3.7 C
Gdańsk
poniedziałek, 9 grudnia, 2024

Cele oparte na nauce nie spełniają oczekiwań / Andy Reisinger, Annette L. Cowie, Oliver Geden i Alaa Al Khourdajie 

0
49
Lód morski odbija od 50% do 70% padającego światła słonecznego, podczas gdy ocean, będąc ciemniejszym, odbija tylko 6%. W miarę topnienia obszaru lodu morskiego i odsłaniania większej ilości oceanu, więcej ciepła jest pochłaniane przez ocean, co powoduje wzrost temperatur, które topią jeszcze więcej lodu. Jest to proces sprzężenia zwrotnego dodatniego. File:NORTH POLE Ice (19626661335).jpg / From Wikimedia Commons, the free media repository

 

Osiągnięcie długoterminowego celu dotyczącego temperatury w Porozumieniu paryskim opiera się na maksymalizacji wysiłków każdego podmiotu w celu ograniczenia emisji. Ogólne cele, które mają podstawy naukowe, były wykorzystywane do uzasadniania niesprawiedliwych wysiłków, które niewystarczająco rozciągają ambicje najlepiej wyposażonych krajów i firm.
Cele oparte na nauce mnożą się nie tylko w świecie korporacji, ale cele krajowe często twierdzą, że odzwierciedlają to, co nauka mówi, że jest potrzebne, aby ograniczyć ocieplenie do 1,5 °C. Takie twierdzenia często polegają na skondensowaniu różnorodnych i złożonych ustaleń naukowych do prostych i łatwo komunikowanych punktów odniesienia dla działań korporacyjnych lub krajowych w kierunku globalnych celów, takich jak osiągnięcie zerowych emisji netto do 2050 r. Zazwyczaj cytują Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) jako autorytatywne źródło naukowe. Twierdzenia o podstawie naukowej mają na celu zapewnienie interesariuszy, udziałowców i opinii publicznej, że poziom ambicji wyrażony w takich celach nie jest wynikiem politycznych sporów i osądów moralnych, ale wynika z obiektywnych metod naukowych.
Twierdzimy, że tak wąska konceptualizacja nauki, aby kierować i uzasadniać cele dla poszczególnych firm lub krajów, jest myląca. Uproszczone wykorzystanie globalnych średnich zaczerpniętych ze sprawozdań IPCC, używane wyrwane z kontekstu i generycznie stosowane do szerokiej różnorodności poszczególnych podmiotów, prowadzi do nieefektywności i nierówności, wyższych emisji i większego ocieplenia niż zamierzono. W rzeczywistości takie ogólne podejście jest całkowitym przeciwieństwem wykorzystywania nauki do informowania o działaniach zgodnych z celami Porozumienia paryskiego.
Aby zająć się wieloma wymiarami równości związanymi z celami łagodzenia zmian klimatu dla poszczególnych podmiotów, takich jak firmy lub kraje, nauki społeczne i humanistyczne muszą stać się podstawową częścią nauki, która informuje o ustalaniu celów, w tym ekonomii, nauk politycznych, teorii transformacji społeczno-technicznej i etyki. Wymaga to przyjęcia szerokiego zakresu działań, które mogą przyczynić się do osiągnięcia celów łagodzenia zmian klimatu Porozumienia paryskiego, w przeciwieństwie do ograniczania akceptowalnych działań przez wąskie i arbitralne zasady podejmowania decyzji.
Kolejne raporty IPCC jasno wskazują, że ograniczenie globalnego ocieplenia do znacznie poniżej 2 °C, nie mówiąc już o 1,5 °C, jest możliwe tylko wtedy, gdy każdy indywidualny podmiot zmaksymalizuje swój wkład w redukcję emisji gazów cieplarnianych, gdziekolwiek i w jakikolwiek możliwy sposób, z drugorzędnym naciskiem na usuwanie dwutlenku węgla 1 . Badania naukowe oferują zróżnicowany i niuansowy obraz tego, w jaki sposób różne firmy i kraje mogą to zrobić, różnicując się pod względem sektora, geografii, historii i możliwości. Wciśnięcie tej różnorodności do kilku ogólnych metodologii może ułatwić ilościowe określenie i komunikowanie roszczeń dotyczących celów. Jednak cele wyprowadzone z takich podejść nie zapewnią wystarczających zachęt dla tych, którzy mają największe możliwości i odpowiedzialność, aby działać.
Twierdzimy, że proste zasady i punkty odniesienia osadzone w celach opartych na nauce muszą zostać otwarte, aby umożliwić i zachęcić do bardziej niuansowanych opcji i bardziej zróżnicowanych ścieżek działania. Uznajemy, że niesie to ze sobą ryzyko, że każdy podmiot wybierze zasady i uzasadnienia, które zminimalizują jego indywidualne zobowiązania. Uważamy jednak, że nasze proponowane podejście jest lepsze od zestawu zasad, który jest od początku układany tak, aby nie osiągnąć zbiorowego celu.

