Nabatejczycy starożytnej Arabii / Wywiad dr Laïla Nehmé z Jamesem Blake’em Wienerem z  Encyklopedii Historii Starożytnej (AHE) 

0
454
Grupa grobowców w Mada’in Saleh w dzisiejszej Arabii Saudyjskiej. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Nabatejczycy ze starożytnej Arabii byli pośrednikami w handlu na duże odległości między starożytnym Morzem Śródziemnym a Arabią Południową. 

Znani na całym świecie ze swoich niesamowicie pięknych miast Petra i Mada’in Saleh oraz bystrości inżynierskiej, Nabatejczycy ze starożytnej Arabii byli pośrednikami w handlu na duże odległości między starożytnym Morzem Śródziemnym a Południową Arabią. Tajemnicze i urzekające, ich dziedzictwo trwa w czasie i przestrzeni w arabskim piśmie i wyrafinowaniu ich miast, wykutych w surowym pustynnym krajobrazie.

W tym ekskluzywnym wywiadzie  dr Laïla Nehmé, starszy naukowiec z  Francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS)  w Paryżu, rozmawia z Jamesem Blake’em Wienerem z  Encyklopedii Historii Starożytnej (AHE)  o twórczym geniuszu Nabatejczyków.

JW: Co wiemy o pochodzeniu Nabatejczyków, dr Nehmé? Pisemne wzmianki z królestwa Nabatejczyków są ograniczone i zachowało się tylko kilka dokumentów oprócz rozproszonych inskrypcji i graffiti na ich temat w języku aramejskim.

LN: W przeszłości podejmowano różne próby ustalenia pochodzenia Nabatejczyków i sugerowano, że ich ojczyzną była południowa Arabia. Tam nabyli umiejętności z zakresu hydrauliki. Mogli również pochodzić ze wschodniej Arabii, gdzie zidentyfikowano podobieństwa do najwcześniejszych monumentalnych grobowców Nabatejczyków, lub prawdopodobnie z północnej Arabii, gdzie prowadzili koczowniczy tryb życia przed osiedleniem się w Petrze w IV lub III wieku p.n.e.

Jednak myślenie w kategoriach „pochodzenia” niekoniecznie jest przydatne, ponieważ Nabatejczycy są lepiej postrzegani jako lud „arabski”, który przez kilka stuleci żył u zbiegu i na obrzeżach różnych królestw i imperiów — Seleucydów, Ptolemeuszy, Rzymian i Hasmoneuszy. Zapożyczyli od nich zwyczaje, estetykę i technologię. Niemniej jednak dodali własne koncepcje i pomysły, tworząc niepowtarzalny kulturowy synkretyzm. Byli „Arabami”, ponieważ większość ich imion ma arabskie pochodzenie i ponieważ prawdopodobnie mówili wczesną formą arabskiego, nawet jeśli pisali literami aramejskimi

Rockowe graffiti i inskrypcje w Petrze, która znajduje się w dzisiejszej Jordanii. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Istnieje bardzo niewiele zapisów, które pochodzą od samych Nabatejczyków: kilka papirusów, które są głównie kontraktami prywatnymi, oraz tysiące graffiti rozsianych na skałach, z których 90% zawiera tylko imię osoby, która je napisała, imię jego ojca i formalne pozdrowienie. Na szczęście starożytni autorzy, tacy jak Diodor z Sycylii (fl. 50 pne), Strabon (64 lub 63 pne-ok. 24 n.e.), Flawiusz Józef Flawiusz (ok. 37-100 n.e.) i inni, opisują maniery i zwyczaje Nabatejczyków. Źródła te pozwalają nam zanurzyć się w ich codziennym życiu i religii lub wydarzeniach politycznych i militarnych, które zaznaczyły się w ich historii.

JW: Nabatejczycy wzbogacili się na „handlu kadzidłem”. Czy wiemy, jak doszli do zdominowania tego szlaku handlowego z królestwami Arabii Południowej? Czy można powiedzieć, że handel mirrą i kadzidłem był ich „siłą napędową”?

LN:  To prawda, że ​​Nabatejczycy stali się bogaci, ponieważ byli zaangażowani — a wiemy, że byli od końca IV wieku p.n.e. — w długodystansowy handel kadzidłem i aromatami, które przewozili przynajmniej z centralnej i północnej Arabii do portów Morza Śródziemnego przez kontrolowane przez siebie szlaki karawan i stacje. Z pewnością byli wykwalifikowanymi hodowcami wielbłądów i wiedzieli, jak podróżować przez suche ziemie, ponieważ znali miejsca wodopojów.

