierwszy) wylepione gliną jamy zasobowe. Ich obecność wskazuje na przechowywanie większej ilości zapasów żywności nieulegającej szybkiemu zepsuciu, prawdopodobnie zbóż. Badania, przeprowadzone w Anatolii, wykazały, że rodzina pracując przez trzy tygodnie przy normalnych żniwach, mogła zebrać więcej wysokoprocentowego ziarna niż była w stanie zjeść w ciągu roku. Te same badania ustaliły, że osoba wyposażona w sierp o kamiennym ostrzu mogła w ciągu godziny zebrać 2,5 kg dzikiego ziarna. Oczywiście dieta roślinna stanowiła w tym okresie raczej tylko dodatek do mięsa, głównie zwierząt kopytnych. Przedmiotem sporów jest kwestia: czy większość tej zwierzyny pochodziła z polowań, czy już z hodowli. Na niektórych stanowiskach dominują już, wśród zachowanego materiału kostnego, szczątki jednego tylko gatunku zwierząt[35].
Kultury neolitu preceramicznego, a następnie ceramicznego oddziaływały na obszar Iranu, Azji Środkowej, a także wybrzeży Zatoki Perskiej. W rezultacie tych oddziaływań na wymienionych terenach zaczęły rozwijać się wysokie cywilizacje – w Iranie elamicka, w –dolinie Indusu harapska, w Azji Środkowej powstał odrębny ośrodek rozwoju kultur neolitycznych i eneolitycznych, obejmujący kultury Dżejtun i Anau (Turkmenistan). Zupełnie odmiennie rozwijała się południowo-wschodnia Azja, która wraz z wyspami tworzyła w plejstocenie subkontynent określany, jako Sunda. Tam właśnie pojawił się po raz pierwszy w Azji Homo erectus (1,6 mln lat temu, w Sangiran na Jawie), być może w wyniku wcześniejszej niż na Bliski Wschód ekspansji z Afryki, drogą południową, przez Półwysep Arabski i Indie. Pewne światło na rozwój społeczeństw tego okresu rzucają wykopaliska w regionie Gobekli Tepe. Natrafiono tam na kompleks budowli o powierzchni 9 hektarów, (z czego dotychczas zbadano kilka procent), który był użytkowany przez kilkanaście stuleci. Najstarsza część zawiera monolityczne filary połączone ścianami i formującymi okrągłe lub owalne struktury. Jak na razie odkryto cztery tego typu budowle o średnicy od 10 do 30 m. Badania wskazują, że w sumie może ich się tam znajdować ok. 20. W ich wnętrzu umieszczano wapienne kamienie o wysokości do 7 m i masie do 50 ton[36]. Gobekli Tepe,[37] (co w języku tureckim oznacza: wybrzuszone wzgórze; w kurdyjskim: Girê Navokê), według naukowców powstało ok. 9500 p.n.e. Najstarsza warstwa (III) zawiera słupy megalityczne połączone ścianami, tworzące razem koliste lub owalne struktury. Jak dotąd odkopano 4 takie struktury. Badania geofizyczne wskazują na istnienie dodatkowych 16 struktur tego typu. Warstwa III jest datowana na około 9000 lat p.n.e. W warstwie II odkryto szereg przyległych prostokątnych pokoi z podłogą z polerowanego wapienia. Jest ona datowana na 7500 – 6000 lat p.n.e. Najwyższa (zarazem najmłodsza) warstwa zawiera pozostałości działalności rolniczej. Stratyfikacja terenu wykazuje, że miejsce to było używane przez szereg tysiącleci. Ze względu na początkowy stan badań, wszystkie konkluzje mają charakter roboczy.