Trzy problemy związane z obecnymi roszczeniami dotyczącymi celów opartych na nauce

Problemy związane z obecnymi, rzekomo opartymi na dowodach naukowych, celami można podsumować w trzech szerokich kategoriach: podstawowe przekłamania dotyczące globalnej redukcji emisji różnych gazów cieplarnianych, niezbędnej do ograniczenia ocieplenia do 1,5 °C; wąskie, nieprzejrzyste i arbitralne zasady ustalania punktów odniesienia dla redukcji emisji i zasad dotyczących kwalifikowanych rekompensat w celach korporacyjnych; oraz poleganie na średnich globalnych, regionalnych i sektorowych przy jednoczesnym wykluczeniu danych z nauk społecznych (poza ekonomią najniższych kosztów) i nauk humanistycznych w celu informowania i uzasadniania celów emisyjnych poszczególnych podmiotów.

Podstawowe przekłamanie

Naszym pierwszym zmartwieniem jest zaskakująco powszechne mylenie zerowych emisji netto dwutlenku węgla (CO2 ) z zerowymi emisjami netto pełnego koszyka gazów cieplarnianych objętego Porozumieniem paryskim. IPCC jasno stwierdza, że ​​ograniczenie ocieplenia do 1,5 °C do 2100 r. bez przekroczenia lub z ograniczonym, tymczasowym przekroczeniem wymaga, aby globalne emisje CO2 spowodowane przez człowieka osiągnęły zerowy poziom netto około wczesnych lat 2050., wraz z głębokimi i trwałymi redukcjami innych gazów cieplarnianych 1 . Nawet w najbardziej ambitnych ścieżkach łagodzenia zmiany klimatu zerowe emisje netto gazów cieplarnianych (zagregowane przy użyciu metryki GWP100) nie zostaną osiągnięte przed około 2070 r., a niektóre ścieżki ograniczające ocieplenie do 1,5 °C do 2100 r. w ogóle nie osiągają zerowych emisji netto gazów cieplarnianych 1 . Jednak nawet wspierana przez ONZ globalna kampania Race to Zero twierdzi, że konieczne jest „osiągnięcie zerowej emisji gazów cieplarnianych netto tak szybko, jak to możliwe, a najpóźniej do 2050 r., zgodnie z naukowym konsensusem dotyczącym globalnego wysiłku niezbędnego do ograniczenia ocieplenia do 1,5 °C bez przekroczenia tego poziomu lub z jego niewielkim przekroczeniem” 2 .
Odwoływanie się do roku 2050 jako uniwersalnego punktu odniesienia dla zerowych emisji netto wszystkich gazów cieplarnianych, a nie tylko dwutlenku węgla, można odrzucić jako wybaczalny błąd, który w końcu powinien jeszcze bardziej przyspieszyć globalne redukcje emisji. Jednak błąd ten wskazuje na głębsze problemy. Jednym z nich jest to, że przyjmując uproszczone hasło („zero netto do 2050 r.”), które nie jest oparte na globalnych ścieżkach emisji, znacznie utrudniamy wykorzystanie spostrzeżeń z tych ścieżek do informowania o krótkoterminowych kamieniach milowych lub celach redukcji emisji dla poszczególnych podmiotów o bardzo zróżnicowanych profilach emisji. W przypadku sektorów i krajów, w których dominują emisje CO2 i /lub głębokie redukcje emisji innych niż CO2  technicznie wykonalne, takich jak dostawy energii i transport, różnica między celami dotyczącymi CO2 a gazów cieplarnianych ma niewielkie znaczenie. Jednak w innych sektorach, takich jak rolnictwo, i w krajach, w których takie sektory zajmują znaczną część emisji, różnica w czasie i wysiłku wymaganym do osiągnięcia zerowej emisji netto tylko dla CO2 lub dla wszystkich gazów cieplarnianych może być ogromna.
Używanie „zera netto” jako ogólnego, rzekomo opartego na nauce wymogu, który jest stosowany do każdego indywidualnego podmiotu, może zatem skutkować bardzo nierównomiernym obciążeniem, które uniemożliwi zaangażowanie niektórych podmiotów lub ustalenie nierealistycznych celów bez wiarygodnej ścieżki do ich osiągnięcia. Może to również stanowić motywację dla niektórych emitentów do korzystania z nowych metryk emisji, które pozwoliłyby im twierdzić, że są „neutralni klimatycznie”, nawet gdy ich emisje metanu utrzymują się na wysokim poziomie 3 . Te reakcje stwarzają ryzyko stworzenia cieplejszego świata niż gdyby każdy emitent maksymalizował swoje redukcje emisji i usuwanie wszystkich gazów.
Kolejnym problemem jest to, że osiągnięcie globalnej zerowej emisji netto CO2  do 2050 r. jest zgodne z 1,5 °C tylko wtedy, gdy nastąpi długi okres globalnych ujemnych emisji netto CO2, ponieważ praktycznie wszystkie, nawet najbardziej ambitne ścieżki modelowane ocenione przez IPCC, przekraczają pozostały budżet węglowy i tymczasowo przekraczają limit 1,5 °C. Obecne krajowe ustalone wkłady oznaczają wyższe emisje w krótkim okresie, a zatem jeszcze większą potrzebę globalnych ujemnych emisji netto CO2, a potencjalnie nawet ujemnych emisji netto gazów cieplarnianych w dłuższej perspektywie, aby ostatecznie powrócić do 1,5 °C 1 . Prezentowanie „zera netto” jako naukowo oczywistego celu błędnie przedstawia jako cel to, co może być jedynie kamieniem milowym w znacznie dłuższej podróży 4.

