Linia na piasku: futurystyczne pionowe miasto Arabii Saudyjskiej – a przynajmniej tak ma nadzieję / Malibongwe Tyilo
Piotr Kotlarz
Pierwszy rendering wideo zapowiada miasto jak żadne inne, bez dróg, samochodów i emisji, zbudowane w oparciu o sztuczną inteligencję i 100% energii odnawialnej; to znaczy, jeśli kiedykolwiek stanie się to rzeczywistością.
25 lipca 2022 r. Arabia Saudyjska zaprezentowała swoją koncepcję projektową The Line, futurystycznego miasta i jednego z trzech regionów Neom, megamiasta o wartości 500 miliardów dolarów, które dopiero ma powstać, a którego projekt ogłosił po raz pierwszy saudyjski książę koronny Mohammed bin Salman w 2017 roku. Zgodnie z wizją zaprezentowaną przez zespół odpowiedzialny za projekt, The Line na nowo spojrzy na sposób, w jaki do tej pory budowano miasta.
W odróżnieniu od tradycyjnych miast, które rozwijają się poziomo, będzie to miasto liniowe w pionie, zbudowane do wysokości 500 m, szerokości 200 m i długości 170 km. Wszystko to na rzekomej powierzchni nie większej niż 34 km². Zamknięte w lustrzanych ścianach około dziewięć milionów mieszkańców będzie miało dostęp do codziennych potrzeb w ciągu pięciu minut spacerem i będą mogli podróżować od końca do końca w ciągu 20 minut szybkim transportem.
Nie będzie samochodów, emisji, dróg, a to obiecane miasto „będzie zasilane w 100% energią odnawialną, a 95% gruntów zostanie zachowanych dla przyrody. W przeciwieństwie do tradycyjnych miast, zdrowie i dobre samopoczucie ludzi będą traktowane priorytetowo przed transportem i infrastrukturą”. Klimat będzie idealny przez cały rok dzięki stworzeniu przestrzeni mikroklimatycznych, które „pozwolą na optymalną równowagę światła słonecznego, cienia i naturalnej wentylacji”. Sztuczna inteligencja będzie również odgrywać ogromną rolę w zasilaniu zautomatyzowanych usług.
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Według księcia, przywódcy największego na świecie eksportera ropy naftowej, „The Line zajmie się wyzwaniami stojącymi przed ludzkością w dzisiejszym życiu miejskim i rzuci światło na alternatywne sposoby życia. Nie możemy ignorować kryzysów związanych z komfortem życia i środowiskiem, przed którymi stoją miasta na całym świecie, a Neom jest liderem w dostarczaniu nowych i pomysłowych rozwiązań, aby rozwiązać te kwestie”.
Dziki, dziki kapitalistyczny Wschód
W komunikacie prasowym Saudyjskiej Agencji Prasowej z maja 2022 r. stwierdzono, że projekt Neom „będzie działał w specjalnych strefach ekonomicznych, które podlegają suwerenności i gospodarce Królestwa Arabii Saudyjskiej pod względem bezpieczeństwa, obrony i aspektów regulacyjnych”. Jednak „będzie temu towarzyszyć opracowanie specjalnych przepisów gospodarczych związanych z projektem w sposób, który pozwoli osiągnąć najlepsze koncepcje zarządzania strefami ekonomicznymi na świecie”.
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Linia, Neom. Zdjęcie: Dostarczone
Rozmawiając z Bloomberg News w 2017 roku, Bin Salman powiedział, że w miejscach takich jak Nowy Jork istnieje niewygodna potrzeba opracowania przepisów, które służyłyby zarówno obywatelom, jak i sektorowi prywatnemu, ale w Neom „nie ma jeszcze nikogo”, dlatego wspomniane specjalne przepisy gospodarcze mogłyby zostać opracowane w celu zaspokojenia interesów inwestorów. Ale w tamtym czasie, nawet gdy twierdził, że „nikogo tam nie ma”, w okolicy mieszkały dziesiątki tysięcy Saudyjczyków.
Kiedy to wszystko się wydarzy?
Chociaż nie ogłoszono daty ostatecznego ukończenia, Neom i The Line stanowią część saudyjskiej wizji księcia 2030, której celem jest między innymi zmniejszenie zależności gospodarczej kraju od ropy naftowej poprzez dywersyfikację gospodarki i rozwój sektorów takich jak turystyka, zdrowie i edukacja.
Utopia? Dystopia? Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe?
Pierwotny plan dla większego miasta Neom, w którym znajdować się będzie The Line, zakładał rozpoczęcie okupacji do 2025 roku. Plan ten został teraz przesunięty o kolejne pięć lat. Jak donosi Bloomberg w dochodzeniu, które podobno obejmowało wywiady z około 25 obecnymi i byłymi pracownikami, a także dostęp do 2700 wewnętrznych dokumentów, „wysiłki zmierzające do przeniesienia rdzennych mieszkańców Neom, którzy mieszkali tam od pokoleń, były burzliwe, przeradzając się raz nawet w bitwę z bronią w ręku”.
