Site icon Miesięcznik internetowy WOBEC Piotr Kotlarz

Królewskie podejście do atlantyckiego handlu niewolnikami i jego zniesienia na przełomie XVIII i XIX wieku / Zuzanna Schwarz

George III of the United Kingdom-e

Abstrakt

Najnowsza historiografia kładzie szczególny nacisk na pochodzenie społeczne i wpływ jednostek, które w latach 1787–1807 zajmowały przeciwne strony w debatach na temat zniesienia handlu niewolnikami. Nie ma wątpliwości, że sieci i powiązania rodzinne wpłynęły na wzorce popierania niewolnictwa i wsparcia dla abolicjonizmu. Pomimo skupienia się na rodzinie stosunkowo niewiele uwagi poświęcono postawom i interwencjom w debacie króla Jerzego III i jego rodziny. Już w 1808 roku w Historii powstania, postępu i osiągnięcia zniesienia afrykańskiego handlu niewolnikami przez brytyjski parlament Thomasa Clarksona odnotowano, jak książę William Henry, książę Clarence, i jego młodszy kuzyn, książę William Frederick, drugi książę z Gloucester i Edynburga mieli w tej sprawie diametralnie odmienne poglądy. Dowody, które niedawno wyszły na światło dzienne w Archiwach Królewskich, pozwalają ocenić, czy podział między synem Jerzego III a siostrzeńcem wskazuje na rodzinę królewską podzieloną przez spory co do praw i zła niewolnictwa. Rozszerzając obszar badań na innych książąt królewskich, artykuł ten przyczynia się do znacznie pełniejszego zrozumienia reakcji rodziny na jedną z najpilniejszych współczesnych kwestii moralnych i ekonomicznych. Ich poglądy nie były jedynie kwestią osobistych opinii; ich interwencje w debatę wpłynęły (i w sumie utrudniły) postęp zniesienia kary śmierci i miały bezpośredni wpływ na życie setek tysięcy zniewolonych Afrykanów.
cead108
W zbiorach Royal Collection Trust znajduje się „Jamaica Service” ze srebrnego złocenia, składający się z sześciu wiader na lód, dwóch pięciopalnikowych kandelabrów, dwóch owalnych wazonów, sosjerki i soli.1 Dar ten został podarowany księciu Williamowi Henrykowi, trzeciemu synowi króla Jerzego III i królowej Charlotty, który w 1789 roku został mianowany księciem Clarence.2 Nabożeństwo, opłacone przez Zgromadzenie Jamajki, miało na celu podziękowanie mu za wysiłki w obronie handlu niewolnikami i niewolnictwo; nosi cechy probiercze z lat 1803 i 1804, co sugeruje, że otrzymał go na kilka lat przed zniesieniem handlu niewolnikami. Zamiar był wyraźnie strategiczny, ponieważ plantatorzy cukru na wyspie chcieli zachęcić księcia do dalszego wspierania ich sprawy w toczącej się debacie na temat zniesienia kary śmierci. Z kolei bratanek króla, książę William Fryderyk, drugi książę Gloucester i Edynburga, opowiadał się za abolicjonizmem.4 Zostało to potwierdzone przez honorową wzmiankę w książce Thomasa Clarksona The History of the Rise, Progress, and Accomplishment of the Abolition of the African Slave-Trade autorstwa brytyjskiego parlamentu, opublikowanej w 1808 roku.5
Ci dwaj królewscy kuzyni, sytuujący się na przeciwległych krańcach politycznej skali w kwestii zniesienia kary śmierci, ilustrują, jak spolaryzowane poglądy charakterystyczne dla debaty narodowej można prześledzić w najbardziej wpływowej i wpływowej rodzinie w kraju. 6 Clarkson’s History pochwalił księcia Gloucester za „sprzeciwienie się przykładowi swoich królewskich krewnych w tej sprawie na rzecz bezbronnego i uciskanego ludu”. 7 Poglądy Clarence’a i Gloucestera zostały upublicznione w wyniku ich przemówień w Izbie Lordów, podczas gdy król i inni jego krewni zwykle nie wypowiadali się publicznie ani bezpośrednio. Czołowi abolicjoniści byli jednak przekonani, że inni członkowie rodziny królewskiej podzielają poglądy Clarence’a na rzecz niewolnictwa. Wilberforce zapisał w swoim dzienniku w 1807 r., że Clarence i jego młodszy brat, książę August, książę Sussex, wyrazili swój sprzeciw wobec ustawy o zniesieniu kary śmierci i „wyrażali, jak to zrozumiano, uczucia całej panującej rodziny”. 8
W czasie, gdy rosnące nastroje abolicjonistyczne zderzyły się z kulturą opowiadającą się za niewolnictwem w Wielkiej Brytanii, członkowie rodziny królewskiej byli wyraźnie zaangażowani w szerszą „transatlantycką rozmowę na temat niewolnictwa i zniesienia kary śmierci”. 9 Nie tylko oni mieli nieporozumienia; w Liverpoolu chirurg-abolicjonista James Currie zaobserwował, jak „ogólna dyskusja na temat niewolnictwa Murzynów […] dokonała wielkiego spustoszenia w szczęściu wielu rodzin”. 10 Artykuł ten ocenia, czy podział między Clarencem i Gloucesterem wskazuje na rodzinę królewską podzieloną przez różnicę zdań co do praw i zła niewolnictwa. Dowody, które niedawno wyszły na światło dzienne w gruzińskich dokumentach Archiwum Królewskiego, pozwalają na nowo spojrzeć na poglądy Jerzego III i zastanowić się, w jakim stopniu zgadzał się on z argumentacją przedstawioną przez jego syna, księcia Clarence. 11 Poszerzenie obszaru badań o innych książąt królewskich przyczynia się do znacznie pełniejszego zrozumienia reakcji rodziny na jedną z najpilniejszych współczesnych kwestii moralnych i ekonomicznych. Ich poglądy nie były jedynie kwestią osobistych opinii; ich interwencje w debatę wpłynęły (i w sumie utrudniły) postęp zniesienia kary śmierci i miały bezpośredni wpływ na życie setek tysięcy zniewolonych Afrykanów. 12
W pierwszej części artykułu dokonano analizy strategii stosowanych przez Clarence’a w przeciwstawianiu się ideom, które uważał za destrukcyjne dla bogactwa, wpływów i bezpieczeństwa imperium. Jako znany apologeta interesów Indii Zachodnich artykułował idee opowiadające się za niewolnictwem, które znalazły poparcie wśród elit politycznych, a także niektórych warstw średniej i niższej warstwy społecznej. 13 Druga część dotyczy księcia Gloucester, który dla kontrastu wykorzystał radykalnie nowe idee ekonomii politycznej, aby zaatakować obronę niewolnictwa prowadzoną przez swojego kuzyna i wykazać, że interesy narodowe można pogodzić z kwestiami humanitarnymi. 14 Poprzez swoje wsparcie dla nowej kolonii koronnej w Sierra Leone wykazał chęć wspierania „alternatywnej koncepcji imperium” opartej na nowych sposobach myślenia o wykorzystaniu afrykańskiej siły roboczej. 15 Trzecia część artykułu skupia się na pytaniu, jakie miejsce zajmuje Jerzy III i niektórzy z jego pozostałych synów w szerokim spektrum opinii dzielących Clarence’a i Gloucester. W ostatniej części rozważono implikacje tych ustaleń dla niewolnictwa i zniesienia kary śmierci dla szerszego zrozumienia wpływów politycznych i wizerunku monarchii za panowania Jerzego III.