Wąskie i dowolne punkty odniesienia

Dostępny zbiór badań pokazuje szeroki zakres możliwych działań i redukcji emisji dla poszczególnych firm i krajów, które byłyby zgodne z globalnym celem ograniczenia ocieplenia do 1,5 °C, w zależności od działań podejmowanych w innych sektorach i częściach świata. Większość inicjatyw, które przekładają te globalne ścieżki na cele korporacyjne, kompresuje te zróżnicowane ścieżki i powiązane założenia do pojedynczych, ograniczonych czasowo liczb i reguł  5 , 6 .
Metodologie wpływowej inicjatywy Science-Based Targets (SBTi) 7 , na przykład, opierają się na trzech kluczowych wyborach projektowych i wynikających z nich obecnych zasadach: wymaganym (ogólnym lub sektorowym) rocznym tempie redukcji; wykluczeniu kompensacji w krótkim okresie i (z pewnymi wyjątkami) usuwania dwutlenku węgla (CDR) w łańcuchu wartości; oraz wymogu, aby tylko kompensacje oparte na CDR uznawane za trwałe przez SBTi były wykorzystywane do osiągnięcia statusu zerowej emisji netto po osiągnięciu obowiązkowej redukcji emisji brutto. Inne inicjatywy są mniej restrykcyjne w zakresie stosowania kompensacji i CDR w granicach w krótkim okresie, ale często również ograniczają kwalifikujące się działania CDR.
Takie proste zasady odpowiadają na uzasadnione obawy dotyczące kompensacji o niskiej integralności oraz transferów pieniężnych zastępujących zmiany transformacyjne w bogatych i wysokoemisyjnych firmach i krajach. Jednak im prostsze takie zasady, tym większe kompromisy. Kompensacje są kluczowym mechanizmem umożliwiającym i wspierającym działania klimatyczne oraz pomagającym chronić i przywracać zasoby węgla w regionach i sektorach o mniejszej wewnętrznej zdolności i odpowiedzialności za działanie. Wykluczenie wszelkich kompensacji w krótkim okresie ogranicza finansowanie klimatu, a tym samym spowalnia redukcję emisji przez tych, którzy nie są w stanie przyjąć celów SBTi8 . Jak na ironię, te wyższe emisje skutkują większym globalnym poleganiem na CDR w celu osiągnięcia celów globalnej temperatury.
Brak krótkoterminowych inwestycji w usuwanie dwutlenku węgla przez firmy spoza sektora leśnictwa, ziemi i rolnictwa ogranicza również globalne zachęty do przywracania węgla w wrażliwych ekosystemach. Lądowe składowanie węgla jest z natury nietrwałe, ale łącznie może wnieść istotny wkład w osiągnięcie globalnych celów emisyjnych; wykluczenie go z krótkoterminowych działań ogranicza mechanizmy monitorowania i rozliczalności, które mogłyby pomóc w zarządzaniu ryzykiem trwałości. Ogólnie rzecz biorąc, obawiamy się, że restrykcyjne podejścia do kompensacji i CDR powstrzymują finansowanie klimatu przed tak potrzebną transformacją energetyczną i zwiększają przyszłe uzależnienie od energochłonnych, kosztownych metod CDR, takich jak bezpośrednie wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla w powietrzu (DACCS), ale bez generowania krótkoterminowych przepływów finansowych, które mogłyby uczynić tę metodę rzeczywistością. Te subiektywne i kwestionowane 9 zestawów zasad zwiększają zatem zarówno całkowitą ilość, jak i koszt osiągnięcia skumulowanych wolumenów CDR, które będą potrzebne globalnie, aby ograniczyć ocieplenie i powrócić do 1,5 °C.