Zdaniem badaczy budowla ta jest dziełem ludu nieznającego jeszcze techniki uprawy roli. Gobekli Tepe archeolodzy identyfikują, jako świątynię. Chciałbym tu postawić inną hipotezę. Spojrzeć na powstawanie tych obiektów w czasie. Wraz ze zmianą na korzystniejsze warunków klimatycznych dochodziło do wzrostu ówczesnej populacji. Gospodarka zbieracko-łowiecka uniemożliwiała długotrwałe egzystowanie na niewielkim obszarze zbyt licznych grup. Rozrastające się rodziny rozprzestrzeniały się. Być może z czasem wytworzył się obyczaj, że dzieci rodziców polujących na określonym terytorium w określonych porach roku wracały na terytorium rodziców w celu wspólnego spotkania. Miejsca spotkań z czasem przybierały charakter kultowy. Być może z czasem zaznaczano miejsca zajmowane przez poszczególne rody, być może spotkania te służyły też celom prokreacyjnym. Z czasem pojawiały się kolejne zwyczaje i obyczaje. Zaznaczenie miejsca spotkań, stopniowa ich rytualizacja mogła doprowadzić do powstania czegoś w rodzaju „świątyni”, choć początkowo jej rytualny i świecki charakter bardzo się z sobą łączyły[38]. Lud, który wzniósł „świątynię” nadal pozostaje nieznany. Niektórzy uważają, że miejsce to było centrum kultu płodności, wnioskując to z faktu, iż w każdej okrągłej budowli znajdują się dwa wysokie kamienie mające reprezentować kobietę i mężczyznę. Jest to jednak hipoteza bardzo dyskusyjna. Miejsce to pozbawione jest jakichkolwiek symboli płodności, które odnajdowano w innych neolitycznych pozostałościach. „Posągi” w kształcie litery „T”, przedstawiające ludzi, prezentowane są, jako bezpłciowe. Ponieważ w pobliżu świątyni nie natrafiono na ślady domostw, niektórzy archeolodzy uważają, że szczyt wzgórza był miejscem „pielgrzymek” ludzi z regionu. Dwa najwyższe kamienie skierowane są na południowy-wschód, jak gdyby patrząc na niziny, które usiane są innymi archeologicznymi znaleziskami, o nie mniejszej niż Gobekli Tepe randze.
Współczesną wiedzę o życiu społeczeństw tego okresu w Eurazji razem z Göbekli Tepe zrewolucjonizowało odkrycie osady nad środkowym Eufratem, Nevalı Çori, u podnóża gór Taurus, 490 metrów n.p.m., (we wschodniej części dzisiejszej Turcji, prowincja Şanlıurfa)[39]. Wiele informacji wnoszą też inne odkrycia. W Nevalı Çori metodą datowania radiowęglowego uzyskano 3 daty z IX tysiąclecia p.n.e., oraz jedną datę z X tysiąclecia p.n.e. Figurki i monumenty są porównywalne z tymi w Göbekli Tepe oraz Çayönü Tepsi.
Piotr Kotlarz
Przypisy:
[1] Należy jednak podkreślić, że najnowsze odkrycia archeologiczne dowodzą, że twórcami pierwszych osad były społeczeństwa łowieckie oraz to, że rolnictwo rozwijało się bardzo powoli, stopniowo i aż do II tysiąclecia p.n.e. nie było podstawową forma gospodarki.
[2] Pojęcie neolitu (późna epoka kamienia) wprowadził w 1876 r. antropolog John Lubbock w celu odróżnienia epoki kamienia łupanego od epoki, w której występuje już kamień gładzony.
[3] Dopiero badania prowadzone w latach 1821-34 w Belgii, Anglii i na południu Francji dowiodły, że człowiek żył współcześnie z pewnymi gatunkami ssaków kopalnych, których wiek datowano na mniej niż 75 tys. lat. Por.: Historia powszechna, t. 2, Od prehistorii do cywilizacji na kontynentach pozaeuropejskich, pod red. Luca Serafini, Nowara 2007, s. 96.
[4] Szacunkowe badania wskazują, że dziesięć tysięcy lat temu na Ziemi mieszkało około milion ludzi,
[5] Dlatego też odrzucam pojęcie „rewolucja neolityczna”. Proces przechodzenia do gospodarki rolnej przebiegał w Świecie przez tysiące lat i był niejednorodny. Do XXI wieku zachowały się społeczeństwa nomadów, a nawet ludy zbieracko-łowieckie.
[6] Relikty tego obyczaju przetrwały na niektórych obszarach aż do i a nawet II tysiąclecia naszej ery.
[7] Por.: J. Zdanowski, Historia Afryki Wschodniej, Wrocław 2004, s. 17.
[8] We wcześniejszym okresie mamy do czynienia z sięgającymi nawet 5000 lat p.n.e. śladami protopisma.
[9] Nazwa tej kultury pochodzi od stanowiska archeologicznego Wadi-an-Natuf, w Izraelu, z około IX tysiąclecia p.n.e. Pojęciem „kultura natufijska” obejmuje się zarówno kultury obszaru Izraela i Syrii, określane mianem „neolitu preceramicznego A” (Jerycho, Mureybet), jak również wysoko rozwinięte kultury „neolitu preceramicznego B”, którego centra, z monumentalną architekturą i rzeźbą kamienną, znajdują się w górnej Mezopotamii i w górach Taurus (Çayönü, Göbekli, Nevali Çori w południowo-wschodniej Turcji). Kultura została zdefiniowana w latach 30. XX wieku w wyniku badań wykopaliskowych na Górze Karmel prowadzonych przez Dorothy Garrod. Niektórzy historycy datują czas trwania tej kultury na lata wcześniejsze, do 9000 roku p.n.e.[Por.: K. Schmidt, Budowniczowie pierwszych świątyń, przełożył Bogdan Baran, Warszawa 2010, s. 31. K. Schmidt datuje kulturę natufijską na lata 12-11.000 p.n.e. Michael Roaf na lata 11.000- 9000 p.n.e.]