Prezent księcia Clarence od Zgromadzenia Jamajki był wyrazem uznania za jego obronę gospodarki wyspy i miał wiele wspólnego z mieczami prezentowymi wręczanymi oficerom marynarki wojennej, którzy walczyli w obronie posiadłości brytyjskich na Karaibach podczas wojen napoleońskich. 16 Ozdobiona symbolami przedstawiającymi bogactwo i imperialną siłę kolonii zachodnioindyjskich, w tym herbami, trofeami morskimi i rogami obfitości, Służba Jamajska jasno stwierdziła bogactwo płynące z plantacji, ale od niechcenia zignorowała brutalność systemu w swoim dekoracyjne wykorzystanie głów zniewolonych Afrykanów. Do czasu, gdy nabożeństwo zostało ukończone przez Digby’ego Scotta i Benjamina Smitha II, jego symbolika reprezentowała wyidealizowany i przestarzały obraz brytyjskich plantatorów z Indii Zachodnich, ponieważ rozwój abolicjonizmu od końca lat osiemdziesiątych XVIII wieku, według Trevora Burnarda, zmienił ich publiczny wizerunek z „ozdoby imperium” na „pariasów”. Broniąc plantatorów i brytyjskich handlarzy niewolników, którzy ich zaopatrywali, książę publicznie związał siebie, a co za tym idzie rodzinę królewską, z ludźmi krytykowanymi za ich okrutne, wulgarne i niecywilizowane zachowanie. Użył swojego głosu politycznego, próbując przywrócić im reputację lojalnych Brytyjczyków i cenionych poddanych Korony, którą bardzo cenili. 19 Przywłaszczył sobie i zaadaptował abolicjonistyczne sformułowanie, że Afrykanie są naszymi „bliźnimi”, a plantatorów nazywał naszymi „współpoddanymi”. 20
Jako skuteczny rzecznik interesów niewolnictwa Clarence systematycznie wykorzystywał swoją pozycję w Izbie Lordów, aby sprzeciwiać się środkom regulacji i zniesienia handlu, wzmacniając kampanię na rzecz niewolnictwa poprzez swoje potężne oratorium oraz władzę i patronat, jaki był w stanie wykorzystać. 21 Jego regularne uczestnictwo w debacie parlamentarnej oraz umiejętność gromadzenia poparcia i głosów na rzecz sprawy niewolnictwa przyczyniły się do porażki lub opóźnienia różnych środków. W wyniku jego interwencji poglądy brytyjskich handlarzy niewolnikami oraz agentów na Jamajkę i inne wyspy karaibskie zostały usłyszane w Izbie Lordów niemal dosłownie, ponieważ nie tylko przedstawił ich petycje, ale także ponownie przedstawił ich argumenty w swoich przemówieniach. Sprzeciwiając się dwóm ustawom sponsorowanym przez abolicjonistów w 1799 r., książę złożył dziewięć petycji od kupców z Liverpoolu i Londynu oraz plantatorów z Indii Zachodnich. 22
Opierając się na szerokiej gamie argumentów przeciwnych abolicjonizmowi, zwolennikom niewolnictwa i prokolonialnym używanym przez interesy Indii Zachodnich, Clarence postanowił udowodnić, że sprawa abolicjonizmu była szkodliwa ekonomicznie, antybrytyjska, politycznie niebezpieczna i strategicznie ryzykowna. Jego potężna retoryka wyrosła z istniejącej kultury popierającej niewolnictwo, ale także ją wzmocniła. Utrwalił pogląd, że zniewoleni Afrykanie to jedynie ładunek i pozostał odporny na sugestie, że są ludźmi i braćmi. 23 Chociaż przedstawił pewne zeznania z pierwszej ręki w oparciu o swoje wizyty na Jamajce, jego główny wkład nie polegał na sformułowaniu jakichkolwiek oryginalnych argumentów, ale raczej na głośnej próbie argumentów już wykorzystanych w Izbie Gmin przez jego sieć zwolenników, w tym Sir Banastre Tarleton, poseł do Liverpoolu. 24
Pogląd księcia na Afrykanów jako cenny towar użyteczny dla Imperium Brytyjskiego mógł równie dobrze sięgać czasów poprzedzających jego wstąpienie do Królewskiej Marynarki Wojennej, ale okresy służby na Karaibach ukształtowały jego spojrzenie na niewolnictwo i dostarczyły mu informacji i kontaktów, które później okazały się cenne w Panach. W wieku 17 lat, podczas amerykańskiej wojny o niepodległość, odwiedził Jamajkę. Kiedy w 1783 roku HMS Barfleur zakotwiczył w Port Royal, miał okazję zejść na brzeg i odbyć „kilka małych wycieczek”. Chociaż nie było żadnej konkretnej wzmianki o odwiedzaniu plantacji niewolników, spotkał się z różnymi urzędnikami i oficerami marynarki na Dominice, Antigui i Jamajce, którzy informowali go o sprawach handlowych. 25 Horatio Nelson zauważył, że dla księcia organizowano bale i inne rozrywki. W lutym 1783 roku doniósł, że „na Jamajce zwrócono na niego dużą uwagę: zwróciła się do niego Rada, a Izba Zgromadzenia miała przemówić do niego następnego dnia po moim wypłynięciu. Ma swoje Levées w Spanish Town: wszyscy są nim bardzo zachwyceni”. 26
Hojna gościnność oferowana personelowi marynarki wojennej odegrała rolę w kształtowaniu „trwałej przyjaźni”, którą książę zawarł z niektórymi „dżentelmenami z Jamajki”. 27 Zgromadzenie, świadome politycznych korzyści utrzymania księcia pod patronatem, postanowiło 2 grudnia 1788 r. obdarzyć go „Diamentową Gwiazdą”.  Podarunek, częściowo w uznaniu jego służby w Królewskiej Marynarce Wojennej, przyczynił się do ugruntowania długoterminowego zaangażowania księcia w polityczną obronę wysp. Szeroko rozpowszechniona kultura zwolenników niewolnictwa na najwyższych szczeblach Królewskiej Marynarki Wojennej znalazła odzwierciedlenie w sposobie, w jaki Stephen Fuller, agent na Jamajkę, „nakłonił siedmiu admirałów, komandora i kapitana”, aby przedstawili dowody sprzeciwiające się zniesieniu kary śmierci w kwietniu 1790 r. 29 Poglądy , które które książę wyraził później w „Lordach”, były bardzo podobne do tych, które wypowiadał jego kolega z marynarki i przyjaciel, Nelson. W liście do Simona Taylora, bogatego plantatora cukru z Jamajki, Nelson wyjaśnił 10 czerwca 1805 roku, w jaki sposób „nauczono go doceniać wartość naszych posiadłości w Indiach Zachodnich; i ani na polu bitwy, ani w senacie nie zostaną naruszone ich słuszne prawa, póki mam ramię do walki w ich obronie i język, który wydobędzie mój głos. 30