Triclinium  lub sala bankietowa w Mada’in Saleh. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Mogli więc odgrywać znaczną rolę w lukratywnym handlu tymi produktami, które świat śródziemnomorski tak chętnie importował. Oczywiście bogactwo to pochodziło również z podatków od towarów, które im płacono na różnych stacjach karawan. W tym kontekście handel był z pewnością ich „siłą napędową”, ale zajmowali się wieloma innymi zajęciami, w tym rolnictwem, pasterstwem i uprawą winorośli. Tak jest w przypadku Petry — gdzie znaleziono wiele pras winogronowych Nabatejczyków — oraz w arabskich oazach. Na przykład w Mada’in Saleh (starożytna Hegra), położonym w dzisiejszej Arabii Saudyjskiej, prowadzono rolnictwo nawadniane: uprawiano palmy, zboża, rośliny strączkowe i drzewa owocowe. Bawełna, roślina wymagająca znacznych ilości wody, była również uprawiana w Mada’in Saleh. Nabatejczycy znali się na tkactwie,

JW: Nie można zaprzeczyć, że Nabatejczycy byli również wykwalifikowanymi inżynierami; zbudowali piękne miasta — takie jak ich stolica Petra i metropolia Mada’in Saleh — pełne wykutych w skale monumentalnych grobowców, szerokich alei, imponujących teatrów i misternie zdobionych fasad. Na środku pustyni Negew Nabatejczycy opracowali złożony system gromadzenia wody, który zapewniał im wystarczającą ilość wody przez cały rok.

W jaki sposób Nabatejczycy byli w stanie dokonać takich wyczynów, biorąc pod uwagę nierówny teren i brak zasobów naturalnych w regionie?

LN:  Należy zauważyć, że miasta i osady Nabatejczyków istniały na terenach dzisiejszej Jordanii, Syrii, Izraela, egipskiego półwyspu Synaj i Arabii Saudyjskiej. Nabatejczycy posiadali wiele umiejętności w budownictwie, hydraulice i rolnictwie, które musieli zdobyć w procesie, o którym niestety nic nie wiemy. Wydaje mi się, że dwoma kluczowymi słowami, które najlepiej oddają ich osiągnięcia, są „adaptacja” i „oportunizm”.

Starożytna studnia Nabatejczyków w Mada’in Saleh, ponownie wykorzystana w czasach nowożytnych. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Po pierwsze dlatego, że potrafili przystosować się do różnych środowisk i zastosować do każdego odpowiednie rozwiązanie techniczne; po drugie, ponieważ chociaż większość tych środowisk była trudna — głównie dlatego, że brakowało im zasobów wodnych — wykorzystywali je w pełni. Nabatejczycy eksploatowali i dobrze wykorzystywali wszystkie dostępne zasoby. Podam dwa przykłady; aby zebrać wodę, Nabatejczycy zastosowali dwie bardzo różne strategie w Petrze i Mada’in Saleh.

W Petrze sprowadzili wodę ze źródeł, które nadal płyną kilka kilometrów na wschód od centrum miasta, przez wyrafinowany system kanałów. Dodatkowo, na bardziej lokalnym poziomie, w różnych dzielnicach wokół centrum miasta, wykopali szereg połączonych ze sobą małych kanałów i osadników, z których każdy prowadzi do jednej z 200 nabatejskich cystern zidentyfikowanych do tej pory w Petrze. Zapewniło to każdej rodzinie lub grupie rodzin wystarczającą ilość wody do codziennego użytku. W Mada’in Saleh, które leży na aluwialnej równinie, gdzie w starożytności poziom wód gruntowych znajdował się zaledwie kilka metrów pod ziemią, nie ma czegoś takiego. Nabatejczycy nie mieli innego wyboru, jak tylko wykorzystać ten poziom wód gruntowych, co zrobili, wykopując z powodzeniem 130 studni w mniej więcej regularnych odstępach czasu, zmieniając w ten sposób swoje otoczenie w bujną oazę.

Grobowiec Nabatejczyków w Mada’in Saleh, w górnej części którego widać pracę kamieniołomu. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Innym przykładem pomysłowości, który każdemu przychodzi na myśl, jest umiejętność wykorzystania przez Nabatejczyków skalistego krajobrazu miejsc, w których się osiedlili: Petry, Mada’in Saleh i Al-Bad’ (w dzisiejszej Arabii Saudyjskiej). Pomniki wykute w skale  były nie tylko najlepszym rozwiązaniem do budowy grobowców i innych pomników w tych naturalnych miejscach, ale były także najskuteczniejszym sposobem pozyskiwania materiału budowlanego, ponieważ każdy grobowiec był traktowany jako kamieniołom, zanim powierzchnia skały została dokładniej wyrzeźbiona i ozdobiona.

