Elaine Showalter opisuje, w jaki sposób w „Pani Dalloway” Virginia Woolf wykorzystuje strumień świadomości, aby wejść do umysłów swoich bohaterów i przedstawić zmiany kulturowe i indywidualne w okresie po I wojnie światowej.
Profesor Elaine Showalter bada nowoczesność, świadomość, płeć i czas w przełomowym dziele Virginii Woolf, Pani Dalloway. Film kręcony jest na ulicach Londynu, a także w Bibliotece Brytyjskiej i na Gordon Square w Bloomsbury, gdzie Virginia i jej rodzeństwo mieszkali na początku XX wieku. Film oferuje rzadkie spojrzenia na rękopis powieści.
Motywy: Odkrywanie tożsamości. Uchwycenie i tworzenie nowoczesności, Literatura 1900–1950.
Podobnie jak Ulisses Jamesa Joyce’a, Pani Dalloway Virginii Woolf (1925) to powieść, której akcja rozgrywa się jednego dnia w mieście w połowie czerwca. Woolf, która ponownie czytała Ulissesa, kiedy zaczęła pisać własną książkę, wybrała 13 czerwca 1923 roku w Londynie; Joyce wybrał 16 czerwca 1904 roku w Dublinie. Ale czyniąc swoją główną postacią kobietę z wyższej klasy w średnim wieku, zamężną z konserwatywnym posłem, Woolf wytyczyła swój własny fikcyjny grunt. W przeciwieństwie do postaci Joyce’a, Clarissa Dalloway nie jest mitologizowana, a etapy jej życia nie są porównywane do klasycznego eposu. Rzeczywiście, podkreślając w tytule stan cywilny swojej bohaterki, Woolf zwraca naszą uwagę na sposób, w jaki pani Dalloway jest zwykłą kobietą swoich czasów, zdefiniowaną w kategoriach swojego męża, jej tożsamość zanurzona w jego, nawet jej imię wymazane przez podpis społeczny. Clarissa zaczyna dzień od zakupów kwiatów na wieczorne przyjęcie i myśli: „Co za skowronek!”. Łatwo jest postrzegać ją jako powierzchowną i lekką. Jednak podążając za jej myślami, wspomnieniami, niepokojami i objawieniami od rana do nocy w dniu, w którym przygotowuje się do wydania dużego przyjęcia, i wchodząc w umysły ludzi, których mija lub spotyka, widzimy szeroki i głęboki przekrój Londynu, pięć lat po zawieszeniu broni.
Szkice zeszytu „Pani Dalloway” Virginii Woolf (tom II)
„Pani Dalloway powiedziała, że sama kupi kwiaty”: Pierwsza strona rękopisu pani Dalloway , 1924. Warunki korzystania © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich.
Ulisses Jamesa Joyce’a, opublikowane przez Shakespeare and Company
Wydany w latach 1918–2020 i opublikowany przez Shakespeare and Company w 1922 r. Akcja Ulissesa Jamesa Joyce’a, podobnie jak pani Dalloway , rozgrywa się pewnego czerwcowego dnia. Warunki użytkowania Domena publiczna
Uchwycenie wpływu zmian kulturowych
Woolf wykorzystała Clarissę do zbadania osobistego wpływu zmian kulturowych, od nowych technologii samochodów, samolotów i filmów, po nową otwartość relacji małżeńskich i seksualnych oraz początki wstrząsów politycznych. Planując powieść, Woolf chciała „skrytykować system społeczny i pokazać go w pracy, w jego najbardziej intensywnym wydaniu”[1]. Minęło pięć lat od zawieszenia broni, a Peter Walsh, powracający po raz pierwszy od wojny, jest uderzony zmianami: „Ludzie wyglądali inaczej. Gazety wydawały się inne”. Poważne zmiany zaszły również w angielskim społeczeństwie. Alex Zwerdling argumentował, że w istocie Pani Dalloway jest „ostro krytycznym” badaniem „klasy rządzącej” w punkcie zwrotnym jej władzy. W 1923 roku było dwóch konserwatywnych premierów – Bonar Law, który zrezygnował z powodu złego stanu zdrowia, i Stanley Baldwin, który zastąpił go w maju – ale w styczniu 1924 roku partia została przegłosowana, a Ramsay MacDonald został pierwszym premierem Partii Pracy. Klasa Clarissy „żyje na kredyt. Jej wartości … są atakowane … imperium szybko się rozpada”. Woolf chciała również połączyć system klasowy z systemem płci, łącząc podporządkowanie klasy robotniczej z podporządkowaniem kobiet. W słynnym eseju zatytułowanym „Pan Bennett i pani Brown” (1924) argumentowała, że od 1920 r. „wszystkie relacje międzyludzkie uległy zmianie – te między panami i sługami, mężami i żonami, rodzicami i dziećmi. A kiedy zmieniają się relacje międzyludzkie, następuje jednocześnie zmiana w religii, postępowaniu, polityce i literaturze.”[2] Ani charakter, ani te relacje, jak utrzymywała, nie mogą być wystarczająco przedstawione przez literackie konwencje edwardiańskie, takie jak poleganie na materialnych dowodach i faktach zewnętrznych. „Dla nas”, dramatycznie twierdzi, „te konwencje to ruina, te narzędzia to śmierć”.