Listy wysyłane do domu przez księcia Williama stanowiły przydatne źródło informacji dla jego ojca, który nigdy nie odwiedził Karaibów ani żadnego innego miejsca poza Wielką Brytanią. 31 W listach pisanych do króla na pokładzie HMS Pegasus w styczniu 1787 r., cztery miesiące przed utworzeniem Towarzystwa na rzecz Zniesienia Handlu Niewolnikami, książę William zwrócił uwagę na ekonomiczną wartość niewolnictwa i towarów wytwarzanych przez niewolników. Opisując zniewolonych mężczyzn, kobiety i dzieci na Dominice jako aktywa finansowe, zauważył, że „handel niewolnikami na tej wyspie jest bardzo duży ze względu na to, że zaopatrujemy Francuzów w ten cenny towar”. 32 Komentarz wygłoszony w 1785 r. mógł mieć pewien wpływ na późniejszą reakcję króla na wezwania do zniesienia kary śmierci. Pisząc do ojca z Irlandii na kilka tygodni przed swoimi dwudziestymi urodzinami, książę zauważył: „Myślę, że mieszkańcy tutaj są w bardziej opłakanym stanie niż Murzyni w Indiach Zachodnich”. Był to wczesny przykład argumentu antyabolicjonistycznego użytego do kwestionowania konieczności poprawy warunków niewolnictwa i mógł równie dobrze utwierdzić króla w przekonaniu, że reformy są niepotrzebne. 34
Pięć miesięcy po podjęciu przez Zgromadzenie Jamajki decyzji o wręczeniu księciu diamentowej gwiazdy, zgodził się on składać zeznania przed Izbą Gmin. Fuller uważał, że jego zeznanie „nada wielką wagę sprawie wyspy Jamajka i pozostałych kolonii i zostanie przyjęte z największą wdzięcznością”. 35 Trzy lata później Fuller uznał, że Clarence „wyróżnił się w szczególny sposób” podczas przesłuchania świadków w Izbie Lordów w 1793 r. Wykorzystanie przez księcia „lokalnej wiedzy” o Karaibach uznano za skuteczne w pozyskiwaniu dowodów, które „uderzyły całą Izbę”. 36 Jego przesłuchanie świadków kształtowało jego przekonanie, że wstrzymanie lub ograniczenie importu zniewolonych Afrykanów miałoby katastrofalne skutki dla Jamajki i innych posiadłości na Karaibach. 37
Wizyty księcia na Karaibach zostały wykorzystane w Izbie Lordów do osiągnięcia korzyści politycznych. Był na tyle bystry, że wiedział, że wiedza z pierwszej ręki o Afryce i Karaibach jest wysoko ceniona w debatach na temat handlu niewolnikami. Abolicjoniści chcieli postawić na świadków byłych marynarzy ze statków niewolniczych, w tym Alexandra Falconbridge’a i Johna Newtona, aby przeciwstawić się twierdzeniom ich zwolenników niewolnictwa. 38 W rezultacie Clarence wykorzystywał każdą okazję, aby swój wkład w debatę w charakterze biegłego opatrzyć autentycznymi „dowodami naocznymi”, podkreślając jednocześnie, że brak doświadczenia z pierwszej ręki abolicjonistów oznacza, że ​​ich twierdzenia o nieludzkości są „chore” -założony’. 39 Z jego wcześniejszej korespondencji z ojcem wynika jednak, że młody książę podczas swoich wizyt na wyspach karaibskich nie starał się rozmawiać z żadnymi zniewolonymi osobami. Jego raporty były powierzchowne, oparte na odległych obserwacjach i pod wpływem przyjaźni z plantatorami. 40
Sądząc po raportach Fullera, Clarence mógł mówić z pewnością i przekonaniem o sprawach na Jamajce. W dniu 5 maja 1792 r. Fuller doniósł Komisji Korespondencji Zgromadzenia Jamajki, że książę wygłosił doskonałe przemówienie, w którym „najbardziej przychylnie wypowiadał się o ogólnym traktowaniu Murzynów”. 41 Książę poruszał się na mniej pewnym gruncie, gdy mówił o organizacji handlu niewolnikami, czyli prowadzeniu handlu w Afryce Zachodniej. Nie był w stanie oprzeć się na żadnej wiedzy z pierwszej ręki ani na powtarzających się argumentach przedstawionych już w Izbie Gmin lub zawartych w petycjach i broszurach. Kiedy argumentował, że handel ten uchronił wielu Afrykanów przed wykorzystywaniem do składania ofiar z ludzi w stanach takich jak Dahomej w Afryce Zachodniej, odwołał się do Historii Dahomy Archibalda Dalzela . Książę zgodził się z poglądem Dalzela, że ​​Afrykanie, którzy sprzedawali i składali w ofierze zniewolonych ludzi, byli dzicy i barbarzyńscy, a Afrykanie przewiezieni na Karaiby będą tam traktowani bardziej humanitarnie przez swoich nowych panów. 43
Chociaż wiedza księcia z pierwszej ręki o Karaibach mogła okazać się dla niego przydatna, istnieją pewne wstępne dowody wskazujące, że wymiana informacji była wzajemna. Jerzy III mógł zwrócić uwagę syna na źródło, z którego mógłby skorzystać, aby wykazać wartość majątku w Indiach Zachodnich, która zostałaby utracona w wyniku zniesienia kary śmierci. W przemówieniu wygłoszonym w opozycji do ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami w 1799 r. Clarence ściśle przestrzegał założeń zawartych w Annals of Agriculture Arthura Younga, źródle, które jego ojciec szeroko wykorzystywał w swoich własnych pismach. Książę skorzystał z tego źródła, aby obliczyć, że 450 000 „Murzynów” o wartości 50 funtów każdy było wartych 22 500 000 funtów, ale zauważając, że cena zniewolonych jednostek wzrosła do 80 funtów za głowę, skorygował swoje obliczenia do 36 000 000 funtów Po uwzględnieniu tego, że „naczynia, muły i plony [ sic !] na ziemi dwukrotnie przewyższają wartość Murzynów”, potępił całkowite szaleństwo abolicjonistów, którzy „chcą, abyście zrzekli się swojego bogactwa kolonialnego, ścięgien naszej komercyjnej egzystencji i popaść w znikomość i pogardę w oczach Europy i świata”. 45
Świadomy propagandowej wartości przemówienia książę i jego sojusznicy wykorzystali swoje zwycięstwo w Lordach, publikując je w formie broszury. Fundusze zostały przekazane przez plantatorów z Indii Zachodnich i handlarzy niewolnikami z Liverpoolu w dowód wdzięczności za „wybitne zasługi” księcia. Chociaż w 1807 roku było już jasne, że toczy on przegraną bitwę, Clarence aż do gorzkiego końca reprezentował te partykularne interesy 47 Zaledwie dwa miesiące przed wyrażeniem przez ojca królewskiej zgody na ustawę znoszącą karę śmierci złożył pięć petycji, w tym „trzy z Liverpoolu, jedną od agentów na Jamajkę i jedną od kupców zajmujących się handlem zachodnio-indyjskim”. 48

II