JW: W jaki sposób nabatejskie zwyczaje i architektura grobowa różnią się od praktyk ich sąsiadów z Półwyspu Arabskiego i Bliskiego Wschodu? Co sprawia, że ​​są tak różne i tak bardzo interesujące i ważne dla archeologów?

LN:  Doskonałe pytanie, James. Należy najpierw dokonać rozróżnienia między architekturą grobową a praktykami pochówkowymi. Ta pierwsza jest rzeczywiście bardzo specyficzna dla Nabatejczyków, szczególnie w odniesieniu do architektury wykutej w skale. Wykuty w skale grobowiec z motywem kruczych schodków na szczycie, egipski wąwóz pod nim, pilastry po obu stronach fasady i trójkątny fronton na szczycie drzwi nie mogą być niczym innym jak „Nabatejczykami”. Dlatego odkrycie takiego grobowca w miejscu gdzieś pomiędzy Damaszkiem a Chajbarem, w Hidżazie, jest decydującym argumentem przemawiającym za okupacją Nabatejczyków; tj. jest to cecha „diagnostyczna”, podobnie jak malowana ceramika Nabatejczyków.

Starożytna prasa do wina Nabatejczyków na północ od Petry. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

Jeśli chodzi o praktyki pochówku, na które niedawno w bezprecedensowy sposób rzuciły światło nasze wykopaliska w Mada’in Saleh, nie różnią się one zasadniczo od praktyk ich sąsiadów, przynajmniej nie w kategoriach ogólnych. Nabatejczycy, podobnie jak ich sąsiedzi, używali całunów i drewnianych trumien, maści i składali depozyty pogrzebowe. To, co sprawia, że ​​są one bardzo interesujące dla archeologów, to szczegółowość, z jaką można odtworzyć proces pochówku. Dotyczy to zwłaszcza Mada’in Saleh: zmarłego rozbierano i namaszczano — prawdopodobnie w domu — mieszanką żywic roślinnych i kwasów tłuszczowych. Następnie owinięto je w trzy warstwy tekstyliów o coraz mniejszej delikatności — dwie z lnu i jedną z sierści zwierzęcej — oddzielone tą samą mieszanką i utrzymywane razem za pomocą pasków. Tak ułożone, ciało zostało ostatecznie umieszczone w skórzanym opakowaniu i przeniesione z domu do grobu za pomocą skórzanego całunu transportowego wyposażonego w uchwyty. To wszystko jest bardzo nowe i dodaje wiele do informacji już dostępnych.

JW: Upadek Nabatejczyków to temat, nad którym archeolodzy i historycy wciąż dyskutują. Jak myślisz, co pokazują zapisy archeologiczne? Wydawało się, że ich cywilizacja rozwijała się niezależnie, a następnie jako rzymskie państwo klienckie aż do około III wieku n.e.

LN:  Królestwo Nabatejczyków kwitło przez około dwieście lat jako niezależne królestwo, co nie przeszkodziło mu stać się klientem Rzymu w drugiej połowie I wieku pne. Sojusze, ważne decyzje i ekspansja terytorialna były z pewnością podejmowane za dorozumianą zgodą Rzymu. Niemniej jednak królestwo było niezależne i zarządzało swoimi sprawami wewnętrznymi w sposób, w jaki zawsze postępowało z królem na czele, administracją emitującą nabatejską walutę i gubernatorami prowincji zainstalowanymi w prowincjach.

Zbliżenie na „kanał” Nabatejczyków (linia nad wykutymi w skale komorami) w Petrze. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

W 106 roku n.e. ta „polityczna” niezależność została utracona, ponieważ całe terytorium Nabatejczyków zostało zaanektowane przez rzymskiego cesarza Trajana (r. 98-117 n.e.) w celu utworzenia nowej prowincji rzymskiej – adekwatnie zwanej „Prowincją Arabii”. Trzeba jednak wiedzieć, że Nabatejczycy nie zniknęli nagle i całkowicie. Większość z nich musiała pozostać w miastach, w których mieszkali, używali alfabetu nabatejskiego do połowy IV wieku n.e. i nadal nadawali swoim dzieciom typowe nabatejskie imiona. (Nazwy, zwłaszcza te wywodzące się od imion ich królów i bogów, takie jak „Obodas”, pozostały popularne.) Ponadto utrzymywali swoją tradycję garncarską aż do VI wieku n.e., o czym świadczą piece garncarskie znajdujące się wokół Petry.