’Pan. Bennett i pani Brown” Virginii Woolf
„Zmieniły się wszystkie relacje międzyludzkie”: z eseju Virginii Woolf „Mr. Bennet i pani Brown”, 1924. Warunki korzystania Virginia Woolf: © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich. Vanessa Bell: © Posiadłość Vanessy Bell, dzięki uprzejmości Henrietty Garnett. O ile krajowe przepisy dotyczące praw autorskich nie stanowią inaczej, materiał ten nie może być dalej kopiowany ani rozpowszechniany.
Strumień świadomości
Metoda, której użyła, reprezentacja strumienia świadomości, odzwierciedlała jej potrzebę wyjścia poza niezdarność realizmu faktograficznego w powieściach jej edwardiańskich prekursorów, takich jak Wells, Bennett i Galsworthy, i znalezienia bardziej wrażliwego, artystycznego i głębokiego sposobu na przedstawienie postaci, wysiłek dzielony z jej współczesnymi D.H. Lawrence, Dorothy Richardson, Katherine Mansfield i Marcelem Proustem. W latach dwudziestych XX wieku psychoanaliza odkrywała wielowarstwową jaźń, w której sny, wspomnienia i fantazje były równie ważne jak działania i myśli. (Hogarth Press, prowadzone przez Virginię i jej męża Leonarda Woolfa, zaczęło publikować angielskie tłumaczenie Freuda w 1921 roku). Filozofowie opisywali jaźń jako odbiorcę burzy doznań. Artyści kubistyczni łączyli wiele perspektyw na swoich obiektach, aby dodać dodatkowy wymiar do każdego ze swoich obrazów. Woolf wierzyła, że wszechwiedzący narrator XIX-wiecznej powieści musi zostać zastąpiony narracją z wielu perspektyw; należy uwzględnić wiele punktów widzenia i wiele głosów. Była zaintrygowana nowym medium filmowym, a jej technika narracji jest bardzo filmowa, w tym retrospekcje, montaż, szybkie cięcia i przesuwanie między różnymi postaciami, gdy reagują na zewnętrzne wydarzenie, takie jak samolot nad głową. (Powieść jest historycznie dokładna w swoich odniesieniach; pierwszy skywriter pojawił się w Londynie w sierpniu 1922 roku). Woolf zagłębiła się we wspomnienia i skojarzenia każdej postaci, aby nadać im głębi i wprowadzić przeszłość do powieści z jednego dnia.
Notatnik podróżniczy i literacki Virginii Woolf, 1906–09
Początki koncepcji techniki strumienia świadomości Virginii Woolf sięgają 1908 roku, kiedy to napisała w swoim notatniku podróżniczym: „Osiągam symetrię za pomocą nieskończonych dysonansów; ukazywanie wszelkich śladów przejścia umysłu przez świat; osiągnąć w końcu jakąś całość złożoną z drżących fragmentów”. Warunki korzystania © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich.
List Duncana Granta do JM Keynesa w sprawie drugiej wystawy postimpresjonistycznej , 1912
Dzieła sztuki kubistycznej mocno zaprezentowano na Drugiej Wystawie Postimpresjonistycznej w 1912 roku, zorganizowanej przez przyjaciół Virginii Woolf: Rogera Fry’a, Clive’a Bella i Duncana Granta. Warunki użytkowania Duncan Grant: © Posiadłość Duncana Granta. Wszelkie prawa zastrzeżone, DACS 2106. O ile krajowe przepisy dotyczące praw autorskich nie stanowią inaczej, niniejszy materiał nie może być kopiowany ani dalej rozpowszechniany. Nieznany fotograf (sprzed 1906 r.): Ten materiał znajduje się w domenie publicznej .