Książę Gloucester, który późno włączył się w debatę parlamentarną na temat handlu niewolnikami, wniósł swój najważniejszy wkład w abolicjonizm, odgrywając rolę w jego egzekwowaniu po 1807 r. Jego sympatie do abolicjonizmu mogły jednak rozwinąć się ponad dziesięć lat wcześniej, jednak podczas studiów na Uniwersytecie w Cambridge, znaczącym „miejscu aktywizmu przeciwko niewolnictwu”. 49 Po objęciu mandatu w Izbie Lordów po śmierci ojca w 1805 r. jego pierwsze przemówienie stanowiło impuls dla sprawy abolicjonizmu. Podczas debaty na temat ustawy o handlu niewolnikami z zagranicy w dniu 16 maja 1806 r. przedstawił swój nieprzejednany sprzeciw wobec handlu ze względów humanitarnych, a jego status królewski w pewnym stopniu przyczynił się do zrównoważenia antyabolicjonistycznych wpływów synów króla, jego starszych kuzynów.  Podkreślając „nędzę i spustoszenie” spowodowane przez ten handel, książę zadeklarował swoje jednoznaczne poparcie dla abolicji w obecności starszych kuzynów, którzy siedzieli blisko niego na ławie parówskiej najbliżej tronu i w kolejności ich precedens. Fakt, że wkrótce potem książę Sussex odparł argumentem, że zniewoleni ludzie byli „ogólnie dobrze traktowani”, podkreślił, jak dalece Gloucester odbiegał od swoich kuzynów. Dziewięć miesięcy później przemówienie Gloucestera popierające ustawę abolicyjną w drugim czytaniu zostało wygłoszone w obecności czterech synów króla: Yorka, Clarence’a, Kenta i Cambridge. 52 Przemawiając bezpośrednio po Clarence’u, zaczął od wyrażenia swojego poparcia dla lorda Grenville i podkreślił, w jaki sposób pytanie, które przed nimi stanęło, odzwierciedlało „honor i uczciwość ich lordowskich mości”. 53
Gloucester rzucił wyzwanie Clarence’owi w związku z jego roszczeniami wojskowymi, kwestionując jego twierdzenie, że handel ten jest niezbędny dla Królewskiej Marynarki Wojennej, a tym samym dla obrony kolonii. 54 Przywracając argumenty, które Thomas Clarkson przedstawił prawie dwie dekady wcześniej, Gloucester wniósł do debaty nowy element w oparciu o swoje obserwacje z pierwszej ręki w Liverpoolu. Wskazując, że był na pokładach statków niewolniczych, podkreślił, że można je łatwo przystosować do transportu wojsk. Inspekcje te, przeprowadzone prawdopodobnie w dokach Liverpoolu za jego kadencji jako dowódcy Okręgu Północno-Zachodniego, zostały wykorzystane do zakwestionowania twierdzeń handlarzy niewolnikami z Liverpoolu, że ich znaczne inwestycje w statki zostaną zmarnowane. Książę , który podczas swojej rezydencji w St Domingo House w Evertonie spotkał Thomasa Earle’a i innych czołowych handlarzy niewolnikami, odrzucił ich często powtarzane twierdzenia, że ​​zniesienie kary śmierci doprowadzi ich do ruiny. Jego argument, że w miejsce handlu niewolnikami można otworzyć wiele nowych szlaków handlowych, sygnalizował jego poparcie dla Sierra Leone Company, której dyrektorzy zostali tak ostro zaatakowani przez Clarence’a w 1799 r.57
Premier Lord Grenville uznał obecność Gloucester w Izbie Lordów za kluczową dla postępu zniesienia kary śmierci, a ich korespondencja z 1806 r. zapewniła mu informację o terminach debat parlamentarnych i treści ustaw. Zapewnił Grenville w styczniu 1807 r., że „nic nie stanie na przeszkodzie, aby książę Gloucester był na jego miejscu w następny poniedziałek i stale uczestniczył za pośrednictwem Izby Lordów w pracach nad projektem ustawy o zniesieniu handlu niewolnikami”. 58 Czerpał znaczną satysfakcję z uchwalenia ustawy znoszącej karę śmierci i wyraźnie cieszył się, gdy otrzymywał wiadomości od czołowego abolicjonisty Liverpoolu, Williama Roscoe, o reakcjach w porcie. Był zachwycony doniesieniami, że przyjaciele Roscoe wysłali po mieście dwóch czarnych mężczyzn niosących tablice z napisem: „Dziękujemy Bogu, że jesteśmy wolni!”.  Trzy lata później książę z radością otrzymał wiadomość, że próby wyposażenia statków w Liverpoolu w celu potajemnego ożywienia handlu niewolnikami zostały wstrzymane. 60
Wygłaszanie przemówień i sprawdzanie propozycji legislacyjnych było jednym ze sposobów, w jakie Gloucester wspierał postęp w procesie zniesienia kary śmierci, ale jego główne znaczenie polegało na jego wpływie na politykę egzekwowania zniesienia kary śmierci i zabezpieczania umów traktatów międzynarodowych. Postrzegał uchwalenie ustawodawstwa w 1807 r. jedynie jako pierwszy krok w kierunku wstrzymania handlu i uważał za konieczne obserwowanie „zazdrosnym okiem wykonania ustawy o zniesieniu kary śmierci”. 61 Kontrolowanie wdrażania tego ustawodawstwa na wybrzeżu Afryki Zachodniej miało kluczowe znaczenie dla celów Instytucji Afrykańskiej, a Gloucester zgodził się pełnić funkcję przewodniczącego tej potężnej grupy lobbującej, utworzonej niecały miesiąc po otrzymaniu ustawy znoszącej karę śmierci. Choć mecenat królewskim był niewątpliwie cennym dobrem, wdzięczność okazana mu w latach 1808 i 1809 za wsparcie nie była jedynie przesadą. 63 Był kimś więcej niż tylko figurantem, a nie „głupim Billym” – przydomek ten pojawiał się w doniesieniach prasowych z początku lat dwudziestych XIX wieku.  Wykorzystując potężne sieci utworzone wokół niego w Instytucie Afrykańskim, książę wpłynął na rozwój polityki poabolicyjnej w Wielkiej Brytanii i Afryce Zachodniej. Oprócz przewodniczenia corocznym zebraniom pracował za kulisami przy kształtowaniu polityki mającej na celu tłumienie handlu niewolnikami w kolonii koronnej w Sierra Leone. Kapitan Edward Henry Columbine, mianowany gubernatorem koronnym w 1809 r., zauważył, że „Sekretarz Stanu i ogólnie rząd Jego Królewskiej Mości byli bardzo liberalnie usposobieni do reagowania na prośby i sugestie” członków instytucji „we wszystkich sprawach związanych z dla dobra Afryki”. 65
Konieczność dalszej zdecydowanej interwencji w celu powstrzymania handlu niewolnikami została przedstawiona w proroczym liście, który Roscoe wysłał do Gloucester do rozpatrzenia w 1810 r. W trzydziestoczterostronicowym dokumencie Roscoe, subskrybent Instytutu Afrykańskiego, debatował, czy Wielka Brytania miał prawo użyć swojej siły militarnej, aby powstrzymać eksport zniewolonych Afrykanów na statkach innych narodów. Powołując się na Cycerona i innych autorów, nalegał, aby książę wziął pod uwagę, że jeśli jeden naród działa przeciwko dobru drugiego, istnieje słuszny powód do interwencji, aby zapobiec nadużyciom. Postawił pytanie, czy Wielka Brytania była w stanie „obronić kontynent afrykański przed grabieżami dokonywanymi przez tych, którzy uparcie kontynuują handel niewolnikami?” Ponieważ Roscoe, podobnie jak większość brytyjskich abolicjonistów, nigdy nie odwiedził Afryki, był wyjątkowo naiwny, zakładając, że handel niewolnikami można powstrzymać przy użyciu niewielkiej liczby statków. Zapytał: „Czy ona [Wielka Brytania] nie mogłaby za pomocą bardzo nielicznych okrętów wojennych stacjonujących u wybrzeży tego kraju szybko położyć kres temu haniebnemu ruchowi”? 67