Nierówny podział wysiłków w nierównym świecie

Naszym trzecim i być może najbardziej fundamentalnym zmartwieniem jest to, że większość rzekomo opartych na nauce celów opiera się na modelowanych globalnych lub regionalnych średnich wskaźnikach redukcji emisji w celu ustalenia krótkoterminowych celów na poziomie firmy. Zgodnie z tym podejściem, każda firma lub kraj, który obecnie ma wyższe niż przeciętne emisje, otrzyma wyższe niż przeciętne emisje w przyszłości, aż do osiągnięcia wspólnego punktu zerowych emisji netto. To podejście, znane jako „grandementing”, jest wyborem dystrybucyjnym, który w innych kontekstach politycznych jest często sporny i musi być uzasadniony indywidualnie. Metodologie oparte na nauce przekształcają ten wybór dystrybucyjny w uniwersalną zasadę podziału obciążeń. Ta głęboko zakorzeniona ocena wartości sprawia, że ​​tak zwane cele oparte na nauce są wysoce atrakcyjną propozycją dla firm o wysokich obecnych emisjach i/lub dużej zdolności do działania, które musiałyby zmniejszyć swoje emisje znacznie szybciej niż średnia globalna w ramach jakiegokolwiek innego podejścia opartego na kapitale do globalnego podziału obciążeń10 , 11.
Nawet w przypadku stosowania zróżnicowania sektorowego lub regionalnego, metodologie, które przyjmują modelowane ścieżki łagodzenia o najniższych kosztach jako punkt wyjścia dla celów sektorowych, regionalnych i na poziomie podmiotu, mylą miejsce opłacalnej redukcji z odpowiedzialnością i zdolnością do jej realizacji. Nic dziwnego, że prawie 90% firm z celami naukowymi zgodnymi z 1,5 °C znajduje się w gospodarkach rozwiniętych (Ameryka Północna, Europa i Pacyfik OECD), a mniej niż 1% w Afryce (patrz rys.  1 ).

Rys. 1: Nierówne ambicje.

Rysunek 1

Firmy, których cele w zakresie łagodzenia zmian klimatu są zgodne z celem 1,5 °C zgodnie z inicjatywą Science-Based Targets (SBTi) 7, w przeważającej mierze znajdują się w gospodarkach rozwiniętych, zgodnie z panelem informacyjnym SBTi „Firmy podejmujące działania” 16 , pobranym 6 czerwca 2024 r.

Podobne uprzedzenia występują w celach krajowych, gdzie „zero netto” lub „neutralność klimatyczna” do 2050 r. stała się niemal powszechnie przyjętym długoterminowym celem dla krajów rozwiniętych. Pomimo debat na temat równości w Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC), wiele krajowych celów „zero netto do 2050 r.” jest motywowanych lub wyraźnie odnosi się do ustaleń IPCC dotyczących globalnych redukcji emisji potrzebnych do ograniczenia ocieplenia do 1,5 °C. Osiągnięcie zerowej emisji gazów cieplarnianych netto (a nie tylko CO2 ) do 2050 r. jest prawdopodobnie przed tym, co jest potrzebne na świecie, ale niewiele krajów wyraźnie stosuje kryteria równości, aby ocenić, czy takie cele są wystarczająco daleko naprzód, nie mówiąc już o tym, gdzie mogłyby się znaleźć po zerowej emisji netto, aby wesprzeć cel globalnej temperatury.