„Kino” Virginii Woolf z „The Nation” i „Athenaeum”.
Esej Virginii Woolf o kinie i nowym medium filmowym, 1926. Warunki korzystania © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich.
Kompozycja
Wiemy wiele o kompozycji Pani Dalloway w latach 1922-1924. Holograficzny szkic Woolf, zatytułowany „The Hours”, znajduje się w British Library, a jej notatki robocze w New York Public Library. Tematy powieści poruszyła również we wczesnej grupie opowiadań, zebranych jako Mrs Dalloway’s Party, a proces pisania omówiła w swoim dzienniku i listach. Jednym z głównych problemów, przed którymi stanęła, było zorganizowanie przepływu percepcji i wspomnień; nie chciała mieć rozdziałów z tytułami przerywającymi iluzję spontanicznego strumienia świadomości. Rozważała wprowadzenie greckiego chóru przemawiającego w pewnych odstępach czasu, by wszystko podsumować; myślała o podzieleniu tekstu na akty sztuki teatralnej. W końcu zdecydowała się oddzielić sekcje podwójną spacją; w brytyjskim wydaniu opublikowanym przez Hogarth Press jest 12 spacji, jak godziny na zegarze. Uderzenie Big Bena służy dodatkowo do podkreślenia narracji. Centralnym motywem książki jest analogia między godzinami dnia a cyklem życia kobiety – tym, co dziś nazwalibyśmy zegarem biologicznym. Woolf umieszcza panią Dalloway pośrodku i otacza ją postaciami kobiecymi w wieku od 18 do ponad 80 lat. Pracując nad różnymi szkicami, Woolf nabrała pewności co do swoich technik i celów: „Nie mam wątpliwości, że dowiedziałam się, jak zacząć (w wieku 40 lat) mówić coś własnym głosem[3].
Szkice zeszytu „Pani Dalloway” Virginii Woolf (tom II)
'Tam! Na zewnątrz zrobiło się głośno. Najpierw ostrzeżenie, muzyczne; potem godzina, nieodwołalna”: Big Ben uderza w narrację, z rękopisu pani Dalloway , 1924. Warunki korzystania © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich.
Podejmowanie kroków w stronę grobu
Choć w powieści nigdy nie jest to bezpośrednio powiedziane, Clarissa, w wieku 52 lat, przeszła menopauzę i zinternalizowała postawy medyczne, które postrzegały zmianę życia jako beznadziejny proces upadku. Straciwszy młodzieńczą urodę i nie mając zawodu ani niezależnej roli społecznej, obawia się, że dramat jej życia dobiegł końca. Wspinając się po schodach do swojego pokoju na południową drzemkę, czuje, że stawia pierwsze kroki w kierunku grobu: „W sercu życia była pustka; pokój na poddaszu. Kobiety muszą zdjąć swoje bogate stroje. W południe muszą się rozebrać… Jej łóżko staje się coraz węższe”. W połowie życia Clarissa myśli, że musi pozbyć się swojej seksualności, porzucić swoje fizyczne ja i dostosować się do samotności, samotności i nieuniknionego kurczenia się jej przestrzeni społecznej i możliwości. Pokój na poddaszu i wąskie łóżko są symbolami śmierci.
Septimusa Smitha
Pani Dalloway zajmuje się zdolnością ludzi do radzenia sobie ze zmianami – starzeniem się, mobilnością klasową, wojną i pokojem, „zmianą życia”. Woolf kontrastuje kryzys Clarissy z rozpaczą Septimusa Warrena Smitha, młodego weterana cierpiącego na zaburzenia psychiczne. Jego dzień jest zestawiony z jej dniem, a jego paranoiczne podejrzenia, żywe halucynacje i zniekształcone postrzeganie ostro kontrastują z jej uporządkowanymi. W swoich wczesnych notatkach do powieści Woolf wyobrażała sobie Septimusa jako szalonego terrorystę spiskującego w celu pomszczenia pokolenia młodych mężczyzn zabitych i zniszczonych podczas Wielkiej Wojny poprzez zamordowanie premiera. Draft za draftem zmienił go jednak w ofiarę „shell shock”, czyli zespołu stresu pourazowego. Odrętwiały emocjonalnie przez wojnę, opłakujący śmierć swojego najdroższego przyjaciela Evansa, wściekły na społeczeństwo, które wydaje się być w zmowie ze zniszczeniem, pogrążony w poczuciu winy z powodu niezdolności do opieki nad żoną, Septimus staje się podatny na załamanie psychotyczne znacznie gorsze niż objawy neurotyczne spowodowane traumą walki. Skrajność jego choroby odzwierciedla warunki panujące w jego społeczeństwie, w którym unika się emocjonalnych skutków wojny, czci się samokontrolę, a uczucia są tłumione.