Aktywna rola Gloucestera w kształtowaniu polityki znajduje odzwierciedlenie w jego ożywionej wymianie pomysłów z Roscoe. Chociaż zgodził się, że przechwytywanie statków można uznać za „słuszne i sprawiedliwe”, uważał, że propozycje Roscoe posunęły się za daleko. Zgodził się, że w czasie wojny Wielka Brytania ma prawo przejąć każdy statek niewolniczy należący do Francji i jej państw zależnych. Wyraził poważne zastrzeżenia co do nalegań Roscoe, aby Wielka Brytania miała prawo do przechwytywania wszystkich obcych statków przewożących zniewolonych Afrykanów, niezależnie od tego, czy byli oni w stanie wojny z danym krajem, czy nie. Argumentowal, że taka energiczna polityka przechwytywania podkopałaby negocjacje traktatowe, zwłaszcza te z Francją, i wciągnęłaby Wielką Brytanię w „wielkie i doniosłe trudności”. 69
Zdaniem Gloucester negocjacje w sprawie traktatów międzynarodowych miały kluczowe znaczenie dla powstrzymania handlu. Uznał za obowiązek rządu wykorzystanie negocjacji pokojowych do wywarcia presji na kraje, w tym Portugalię i Hiszpanię, które w dalszym ciągu „handlują ludzką krwią”. 70 Był rozczarowany, że „w późnym traktacie z rządem Brazylii” przeoczono kwestię zniesienia kary śmierci. Traktat anglo-portugalski zawarty 19 lutego 1810 r. rzeczywiście zobowiązał się do stopniowego zniesienia handlu, ograniczając portugalski handel niewolnikami do portugalskich posiadłości w Afryce, ale znacznie odbiegał od nadziei księcia na natychmiastowe zniesienie tego handlu Na publicznym posiedzeniu, któremu przewodniczył Gloucester w czerwcu 1814 r., postanowiono skierować do rządu petycje protestujące przeciwko temu, że negocjacje pokojowe z Francją pozwolą na ożywienie handlu niewolnikami. Do lata 1814 roku książę złożył do Lordów petycje zawierające około 100 000 podpisów i poinformował Roscoe, że nie będzie tracił czasu na złożenie petycji z Liverpoolu zawierającej kolejne 30 000 podpisów. Był przekonany, że na Francję mogą wywierać presję również władcy narodów sprzymierzonych, a cara Rosji Aleksandra uważał za zagorzałego zwolennika zniesienia kary śmierci. Doniósł Roscoe, że jego spotkaniom z carem towarzyszyły „najbardziej satysfakcjonujące zapewnienia w tej sprawie”. 74
Wykorzystanie wolnej afrykańskiej siły roboczej zamiast niewolniczej pracy w celu wyzysku naturalnych bogactw Afryki miało kluczowe znaczenie dla planów promowanych przez Instytucję Afrykańską. Książę i inni subskrybenci uważali, że przechwytywanie statków z niewolnikami i uwalnianie zniewolonych Afrykanów w Sierra Leone zapewnia podwójną korzyść w postaci zakłócenia handlu i zapewnienia nowej podaży siły roboczej. Aby stworzyć w Afryce warunki sprzyjające reformie rolnej, Gloucester przewodniczył dyskusjom na temat wysyłki nasion bawełny, odziarniaczy bawełny, jedwabników i roślin z Indii Wschodnich i Zachodnich do Sierra Leone. W tym samym roku 1809 zorganizował dla trzech afrykańskich chłopców z Sierra Leone naukę w Królewskim Azylu Wojskowym w Chelsea, po czym został odesłany z powrotem do Sierra Leone w charakterze instruktorów. Sześć lat później książę napisał list polecający do Thomasa Clarksona, aby spotkał się z carem Aleksandrem i wyjaśnił zakres „legalnego” handlu, korzystając z jego kolekcji afrykańskich okazów. 75 Lobbing Gloucestera i innych członków Instytucji Afrykańskiej mógł przyczynić się do zmiany nastawienia do roli, jaką Afryka może odegrać w gospodarce po zniesieniu kary śmierci. W 1808 roku lord Castlereagh poinformował króla, że ​​zmiany „w stosunkach handlowych poddanych Waszej Królewskiej Mości z wybrzeżem Afryki” sprawiły, że „celowe stało się wszczęcie dochodzenia w sprawie możliwości otwarcia handlu innymi artykułami z tym kontynentem”. 76
Bliskie powiązania między Instytucją Afrykańską a nową kolonią koronną w Sierra Leone sprawiły, że rola Gloucester szybko pogrążyła się w kontrowersjach. Dowody zebrane przez Thomasa Perroneta Thompsona, pierwszego gubernatora koronnego, wykazały, że 167 zniewolonych Afrykanów wypuszczonych z dwóch amerykańskich statków przez HMS Derwent w marcu 1808 roku zostało przemaszerowanych z portu do siedziby rządu kolonialnego w Fort Thornton, umieszczonych w zagrodzie dla bydła i sprzedawane obecnym osadnikom po dwadzieścia dolarów za sztukę. Robert Thorpe, były główny sędzia Sierra Leone, siedem lat później ponownie przedstawił te oskarżenia, co wywołało zaciekłą wojnę broszurową, w której imię księcia zajęło poczesne miejsce. W liście skierowanym do Wilberforce’a, wiceprezesa Instytucji Afrykańskiej, Thorpe zarzucił, że we Freetown zezwolono na kontynuowanie niewolnictwa pod pozorem praktyk zawodowych. 77 Biorąc pod uwagę nową, osławioną rolę Wielkiej Brytanii jako światowego mistrza zniesienia kary śmierci, jego twierdzenia były wybuchowe. Co prawda większość zarzutów Thorpe’a odnosiła się do wcześniejszego okresu kontroli Kompanii, poprzedzającego zaangażowanie księcia, ale najbardziej zawstydzającym twierdzeniem był raport Thorpe’a, że ​​osoby uwolnione ze statków niewolników (określane jako „schwytani Murzyni”, a później „wyzwoleni Afrykanie”) ) został sprzedany we Freetown w czasie, gdy Gloucester był głównym przedstawicielem organizacji. 78 Zachary Macaulay, były gubernator Sierra Leone, uznał oskarżenia Thorpe’a za tak szkodliwe, że poczuł się zmuszony do napisania obszernego listu skierowanego do księcia w obronie własnej reputacji. 79 Instytucja formalnie odrzuciła szkodliwe zarzuty Thorpe’a, punkt po punkcie odrzucając jego twierdzenia, a te odpowiedzi i kontrodpowiedzi doczekały się wielu wydań. Książę był gotowy przezwyciężyć takie kontrowersje, opierając się na swoim przekonaniu, że Macaulay jest niewinny ze wszystkich zarzutów i że Instytucja była zaangażowana w „wielką pracę” polegającą na „zadośćuczynieniu za zranioną ludzkość”. 81