Dokonywanie centralnej oceny na wielu ścieżkach może być postrzegane jako naukowo solidne, ale nie żyjemy w jednorodnym przeciętnym świecie. Indywidualni emitenci, zarówno korporacyjni, jak i krajowi, zajmują zupełnie różne nisze i mają różne możliwości działania. Jeśli firmy i kraje o największej odpowiedzialności za obecne emisje, historyczny wkład w ocieplenie i zdolność do działania sięgają tylko tyle, co rzekomo oparta na nauce globalna, regionalna lub sektorowa średnia, lub nieco dalej, wówczas globalne łączne redukcje emisji nie będą wystarczające, biorąc pod uwagę brak zdolności do osiągnięcia podobnych redukcji na drugim końcu spektrum rozwoju i możliwości.

Osiągnięcie globalnej zerowej emisji netto CO2 do 2050 r. wymagałoby, aby większość zaawansowanych gospodarek i firm o wysokiej zdolności technologicznej i finansowej weszła i utrzymała głęboko ujemne emisje netto CO2 do tego czasu. Obecne wąskie i restrykcyjne stosowanie tak zwanych opartych na nauce celów zerowej emisji netto nie wykorzystuje zatem istotnego potencjału łagodzenia i finansowania klimatu wśród najpotężniejszych firm i rządów, jednocześnie potencjalnie pozostawiając tych o mniejszej lub innej zdolności do działania z winą za to, że nie postępowali zgodnie z nauką.