Tysiącom mieszkańców powiedziano w 2020 r., że rząd zażąda ich ziemi. Jeden człowiek, który stawiał opór, Abdul Rahim Al Huwaiti, który nagrał serię filmów, w których oskarżył rząd o zastraszanie i zmuszanie mieszkańców do podpisania swoich domów, został zastrzelony przez uzbrojoną policję w kwietniu 2020 roku. Rząd twierdził, że miał broń w swoim domu i strzelał do nich. Jednak po jego zabiciu rząd rozszerzył swoje pakiety rekompensat, które obejmują płatności gotówkowe i obietnicę przyznania mieszkańcom ziemi w innym miejscu, donosi Bloomberg. Władze zostały również oskarżone o odcięcie energii elektrycznej i zamknięcie szkół.
W odpowiedzi na przymusowe wysiedlenia, a także zabójstwo Al Huwaiti, Sarah Leah Whitson, dyrektor wykonawczy Democracy for the Arab World Now, napisała artykuł zatytułowany Mohammed bin Salman’s Bloody Dream City of Neom, w którym napisała: „Zamiast konsultować się z lokalną społecznością i dążyć do włączenia ich w ambitne plany regionu, rząd potraktował swoich obywateli jak przedmioty jednorazowego użytku, które mają zostać zastąpione przez błyszczących, nowych kosmopolitycznych osadników”.
„Tak właśnie dzieje się, gdy bandycki władca deklaruje, że on i tylko on będzie decydował o przyszłości swojego kraju (doradzany i wspomagany przez dobrze opłacanych amerykańskich konsultantów i prawników tysiące kilometrów stąd), podczas gdy obywatele Arabii Saudyjskiej, którzy wyrażają własne poglądy, zwłaszcza te krytyczne, są ignorowani, uciszani, więzieni lub eksterminowani”.
Byli pracownicy projektu Neom opowiadali o licznych planach w ramach projektu, które zostały odłożone na półkę po dużych inwestycjach finansowych i kadrowych. Dyrektor generalny projektu, Nadhmi Al-Nasr, również został oskarżony o kultywowanie toksycznej kultury pracy. Wall Street Journal donosi, że słyszał nagranie, w którym powiedział: „Prowadzę wszystkich jak niewolników, kiedy padają martwi, świętuję. Tak realizuję swoje projekty”. To, a także zabójstwo saudyjskiego dziennikarza Jamala Khashoggiego i oskarżenia o łamanie praw człowieka przez rząd saudyjski doprowadziły do wielu głośnych rezygnacji.
Dodając swój głos do powszechnego sceptycyzmu i krytyki projektu, Henry Grabar, autor Slate, ze szczególnym uwzględnieniem miast, pisze: „Mniej jasne jest, w jaki sposób Neom odnosi się do Arabii Saudyjskiej. Projekt o wartości 500 miliardów dolarów obiecuje 100 procent energii odnawialnej, ale będzie żył lub umrze w zależności od ceny ropy naftowej i zdolności królestwa do jej sprzedaży w nadchodzących dziesięcioleciach. W jaki sposób kraj, który wymaga od kobiet zakrywania kolan i ramion, spodziewa się „ewoluować w światową stolicę zrównoważonej mody”, jak sugeruje materiał Neom?
„W jaki sposób kraj, w którym homoseksualność może być karana śmiercią, a dysydenci więzieni na chybił trafił, spodziewa się zbudować 'tętniące życiem miasto, które wspiera integrację społeczną, wartości społeczne i promocję kultury’? W jaki sposób kraj, w którym niedawno stracono 81 osób w ciągu jednego dnia, spodziewa się przyciągnąć „najlepszych i najzdolniejszych” do „miejsca niezrównanych eksperymentów społecznych i gospodarczych”? Cóż, jedna odpowiedź na te pytania jest oczywista: nie będzie… Wieże pokryte chmurami, wspaniałe pałace, uroczyste świątynie, sama Wielka Linia – wszystko to rozpłynie się i nie pozostawi po sobie śladu”.
Jednakże, zgodnie ze wspomnianym wcześniej dogłębnym dochodzeniem Bloomberga, które wskazuje na wiele dotychczasowych niepowodzeń projektu i naruszeń praw człowieka: „Niesprawiedliwe byłoby całkowite odrzucenie Neom jako szaleństwa autokraty. Części planu, takie jak obiekt o wartości 5 miliardów dolarów do produkcji wodoru do pojazdów napędzanych ogniwami paliwowymi i innych zastosowań, są zakorzenione w obecnych realiach gospodarczych, a budowanie globalnego centrum niemal od zera nie jest bez precedensu w regionie; nawet 30 lat temu większość Dubaju była pustym piaskiem „. DM/ML
Autor: Malibongwe Tyilo. 03 sierpnia 2022
Powyższy artykuł został opublikowany na licencji Creative Commons.