III

Kiedy Clarence i Gloucester przyjęli tak ostro przeciwstawne stanowiska, jakie było stanowisko Jerzego III i innych członków jego rodziny w kwestii handlu niewolnikami? Nie wyszły jeszcze na światło dzienne żadne jednoznaczne dowody pozwalające prześledzić poglądy królowej Charlotty i księżniczek, poza kilkoma przykładami broszur i rysunków, które mówią więcej o założeniach pisarzy i satyryków niż o rodzinie królewskiej. Na przykład w 1792 roku anonimowy autor Przemówienia do Jej Królewskiej Wysokości Holenderki Yorku przeciwko używaniu cukru odwoływał się do domniemanych instynktów macierzyńskich świeżo poślubionej księżnej, prosząc ją, aby wyobraziła sobie cierpienia tysięcy niemowląt oddzielonych od rodziców. ich rodzice. 82 Główny apel przemówienia skupiał się na przekonaniu jej, aby przekonała swojego „królewskiego małżonka”, księcia Yorku, do sprzeciwienia się handlowi niewolnikami. Twierdziła również, że jej przykład jako „sympatycznej synowej” przekona Jerzego III i królową Charlottę, aby zniechęcili do „nikczemnego handlu poprzez odrzucenie jego produktów”. Broszura zakończyła się pochlebstwem, w którym oznajmiła księżnej, że jeśli w ten sposób pomoże Afrykanom, zostaną skomponowane piosenki na jej cześć jako „anioła stróża Afryki”. 83 Ponieważ para rozstała się kilka lat później, jej przewidywany wpływ był całkowicie wyimaginowany. 84 Ten brak bezpośrednich dowodów potwierdzających poglądy kobiet w sądzie nie oznacza, że ​​nie były one świadome tej debaty lub nie były nią zainteresowane; jak niedawno zauważyły ​​Madeleine Pelling i Karin Wulf, na dworze królowej Charlotty zasiadały „kobiety utalentowane, intelektualnie ciekawe i literackie”. 85
W 1793 roku książę Yorku powierzył Clarence’owi głosowanie przez pełnomocnika w sprawie ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami, co sugeruje wspólne współczucie z jego młodszym bratem. Pełniąc funkcję naczelnego dowódcy armii od 1798 do 1809 roku, York, drugi syn króla, zapewnił szerokie praktyczne wsparcie dla niewolnictwa. Dowodził siłami królewskimi w okresie, gdy kupowano tysiące zniewolonych Afrykanów do służby wojskowej i nic nie wskazuje na to, że próbował zniechęcać lub ograniczać praktykę „niewolnictwa wojskowego”. Informując króla o „uznanej użyteczności Czarnego Korpusu” w ratowaniu życia Brytyjczyków w Indiach Zachodnich w 1801 r., był wyraźnie świadomy strategicznych korzyści zakupu dla armii zniewolonych Afrykanów, zwłaszcza po ciężkich stratach poniesionych w Saint-Domingue. 88
Żaden z siedmiu pozostałych przy życiu synów króla, z których wszyscy byli uprawnieni do głosowania w Izbie Lordów na mocy nadanych im parostw, nie poparł ustawy abolicyjnej podczas jej drugiego czytania w lutym 1807 r.89 Książę Walii nieobecny był z powodów politycznych ale podobnie jak inni książęta królewscy we wcześniejszych debatach jasno wyraził swój sprzeciw wobec propozycji abolicjonizmu. Kiedy w 1799 roku Macullay został wezwany do złożenia ustawy  o ograniczeniu handlu niewolnikami, zanotował, że do ich „głównych wrogów” zaliczał się Clarence „i inni książęta królewscy”. 91 Książę Walii głosował przeciwko ustawie; jego pełnomocnik, sprawowany przez jego młodszego brata, księcia Cumberland, znalazł się wśród trzydziestu dwóch głosów oddanych przeciwko „wnioskowi lorda Grenville o wejście do Komisji ds. ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami” w dniu 5 lipca 1799 r. 92 . Kent i Cumberland również głosowali przeciwko ustawie. 93
Książę August, książę Sussex, wziął udział w debacie na temat ustawy o handlu niewolnikami z zagranicy w 1806 r. Pomimo sugestii jego biografów, że był abolicjonistą, jego polityczne zachowanie w Izbie Lordów na tym etapie wskazuje co innego. 94 Jego przemówienie, w którym sprzeciwiał się temu rozwiązaniu, wygłoszone 16 maja 1806 r., opierało się na tego samego rodzaju argumentach, których używał jego starszy brat Clarence. W tym samym roku starał się o nominację na gubernatora Jamajki, do której wytrwale dążył, kierując się pragnieniem szacunku i koniecznością udowodnienia, że ​​jest przydatny dla ojca Pomiędzy grudniem 1806 a styczniem 1807 Sussex rozważał możliwość objęcia stanowiska gubernatora Jamajki przez lorda Caledona, alternatywnego kandydata na to stanowisko, podczas gdy on sam zajmowałby to samo stanowisko w nowo nabytej Kolonii Przylądkowej 97 Osiem lat wcześniej, podczas studiów na uniwersytecie w Getyndze, ułożył plan „wystawienia sobie kandydata do Liverpoolu” i omawiał, w jaki sposób będzie agitował w wyborach z dwoma mężczyznami z miasta. Jego nauczyciel, Edward Livingston, określił to jako „szalony projekt” i zgłosił swoje obawy lordowi Dundasowi. Trudno sobie wyobrazić, aby książę mógł rozważać objęcie stanowiska gubernatora Jamajki lub mandatu w parlamencie Liverpoolu, nie będąc zwolennikiem niewolnictwa. 98
Rekonstrukcję poglądów Jerzego III na handel niewolnikami i niewolnictwo utrudniają obszary milczenia, a także sprzeczne dowody w Archiwach Królewskich. O ile jego poglądy na inne kwestie współczesnej debaty, w tym zawzięty sprzeciw wobec emancypacji katolików, wyłaniają się wyraźnie w oficjalnej korespondencji z ministrami, o tyle jego stosunek do handlu niewolnikami i jego zniesienia nie jest określony w sposób bezpośredni. 99 Handel niewolnikami nie stanowił istotnej kwestii w sprawach biznesowych w latach 1787–1807. W kontekście przedłużającej się wojny z Francją król był zajęty stosunkami międzynarodowymi, strategią wojskową, groźbą inwazji i wewnętrznymi nieporządkami społecznymi. Ponieważ niektóre okresy choroby króla zbiegły się z kluczowymi fazami debaty na temat abolicjonizmu, zakres jego korespondencji dotyczącej istotnych spraw politycznych jest ograniczony. 100 Co więcej, od końca lat dziewięćdziesiątych XVIII wieku ogólnokrajowa debata na temat handlu niewolnikami była zawieszona przez kilka lat. 101