Przywracanie nauki do celów opartych na nauce

Najbardziej solidne i trwałe naukowe wytyczne ze sprawozdań IPCC mówią, że ograniczenie ocieplenia do wartości zbliżonych do 1,5 °C będzie możliwe tylko wtedy, gdy każdy podmiot zmaksymalizuje swój wkład w globalne działania łagodzące. Będzie to wymagało od podmiotów priorytetowego traktowania redukcji emisji i ochrony puli węgla nad zwiększaniem usuwania dwutlenku węgla, ale jednocześnie będą musieli zwiększyć zdolność do utrzymania ujemnych emisji netto CO2 w dłuższej perspektywie. Różnorodność podmiotów wymaga różnorodności działań, które rozciągają zdolność każdego podmiotu do maksimum. Ogólne zasady oparte na średnich globalnych, sektorowych lub regionalnych ignorują i ograniczają tę różnorodność, a biorąc pod uwagę dobrowolny charakter korporacyjnych celów opartych na nauce, skutkują powstaniem pseudoklubu, który nieodpowiednio rzuca wyzwania swoim samodzielnie wybranym członkom, jednocześnie ustalając zaporowe oczekiwania dla tych o zdolnościach mniejszych niż  przeciętne12 , 13 , 14 .
Niemniej jednak zdajemy sobie sprawę z korzyści płynących z istnienia uniwersalnych zasad i łatwo dostępnych punktów odniesienia, które utrudniają poszczególnym podmiotom składanie specjalnych pozwów, gdy wykazują one maksymalny wkład w niepewny i ewoluujący globalny wysiłek.
Nie ma prostego przepisu na to, jak przywrócić naukę do celów opartych na nauce bez niszczenia ich roli i wartości. Przede wszystkim należy rozpoznać głęboki i systemowy problem, jaki odwoływanie się do nauki przedstawia podczas ustalania celów klimatycznych na poziomie firmy lub kraju. Poniżej przedstawiamy kierunek podróży, ale opracowanie i wdrożenie rzeczywistych rozwiązań będzie wymagało znacznie większego wysiłku zbiorowego.
Rozwiązanie naszego pierwszego problemu, podstawowej błędnej interpretacji nauki, jest proste – nie rób tego. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla organów eksperckich mylących CO2 z całkowitymi emisjami gazów cieplarnianych i błędnie przedstawiających moment, w którym odpowiednie emisje osiągną zero netto na globalnych ścieżkach ograniczających ocieplenie do 1,5 °C. Jeśli chcemy, aby nauka pomogła kierować lub informować o działaniach na poziomie podmiotu, musimy aktywnie przeciwstawić się zbyt uproszczonym sloganom, takim jak „zero netto do 2050 r.”, które skutecznie uniemożliwiają dostępną naukę dostarczanie dalszego wsparcia decyzyjnego. Chociaż nasze rozwiązanie jest proste na papierze, będzie ono polegać na znacznym budowaniu potencjału na poziomie doradczym i konsultacyjnym.
Rozpatrując naszą drugą obawę, wąskie, nieprzejrzyste i arbitralne zasady stosowane do ustalania punktów odniesienia dla redukcji emisji, kompensacji i usuwania dwutlenku węgla dla korporacyjnych celów opartych na nauce, opierają się na pierwszym rozwiązaniu. Wąskie zasady spełniają dwie godne pochwały funkcje: po pierwsze, unikają konieczności zrozumienia i poruszania się przez każdą firmę w pełnym zakresie scenariuszy społeczno-ekonomicznych i opcji łagodzenia jako warunku wstępnego do ustalania i uzasadniania własnego celu klimatycznego; po drugie, powstrzymują firmy przed wybieraniem niespójnych i samolubnych zestawów celów i działań z pełnego zakresu opcji. Odzyskanie bogactwa opcji bez otwierania drzwi dla greenwashingu będzie trudne, ale konieczne, jeśli chcemy zmaksymalizować działania, które może podjąć każda indywidualna firma.
Aby to umożliwić, metodologie dla celów korporacyjnych opartych na nauce musiałyby przejść od uniwersalnych, wąskich zestawów reguł do szerszego, ale przejrzystego menu opcji, wraz z obowiązkowym ujawnianiem i uzasadnianiem strategii przyjętej przez każdą firmę, w oparciu o jej własne okoliczności. Będzie to wymagało regularnych, zbiorczych przeglądów, aby zapewnić, że cele pozostają odpowiednie, biorąc pod uwagę szybko kurczący się pozostały budżet węglowy i rosnącą dojrzałość technologii w celu rozwiązania niektórych trudnych do ograniczenia emisji. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to gotowe rozwiązanie, ponieważ polegałoby ono na tym, że firmy będą w stanie uzyskać dostęp do odpowiednio przeszkolonych usług doradczych i konsultingowych oraz budować potencjał do angażowania się w dobrowolne ustalanie celów, które jest bardziej niuansowane, a jednocześnie napędza ambicje. To bardziej zróżnicowane podejście utrudniłoby porównywanie działań i ambicji między firmami. Jednak stosowanie tej samej sztywnej i arbitralnej miary dla wszystkich, pomimo różnych nisz i możliwości, jakie zajmują firmy, również nie zapewnia równych szans.
Prowadzi nas to do naszej trzeciej obawy, niemal całkowitego wykluczenia podejść nauk społecznych (oprócz ekonomii najniższych kosztów) w celu informowania i uzasadniania celów emisyjnych poszczególnych podmiotów. Literatura na temat równości i podziału obciążeń została opracowana i jest wykorzystywana głównie na poziomie krajowym, ale niewiele krajów proaktywnie i formalnie z niej korzysta. Niezaprzeczalnym wnioskiem z niemal wszystkich badań naukowych, które rozważały podział obciążeń oparty na równości, jest to, że większość krajów w rozwiniętym świecie musiałaby przyspieszyć swoje cele zerowej emisji netto i rozpocząć planowanie głęboko ujemnych emisji netto CO2 do 2050 r., utrzymywanych co najmniej przez resztę XXI wieku , jeśli globalny cel ograniczenia ocieplenia do 1,5 °C ma być utrzymany w zasięgu14 , 15 .
Zasady kapitału własnego niekoniecznie mogą być stosowane w ten sam sposób do przedsiębiorstw, ale podstawowe założenia są takie same: biorąc pod uwagę sumę działań potrzebnych do osiągnięcia globalnego celu i biorąc pod uwagę różnorodność podmiotów oraz ich zdolności, historię i potrzeby, przedsiębiorstwa muszą zdecydować i wykazać, jaki wkład można uznać za zgodny z globalnym wyzwaniem. Na podstawie ich położenia geograficznego (patrz rys.  1 ) wnioskujemy, że większość przedsiębiorstw, które obecnie przyjmują cele oparte na nauce, ma znacznie wyższe niż przeciętne zasoby finansowe, technologiczne i ludzkie oraz zdolność do ich wdrożenia, a także zasięg rynkowy. Podejście oparte na kapitale własnym sugeruje, że dla tych przedsiębiorstw globalna średnia stopa redukcji emisji lub nawet najlepsza w swojej klasie intensywność emisji jest wskaźnikiem tego, jaka redukcja jest niewystarczająca, a nie tego, do czego powinny dążyć.
Przełożenie tej wiedzy na działanie wymagałoby opracowania metodologii obejmujących zasady kapitału własnego, które można by stosować na poziomie przedsiębiorstwa, a także zasad ujawniania informacji, które umożliwiłyby każdemu przedsiębiorstwu zbadanie i wyjaśnienie swojej unikalnej pozycji, przy czym zinstytucjonalizowana kontrola zapobiegałaby przekształceniu się tych badań w wykorzystywanie szczególnych okoliczności.
Uznajemy znaczenie prostych koncepcji, takich jak zerowe emisje netto, aby działać jako punkt centralny globalnych działań, zarówno na szczeblu rządowym, jak i korporacyjnym. Jednak te koncepcje nie mogą służyć jako substytut nauki. Osoby zaangażowane we wspieranie formułowania, monitorowania i wdrażania długoterminowych celów emisyjnych na poziomie korporacyjnym i krajowym muszą zrównoważyć stosowanie zbyt uproszczonych, przyciągających wzrok celów liczbowych z rozważaniami potrzebnymi do zwiększenia ambicji wszystkich podmiotów. Dla wielu firm i krajów oznacza to wyjście daleko poza globalną średnią i dążenie do ujemnych emisji netto (przynajmniej dla długotrwałych, ale potencjalnie dla sumy wszystkich gazów cieplarnianych), aby ustanowić ambitne, oparte na nauce ustalanie celów na poziomie indywidualnym.