[10] Por.: M. Brézillon, Encyklopedia kultur pradziejowych, przełożył: Jerzy Gąsowski, Warszawa 1980, s. 136; por. też: M. Roaf, dz. cyt., s. 27-30.
[11] Udomowienie psa Canis lupus f. familiaris L. 1758 (lub inaczej Canis familiaris), jest datowane jest wg różnych źródeł naukowych, na okres ok. 10-12 tysięcy lat p.n.e (m.in. szkielety psów znajdywane blisko osad ludzkich, pochodzące z czasu kamienia ok. 12-14 tys. lat temu), przy czym sięgać może nawet do 30 tysięcy lat p.n.e. Niedawno odkryto nawet dwa jeszcze starsze stanowiska archeologiczne – w górach Ałtaj, sprzed ponad 33 tysiącami lat, oraz podobnie datowane stanowisko na terenie Belgii. Jedno jest pewne – okres udamawiania psa trwał bardzo długo. Pod koniec ostatniego zlodowacenia, pies był już jednym z najpowszechniej występujących ssaków na subarktycznych obszarach ówczesnego świata. Por.: https://psy-pies.com/artykul/historyczna-wiez-miedzy-czlowiekiem-i-psem-prehistoria-i-czasy-dawne,1202.html
[12] (Tell Abu Hurejra) to mezolityczne i neolityczne stanowisko archeologiczne położone na płaskowyżu na zachodnim brzegu Eufratu w zachodniej Mezopotamii. Stanowisko zajmuje tell o powierzchni 11,5 ha. Obecnie stanowisko leży pod wodami sztucznego zbiornika Jeziora Assad, powstałego po wybudowaniu tamy Tabqa. Tell został przebadany w latach 1972-1973 przez brytyjskich archeologów Andrew Moore’a i Gordona Hillmana.
[13] Nazwa wywodzi się z położonych w odległości 4 km od siebie stanowisk archeologicznych w Zawi Szemi i jaskini Szanidar (Zawi Dżami). Por.: M. Brézillon, —Encyklopedia kultur pradziejowych…, s. 221.
[14] Por.: M. Roaf, Mezopotamia…, s. 30.
[15] Por.: M. Brézillon, Encyklopedia kultur pradziejowych…, s.221.
[16] Por.: P. Bieliński, Starożytny Bliski Wschód…, s. 88-94.
[17] Stanowisko eponimiczne (Karim Szahir) tej kultury pochodzi z najwcześniejszego okresu. Podobne stadia rozwojowe reprezentują stanowiska Gandż Dareh „E” i Tepe Asib, bardziej już rozwinięte formy budownictwa odkryto w Tell M’lefaat. Rozwój jeszcze bardziej zaawansowanego stadium kultury Karim Szahir zaobserwowano w znaleziskach w Ali Kosh (również zw. „Ali Kusz” i „Ali Kosz”, faza Bus Mordeh) i Gandż Dareh „D” i późniejsze.
[18] Por.: M. Brézillon, Encyklopedia kultur pradziejowych…, s. 94.
[19] Por.: G. Roux, Mezopotamia, tłumaczyły Beata Kowalska i Jolanta Kozłowska, Warszawa 2008, s. 46.
[20] Por.: P. Bieliński, dz. cyt., s. 138.
[21] Około 25 km na północ od Aleppo i około 65 km na południe od podnóża gór Taurus
[22] Wieże datowane są węglem C-14 na okres od 10.700 do 9.650 roku p.n.e., co czyniłoby je starszymi o tysiąc lat od kamiennej wieży w Jerychu, która dotychczas była uważana za najstarszą strukturę w kształcie wieży na świecie.
[23] Qaramel najstarsze miasto świata, http://www.national-geographic.pl/magazyn-ng/historia/qaramel-najstarsze-miasto-swiata.
[24] Por.: Qaramel najstarsze miasto świata, http://www.national-geographic.pl/magazyn-ng/historia/qaramel-najstarsze-miasto-swiata
[25] Por.: http://www.national-geographic.pl/magazyn-ng/historia/qaramel-najstarsze-miasto-swiata.
[26] Por.: Anna Ślązak, Kolejne sensacyjne odkrycia archeologiczne Polaków w Syrii, PAP – Nauka w Polsce, 11.06.2007.
[27] Mezolityczne stanowisko archeologiczne położone w Syrii w pobliżu Aleppo.
[28] Stanowisko było eksploatowane przez archeologów w latach 1964-1974, po czym zniknęło zalane wodami sztucznego zbiornika Jezioro Asada (arab. بحيرة الأسد, Buhayrat al-Assad). Por.: G. Roux, dz. cyt., s. 46-47.