Wobec braku bezpośrednich oświadczeń Jerzego III, różni współcześni obserwatorzy przyjęli założenia na temat jego poglądów. Gustavus Vassa (znany dziś powszechnie pod nazwiskiem rodowym Olaudah Equiano), który zapewnił sobie wolność od niewolnictwa, zakładał, że król popiera niewolnictwo. W swojej petycji do królowej Charlotty z dnia 21 marca 1788 r. Vassa nalegał, aby wykorzystała swoje wpływy u swojego „królewskiego małżonka” w celu poprawy sytuacji zniewolonych Afrykanów z „brutalnych… do praw i sytuacji mężczyzn”. 102 W marcu 1792 r. Gillray włożył królowi w usta słowa ze swojego komiksu „Antysacharydy – czyli – John Bull i jego rodzina rezygnują ze stosowania cukru”. Król mówi, że napój bez cukru jest „pyszny”, ale podpis królowej Charlotty ujawnia, że ​​bojkot był wygodnym sposobem na ośmieszenie reputacji Jerzego III jako osoby oszczędnej. Inni zakładali, że król był zwolennikiem zniesienia kary śmierci. Robert Bowyer, wydawca i malarz miniatur, wyjaśnił w 1810 r., że przesyła królowi egzemplarz Wierszy o zniesieniu handlu niewolnikami. Wyraził nadzieję, że król przyjmie tę nową publikację, ponieważ upamiętnia ona „posunięcie, które musiało być tak bardzo zgodne z uczuciami człowieczeństwa i dobroci, które zawsze były tak widoczne w usposobieniu Waszej Królewskiej Mości”. 105
Jednym ze źródeł, w którym Jerzy III bezpośrednio zajmuje się kwestią niewolnictwa, jest niedatowany esej, którego jest autorem pomiędzy 1748 a 1805 rokiem. 106 Esej ten czerpie z De L’Esprit des Loix autorstwa Charlesa-Louisa de Secondata, barona de Montesquieu, opublikowanego po raz pierwszy w 1748. 107 Strony poświęcone niewolnictwu ściśle pokrywają się z treścią księgi XV, rozdziałów od pierwszego do piątego dzieła Monteskiusza: „W jaki sposób prawa niewolnictwa cywilnego odnoszą się do natury klimatu”. 108 W eseju króla powtórzono obserwacje Monteskiusza, że ​​stan niewolnictwa „jest zły sam w sobie” i sprzeciwia się prawu cywilnemu i prawu natury. W innych miejscach król parafrazuje idee Monteskiusza, najwyraźniej próbując zrozumieć i zinterpretować jego pisma, ale to powtórzenie nie daje jasnego wglądu w poglądy króla na niewolnictwo. Jest jednak jeden rozdział, w którym król rozwinął pisma Monteskiusza i dodał własne obserwacje na temat handlu niewolnikami. W części opartej na „niewolnictwie Murzynów” Jerzy III sparafrazował wyjaśnienie Monteskiusza na temat tego, jak niektórzy usprawiedliwiali niewolnictwo Afrykanów. Monteskiusz w sposób dorozumiany nie zgodził się z tymi argumentami, ale wyjaśnił, że jeśli miałby „usprawiedliwić nasze prawo do czynienia niewolników z Murzynów, to właśnie takie powinny być moje argumenty”. 110 Esej Jerzego III dostosował tę sekcję w następujący sposób:
Ale co powiemy europejskiemu handlowi czarnymi niewolnikami, same powody, dla których tak się dzieje, będą być może wystarczające, abyśmy potępiali tę praktykę; taka jest niemożność uprawy amerykańskich kolonii bez nich lub, jeśli nie jest to do końca prawdą, produkty tych kolonii, takie jak cukier, indygo, tytoń i tak dalej. byłoby zbyt drogie, poza tym Afrykanie są czarni, wełniści [ sic ] z głowami o potwornych rysach i nie mają też zdrowego rozsądku, bo wolą kawałek szkła od złota; takie są argumenty za nieludzkim zwyczajem, bezmyślnie praktykowanym przez najbardziej oświecone, grzeczne narody na świecie; nie ma powodu, żeby na nie odpowiadać, bo sami siebie potępiają. 111
Król dodał na początku i na końcu ustępu nowe zdania, które zasługują na szczególną uwagę. Jego odniesienia do utrzymywania „tej praktyki w przekleństwach” i „nieludzkiego, bezmyślnego praktykowania” mogą sugerować, że zaakceptował lub przynajmniej przyznał, że argumenty przedstawiane w obronie niewolnictwa nie były godne zaufania i były „samopotępiające”. 112 Alternatywnie, dodatki do tekstu mogą zawierać interpretację króla dotyczącą implikacji argumentów Monteskiusza i niekoniecznie odzwierciedlać jego własne poglądy.
Jerzy III również rozwinął tekst Monteskiusza, nazywając Afrykanów „wełnistymi głowami i potwornymi rysami”. 113 Sformułowanie to, odzwierciedlające stereotypowe poglądy na temat Afrykanów, w stylu zwolenników niewolnictwa, nie było oryginalne dla króla. Użycie podobnych terminów w opublikowanych relacjach dostarcza wstępnych wskazówek co do datowania niepublikowanego eseju króla. Termin „mądry” pojawia się w wielu relacjach podróżniczych z lat siedemdziesiątych XVIII wieku, w tym w „ An Account of the Voyages Undertaken by the Order of His Present Majesty for Making Discoveries in the Southern Hemisphere” Johna Hawkeswortha , opublikowanym w 1773 roku i będącym w posiadaniu Fundusz Królewskiej Kolekcji. Pięć lat później John Trusler w A Descriptive Account of the Islands Lately Discovered in the South-Seas powtórzył opis z tomu Hawkeswortha, że ​​mieszkańcy byli „czarni i wełniści na głowach jak Murzyni”. 115 Wcześniejsze użycia tego terminu można jednak datować na pierwszą połowę XVIII wieku. W 1703 roku baron de Lahontan w „ Nowych podróżach do Ameryki Północnej” opisał Afrykanów jako „czarne i płaskie Nos’d” z „potwornie grubymi ustami” i „miękkimi, wełnianymi włosami na głowie”. 116 Duże poleganie króla na Monteskiuszu, nakładanie się terminologii z drukowanymi relacjami z podróży i brak jakichkolwiek wzmianek o wezwaniach do zniesienia handlu – wszystko to sugeruje, że część jego eseju na temat niewolnictwa została ukończona w latach siedemdziesiątych XVIII wieku. Można sobie wyobrazić, że skomponował ten utwór pod koniec lat pięćdziesiątych lub na początku sześćdziesiątych XVIII wieku, w czasie, gdy pisał o innych kwestiach prawnych i rządowych. Jeśli tak, oznacza to, że wyrażane przez niego poglądy odzwierciedlały stan opinii większości na temat handlu niewolnikami w Wielkiej Brytanii połowy XVIII wieku.