Dostępność danych

Kod, dane i wykres dla rys.  1 są publicznie dostępne w serwisie GitHub: https://github.com/AlKhourdajie/SBTi_map .

Odniesienia

  1. IPCC. Zmiana klimatu 2022: Łagodzenie zmiany klimatu. Wkład Grupy Roboczej III do Szóstego Raportu Oceniającego Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu . Shukla, PR i in. (red.). (Cambridge University Press, Cambridge, Wielka Brytania i Nowy Jork, NY, 2022).

  2. UNFCCC 2024. Kryteria wyścigu do zera [dokument WWW] ( Mistrzowie klimatu, 2024). https://climatechampions.unfccc.int/system/criteria/ .

  3. Donnison, CL i Murphy-Bokern, D. Czy twierdzenia o neutralności klimatycznej w sektorze hodowlanym są zbyt piękne, aby mogły być prawdziwe? Environ. Res. Lett. 19 , 011001 (2023).

    Artykuł Google Scholar

  4. Reisinger, A. & Geden, O. Tymczasowe przekroczenie: początki, perspektywy i długa droga do przodu. One Earth . https://doi.org/10.1016/j.oneear.2023.11.008 (2023).

  5. Bjørn, A., Lloyd, S. i Matthews, D. Od porozumienia paryskiego do zobowiązań klimatycznych przedsiębiorstw: ocena siedmiu metod ustalania „opartych na nauce” celów emisyjnych. Environ. Res. Lett. 16 , 054019 (2021).

    Artykuł Google Scholar

  6. Schweitzer, V., Bach, V., Holzapfel, PKR i Finkbeiner, M. Różnice w podejściach do celów opartych na nauce i implikacje dla redukcji emisji dwutlenku węgla na poziomie sektorowym w Niemczech. Sustain. Prod. Consum. 38 , 199–209 (2023).

    Artykuł Google Scholar

  7. SBTi. Kryteria krótkoterminowe SBTi dla przedsiębiorstw, wersja 5.2 [dokument WWW] . https://sciencebasedtargets.org/resources/files/SBTi-criteria.pdf (2024).

  8. MSCI Carbon Markets. Wykorzystanie kredytów węglowych do realizacji celów klimatycznych korporacji (MSCI/Trove Research, Nowy Jork, USA, 2023).

  9. NewClimate Institute. Oświadczenie zarządu SBTi w sprawie kredytów węglowych nie ma podstaw naukowych ani należytego procesu [dokument WWW] . https://newclimate.org/news/the-sbti-boards-statement-on-carbon-credits-is-not-grounded-in-science-or-due-process (2024).

  10. Robiou du Pont, Y., Rogelj, J., Hsu, A., van Vuuren, D. i Hoepner, AGF Korporacyjne cele w zakresie emisji i zaniedbanie przyszłych innowatorów. Nauka 384 , 388–390 (2024).

    Artykuł CAS Google Scholar

  11. Tilsted, JP, Palm, E., Bjørn, A. i Lund, JF Przyszłość klimatu korporacyjnego w trakcie tworzenia: Dlaczego potrzebujemy badań nad polityką celów opartych na nauce. Energy Res. Social Sci. 103 , 103229 (2023).