[29] Znajduje się w centrum obecnego miasta, na szczycie, którego są ruiny dawnego tureckiego fortu.
[30] Tell (arabskie tall – wzgórze). Nazwa używana zazwyczaj dla określenia sztucznego pagórka, utworzonego przez kolejne nakładanie się ruin osady lub miasta starożytnego. Por.: M. Brézillon, Encyklopedia kultur pradziejowych…, s. 201.
[31] Por.: G. Roux, dz. cyt., s. 47-48.
[32] Por.: http://wiadomosci.dziennik.pl/nauka/artykuly/567337,stozkowato-wydluzone-ludzkie-czaszki-odkryli-archeolodzy-w-iranie.html PAP, 24.01.2018.
[33] Por.: P. Bieliński, Starożytny Bliski Wschód…, s. 95-105.
[34] Por.: G. Roux, dz. cyt., s. 48.
[35] Por.: P. Bieliński, Starożytny Bliski Wschód…, s. 2-28. Początki hodowli udomowionej pszenicy miały miejsce pomiędzy 8000 i 7500 rokiem p.n.e. m.in. W Jerycho, na brzegach Jordanu, w Gandż Dareh w zachodnim Iranie. Por.: Por.: G. Roux, dz. cyt., s. 48.
[36] Dotychczas odkryto stojące niedaleko siebie cztery monumentalne kręgi (A-D). Były one zbudowane z filarów w kształcie litery T ustawionych dookoła pary innych centralnie ustawionych i zauważalnie większych filarów. Kolejny obiekt (krąg E) zidentyfikowaliśmy na zachodnim tarasie. Jest to okrągłe zagłębienie w skale, w którym co prawda nie zachowały się kamienne filary, ale ma ono wiele cech wspólnych z innymi kręgami (np. miejsca do ustawienia filarów). Niedawno odkryliśmy również kolejne dwa, mniejsze kręgi (F i G). Por.: Wojciech Pastuszka, Prof. Klaus Schmidt opowiada Archeowieściom o wykopaliskach w Göbekli Tepe; http://archeowiesci.pl/2011/03/07/prof-klaus-schmidt-opowiada-archeowiesciom-o-wykopaliskach-w-gobekli-tepe/
[37] Amerykański rekonesans archeologiczny z 1964 roku uznał, że wzgórze to nie miało charakteru całkowicie naturalnego. Jednakże zakładano, że prawdopodobnie kryje cmentarzysko bizantyjskie. Niemiecki Instytut Archeologiczny i Muzeum w Şanlıurfa rozpoczęły wykopaliska w 1994 roku. Prehistoryczny charakter tego miejsca rozpoznano od razu. Jak dotychczas (2009), przebadano tylko około 5% terenu. Ocenia się, że zakończenie wykopalisk może zająć jeszcze 50 lat. Wcześniej, wzgórze to było wykorzystywane rolniczo. Od pokoleń, mieszkańcy przemieszczali kamienie i prawdopodobnie wiele z archeologicznej wartości miejsca zostało w ten sposób zniszczone.
[38] Hipotezę taką mogą potwierdzać np. badania archeologiczne z terenów Polski. W okolicach Grądów-Woniecka u zbiegu Narwi i Biebrzy odkryto wiele śladów po łowcach i zbieraczach z epoki kamienia z okresu pomiędzy 5000-2000 lat p.n.e. Niewykluczone, że było to miejsce cyklicznych spotkań i obrzędów żyjących wówczas łowców-zbieraczy. Zdaniem archeologów, na terenach Grądów-Woniecko łowcy-zbieracze żyli w niewielkich grupach, po kilka rodzin. Musieli się jednak spotykać przy okazji świąt – aby np. szukać żon. Młody łowca musiał znaleźć żonę czy partnerkę, ale pochodzącą z innej grupy, musiał jej szukać gdzieś dalej. W związku z tym mogły istnieć miejsca, które były wyznaczone do takich spotkań tych pradawnych łowców. Archeolodzy sądzą, że takie spotkania mogły się odbywać cyklicznie, w określonych miejscach. Były to święta-rytuały, przeżywane w większej grupie i w określonej porze roku, zapewne zimą. [Izabela Próchnicka, Białystok/ Nowa książka łowcach-zbieraczach z epoki kamienia, PAP Nauka w Polsce 30.12.2017.]
[39] Prace archeologiczne w Nevalı Çori odbyły się do roku 1993, w kontekście budowy tamy Atatürk i prowadzone były przez zespół z Uniwersytetu w Heidelbergu. Następnie miejsce to zostało zalane.
Obraz wyróżniający: Pozostałość po ścianie natufijskiego domu. CC BY-SA 2.5, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=275714