Woolf czerpała z własnego doświadczenia szaleństwa, aby przedstawić jego urojenia i potępić tępych, a nawet brutalnych lekarzy Holmesa i Bradshawa, którzy nie rozumieją jego przerażenia i próbują oddać go do kliniki w celu wyleczenia. Wydaje się, że wojna nie wpłynęła na „klasy rządzące”. Kontynuują oni swoją rutynę cywilizowanych lunchów, listów do The Times, obrazów Akademii przedstawiających zachody słońca i krowy oraz profesjonalnego zarządzania. Aby uciec od nich wszystkich, Septimus popełnia samobójstwo, skacząc z okna.
Spektakl afirmujący życie
W zamierzeniu Woolf przyjęcie, które kończy powieść, miało wyrażać „życie w każdej różnorodności i pełne oczekiwania; podczas gdy S. umiera”. Dla Clarissy jest to szczęśliwa okazja. Ponownie spotykając zamożną matkę pięciorga dzieci, która dawno temu była obiektem jej szkolnego zauroczenia, i rozmawiając z Peterem Walshem, niespokojnym niedojrzałym mężczyzną, którego mogła poślubić, potwierdza wybory, których dokonała. Goście, którzy zbierają się w jej jasnym domu, pochodzą z londyńskiej klasy wyższej, która obejmuje pompatyczne, frywolne, wąskie umysły i snobistyczne, a także niektóre zagubione dusze, które włączyła z życzliwości. Jednak za ich przyzwoitymi fasadami Woolf pokazuje nam ich ukryte wspomnienia i niespokojne uczucia, zwłaszcza obawy przed starzeniem się i śmiercią; a Clarissa wyczuwa odwagę ich występów. W szczytowym momencie przyjęcia nagle dowiaduje się od doktora Bradshawa, że jeden z jego pacjentów, młody żołnierz, zabił się tego popołudnia. Zszokowana tą wiadomością, wycofuje się do małego pokoju, by w samotności medytować nad wielkimi pytaniami bez odpowiedzi dotyczącymi znaczenia, śmiertelności i celu. Wychodzi z tego ze zrozumieniem imprezy jako wspólnego przedstawienia afirmującego życie. Wewnętrzne zmiany, jakie Clarissa przechodzi w ciągu dnia, odzwierciedlają przemiany w jej społeczeństwie. Pomimo obsesji na punkcie samotności i śmierci, Pani Dalloway jest współczującą i optymistyczną powieścią, która kończy się tak, jak się zaczyna, hołdem dla wytrwałości, przetrwania, wspólnoty i radości.
Szkice zeszytów „Pani Dalloway” Virginii Woolf (tom III)
Scena przedstawiająca panią Dalloway po usłyszeniu o śmierci Septimusa, z rękopisu pani Dalloway , 1924. Warunki korzystania © Stowarzyszenie Autorów jako literacki przedstawiciel majątku Virginii Woolf. Nie możesz wykorzystywać materiału do celów komercyjnych. Przy ponownym wykorzystaniu tego dzieła proszę podać właściciela praw autorskich.
Przypisy
[1] Dziennik Virginii Woolf: Tom II 1920–1924 , wyd. Anne Olivier Bell i Andrew McNeiliee (Londyn: Hogarth Press, 1978), s. 23. 248 (wpis z 19 czerwca 1923 r.).
[2] Virginia Woolf, „Pan Bennett i pani Brown” (1924), w: The Essays of Virginia Woolf, tom. 3. 1919–1924 , wyd. Andrew McNellie (Nowy Jork: Harcourt Brace Jovanovich, 1988), s. 420–36 (s. 422).
[3] Dziennik Virginii Woolf , s. 23-35. 186 (wpis z 26 lipca 1922 r.).
Ilustracja banera: Harriet Lee-Merrion
Tekst w tym artykule jest dostępny na licencji Creative Commons.
Link do artykułu: https://www.bl.uk/20th-century-literature/articles/exploring-consciousness-and-the-modern-an-introduction-to-mrs-dalloway