    Artykuł Google Scholar

  12. Bjørn, A., Tilsted, JP, Addas, A. i Lloyd, SM Czy cele oparte na nauce mogą sprawić, że sektor prywatny będzie zgodny z porozumieniem paryskim? Przegląd pojawiających się dowodów. Curr. Clim. Change Rep. 8 , 53–69 (2022).

    Artykuł Google Scholar

  13. Green, JF Siła słabości: pseudokluby w reżimie klimatycznym. Zmiany klimatyczne 144 , 41–52 (2017).

    Artykuł Google Scholar

  14. Lecocq, F. & Winkler, H. Kwestionowane w najlepszym razie: dlaczego powiązania między łagodzeniem przez pojedynczych aktorów a globalnymi celami dotyczącymi temperatury muszą być bardziej solidne. Climate Policy. https://doi.org/10.1080/14693062.2024.2362847 (2024).

  15. Lee, K., Fyson, C. i Schleussner, C.-F. Sprawiedliwy podział zobowiązań dotyczących usuwania dwutlenku węgla i implikacje dla skutecznych krajowych celów zerowej emisji netto. Environ. Res. Lett. 16 , 94001 (2021).

    Artykuł CAS Google Scholar

  16. SBTi. Firmy podejmujące działania – Panel docelowy SBTi [dokument WWW] . https://sciencebasedtargets.org/companies-taking-action (2024).

Pobierz referencje

Podziękowanie

Projekt Alaa Al Khourdajie był wspierany przez Engineering and Physical Sciences Research Council, Wielka Brytania, grant/nagroda nr EP/P022820/1 oraz przez program badań i innowacji Horyzont Europa Unii Europejskiej na podstawie umowy o dotację nr 101056306 (IAM COMPACT).

Informacje o autorze

Autorzy i afiliacje

Wkłady

AR, ALC, OG i AAK w równym stopniu pomyśleli i napisali ten artykuł. AAK zebrał dane i stworzył Fig.  1 .

Autor korespondencyjny

Korespondencja z Andym Reisingerem .

Deklaracje etyczne

Konflikty interesów

Autorzy deklarują brak konfliktu interesów.

Informacje dodatkowe

Uwaga wydawcy: Springer Nature zachowuje neutralność w kwestii roszczeń jurysdykcyjnych zawartych w publikowanych mapach i powiązań instytucjonalnych.

Prawa i uprawnienia

Otwarty dostęp Niniejszy artykuł jest licencjonowany na podstawie licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe, która zezwala na używanie, udostępnianie, adaptację, dystrybucję i reprodukcję w dowolnym medium lub formacie, pod warunkiem podania odpowiedniego uznania dla oryginalnych autorów i źródła, podania linku do licencji Creative Commons i wskazania, czy wprowadzono zmiany. Obrazy lub inne materiały stron trzecich w tym artykule są objęte licencją Creative Commons artykułu, chyba że wskazano inaczej w linii kredytowej do materiału. Jeśli materiał nie jest objęty licencją Creative Commons artykułu, a zamierzone użycie nie jest dozwolone przez przepisy ustawowe lub przekracza dozwolone użycie, należy uzyskać zgodę bezpośrednio od właściciela praw autorskich. Aby wyświetlić kopię tej licencji, odwiedź stronę http://creativecommons.org/licenses/by/4.0/.

Przedruki i zezwolenia

O tym artykule

Sprawdź aktualizacje. Zweryfikuj walutę i autentyczność za pomocą CrossMark

Cytuj ten artykuł

Reisinger, A., Cowie, AL, Geden, O. i in. Cele oparte na nauce nie trafiają w sedno. Commun Earth Environ 5 , 383 (2024). https://doi.org/10.1038/s43247-024-01535-z

Link do artykułu: https://www.nature.com/articles/s43247-024-01535-z

Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (ang. Intergovernmental Panel on Climate Change, w skrócie IPCC) – naukowe i międzyrządowe ciało doradcze utworzone w 1988 na wniosek członków ONZ, przez dwie organizacje Narodów Zjednoczonych – Światową Organizację Meteorologiczną (WMO) oraz Program Środowiskowy Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP). Celem IPCC jest dostarczenie obiektywnej, naukowej informacji na temat zmiany klimatu. Siedzibą organizacji jest Genewa.