Chociaż archeologia i epigrafia mówią nam, że królestwo Nabatejczyków zniknęło jako jednostka polityczna, niektóre aspekty kultury Nabatejczyków przetrwały kilka stuleci. Biorąc to pod uwagę, archeologia mówi również o rzeczach nieoczekiwanych: wykopaliskach kilku  triclinii —  sal bankietowych — w Mada’in Saleh. pokazały, że struktury te przestały być wykorzystywane jako miejsca spotkań braterskich stowarzyszeń Nabatejczyków wkrótce po przejęciu władzy przez Rzymian. Rzymianie nie patrzyli przychylnym okiem na miejsca spotkań, w których z pewnością toczyły się dyskusje polityczne!

Fragment tkaniny odkryty w Mada’in Saleh w Arabii Saudyjskiej. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)

JW: Jakie jest według pani największe dziedzictwo Nabatejczyków, dr Nehmé? Jak najlepiej zapamiętać ich i ich różne osiągnięcia?

LN:  Zadanie tego pytania osobie, która jest jednocześnie archeologiem i epigrafikiem, prowadzi niewątpliwie do dwóch odpowiedzi. Pierwszym z nich są oczywiście ich monumentalne grobowce wykute w skale i z pewnością nie trzeba ostatniej sceny ostatniej krucjaty Indiany Jonesa, aby pamiętać o Khazneh w Petrze i wszystkich mniejszych pomnikach, które wykuli w skałach. Wszystko, na co możemy mieć nadzieję, to to, że w przyszłości nie będą zbytnio cierpieć z powodu grabieży środowiskowych i ludzkich. Drugi jest prawdopodobnie bardziej zaskakujący dla publiczności nieakademickiej, a jest to pismo arabskie.

W czasie, gdy arabski zaczął być pisany przez ludzi, którzy mówili po arabsku i używali go w swoich dokumentach pisanych (w administracji i kancelariach), nabatejski był jedynym prestiżowym pismem, które przetrwało na obszarze, w którym to się stało: północno-zachodniej Arabii. Scenariusz był rodzimy, mniej więcej odpowiedni i nie był używany wyłącznie przez nomadów. Najważniejszym dziedzictwem Nabatejczyków, choć nie byli tego świadomi, jest zatem pismo arabskie, którym obecnie posługują się miliony ludzi na całym świecie.

Cysterny można znaleźć w całej Petrze w dzisiejszej Jordanii, podczas gdy w Mada’in Saleh jest tylko jedna cysterna. (Zdjęcie: dzięki uprzejmości dr Nehmé.)
JW: Doktor Nehmé, dziękuję za podzielenie się przemyśleniami na temat tej najciekawszej starożytnej kultury. Z niecierpliwością czekamy na Twoje badania i działania!

LN:  Nie ma za co, James! Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będę nadal prowadził wraz z moimi europejskimi i saudyjskimi kolegami wykopaliska w Mada’in Saleh, głównie te, które rozpoczęliśmy w dzielnicy mieszkalnej, w tym rzymski obóz ufortyfikowany, sanktuarium Nabatejczyków, monumentalna brama wzdłuż wału i duża jednostka mieszkalna. Chciałbym również kontynuować publikację zebranych przeze mnie materiałów, które rzucają światło na rozwój pisma nabatejskiego w języku arabskim: same inskrypcje, analiza pisma, ortografii, zawartych w nich imion i ich dystrybucji.

Znalezienie osoby odpowiedzialnej za rozwój pisma arabskiego to fascynujące wyzwanie. Wreszcie, biorąc pod uwagę, że odkąd zacząłem zajmować się archeologią, 30 lat temu, przeniosłam się z Syrii na południe do Jordanii, a stamtąd do Arabii Saudyjskiej, z radością rozszerzyłabym obszar moich badań na Egipt, gdzie byli obecni Nabatejczycy — na wschód od Nilu i na półwyspie Synaj — i, na krótką metę, na region bezpośrednio na południe od Mada’in Saleh, gdzie Nabatejczycy byli bardzo aktywni w starożytności. Wszystko to oznacza tworzenie nowych projektów, co jest długą i czasochłonną częścią naszej pracy badawczej.

James Wiener / 09.20.2016
Dyrektor ds. Komunikacji
Encyklopedia historii starożytnej

Dr Laïla Nehmé


Oryginalnie opublikowane przez Ancient History Encyclopedia na licencji Creative Commons: Attribution-NonCommercial-ShareAlike 3.0 Unported .

Link do artykułu: https://brewminate.com/the-nabataeans-of-ancient-arabia/