Fragmentaryczne dowody rozproszone w Archiwach Królewskich wyraźnie wskazują na stanowisko zwolennika niewolnictwa w niektórych decyzjach króla. Chociaż w dokumentach Jerzego III nie pojawiły się jeszcze żadne bezpośrednie oświadczenia polityczne na temat niewolnictwa, zajmował się on tym tematem w sposób bardziej pośredni, podejmując decyzje dotyczące geopolityki, imperium i jego obrony, gospodarki, praw własności i dochodów państwa. Choć król nie inwestował bezpośrednio w niewolniczą siłę roboczą na plantacjach, w ostatniej dekadzie XVIII wieku w siłach zbrojnych Korony znajdowały się tysiące „niewolników w czerwonych płaszczach”. Troska króla o porządek i stabilność oraz chęć ochrony siły Imperium Brytyjskiego na tle rewolucyjnych zmian w Europie i Ameryce, skłaniały go do utrzymania status quo w kwestii niewolnictwa. 119 Na przykład, kiedy lord Camden, sekretarz stanu ds. wojny i kolonii, zaproponował w 1805 r., że „stosowne byłoby zakazanie importu niewolników w celu uprawy świeżej ziemi do takich kolonii lub osad” na Karaibach, które mogłyby zwrócone Francuzom po wojnie, król argumentował, że takich zasad nie należy rozciągać na inne posiadłości kolonialne. Obawiając się, że prawa własności poddanych brytyjskich zostaną naruszone, popierał kontynuację importu zniewolonych Afrykanów na inne wyspy brytyjskie. 121 Nalegał, aby nie przyjęto żadnego środka, który „hańbiłby honor i sprawiedliwość brytyjskiej legislatury, która kiedykolwiek sprzyjała Wyspom Brytyjskim i nie ma większego prawa, aby idee fałszywej filantropii [ sic!] wpływały na własność brytyjskich osadników niż musiałoby to uniemożliwić uprawę ziemi w Wielkiej Brytanii”. 122 Ostrożny sposób, w jaki lord Camden zalecał tę politykę, również wskazuje na obawy króla dotyczące handlu niewolnikami. Podkreślił, że rozwiązanie to nie oznacza ustępowania po którejkolwiek stronie debaty, ponieważ „Osoby, które są najbardziej przychylne i te, które są najbardziej przeciwne zniesieniu tego handlu, zgadzają się z Polityką Zakonu w Radzie, którą Lord Camden składa pod rozwagę Waszej Królewskiej Mości”. 123
Jerzy III zdawał sobie sprawę z wpływów do skarbu państwa z ceł na cukier. W odpowiedzi na widok rzucającego się w oczy majątku jamajskiego plantatora podczas podróży w pobliżu Weymouth około 1790 r., rzekomo zapytał on premiera Williama Pitta Młodszego o obowiązki związane z „Cały ten cukier!”. Jak zauważa David Richardson, historia ta jest apokryficzna, ale nadal przydatna w podkreślaniu bogactwa generowanego przez wyspy cukrowe. Znaczenie, jakie król i jego ministrowie przywiązywali do ochrony posiadłości Wielkiej Brytanii na Karaibach, wynikało zarówno ze względów wojskowych, jak i ekonomicznych. W korespondencji z Lordem Sandwichem w 1779 r., podczas amerykańskiej wojny o niepodległość, król podkreślił pilną potrzebę zachowania „wysp cukrowych” Jamajki i Barbadosu w celu finansowania wojny. 125
Kiedy Wielka Brytania była w stanie wojny z rewolucyjną Francją w latach dziewięćdziesiątych XVIII wieku, tę samą troskę o ochronę wysp w Indiach Zachodnich wyraźnie wyrażano w korespondencji króla z ministrami. W międzyczasie utrata kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej jeszcze bardziej zaostrzyła jego determinację w ochronie pozostałych posiadłości zamorskich i zapobieganiu dalszej utracie wpływów, rynków zbytu dla brytyjskich towarów i dostaw upraw pieniężnych. W środku trwającej wojny morskiej z Francją Henry Dundas, sekretarz wojny, napisał do króla, aby nalegał na zwiększenie sił brytyjskich na Karaibach. 127 Protokoły gabinetu z dnia 14 sierpnia 1795 r., zachowane w korespondencji królewskiej, podkreślały potrzebę energicznego prowadzenia wojny na lądzie i morzu. Uznano to za „niezbędne dla obecnego i przyszłego bezpieczeństwa posiadłości Jego Królewskiej Mości w tej części świata i w tym celu konieczne jest niezwłoczne poczynienie przygotowań do operacji ofensywnych zarówno na Wyspach Podwietrznych, jak i na Wyspie Św. Domingo”. Bliskość Saint-Domingue do Jamajki stanowiła poważne zagrożenie dla brytyjskich interesów na Karaibach i, co nie było zaskoczeniem, odpowiedź króla z 16 sierpnia zatwierdziła zwiększenie liczebności wojsk. Kiedy Clarence argumentował w 1807 r,. że zniesienie kary śmierci doprowadziłoby do utraty Indii Zachodnich i zniszczenia imperium, powtórzył idee, które jego ojciec podkreślał w swojej polityce przez co najmniej trzydzieści lat. 129
Ministrowie byli gotowi przedstawić królowi prośby karaibskich plantatorów. Na przykład 3 stycznia 1805 roku lord Camden poinformował króla, że ​​plantatorzy Grenady zaniepokoili się, że nie mianował on wicegubernatora wyspy. Król zareagował szybko i zaproponował kilku kandydatów. Z drugiej strony, gdy król rozważał sprawy dotyczące zniewolonych Afrykanów, zwykle brał pod uwagę ich wartość jako majątek i siłę roboczą, rekrutację do armii lub potrzebę kontrolowania niepokojów społecznych w posiadłościach brytyjskich na Karaibach. 23 marca 1807 roku, dwa dni przed otrzymaniem ustawy o zniesieniu kary śmierci, król wyraził zaniepokojenie „niepokojami wśród Murzynów na Jamajce”. 131
Dowody znajdujące się w Archiwach Królewskich wskazują na pewne niejasności w postawie króla. Wydaje się, że popierał kontynuację handlu niewolnikami i niewolnictwa, uznając jednocześnie nieludzkość, na której opierał się ten system. Jest całkowicie możliwe, że król dokonał rozróżnienia między swoją własną moralnością prywatną a moralnością publiczną i że sympatyzował z moralnym potępieniem niewolnictwa na poziomie intelektualnym, uzasadniając je względami militarnymi i ekonomicznymi. 132 Takie dwuznaczności nie były charakterystyczne dla Jerzego III; wyraźne sprzeczności tkwiły w poglądach i zachowaniu George’a Washingtona i Thomasa Jeffersona w kwestii niewolnictwa. 133 Przyjęcie, że pragmatyzm króla skłaniał go do poglądów zwolenników niewolnictwa, lepiej pasuje do istniejącej historiografii. 134 John Cannon skomentował, że Jerzy III „nie był entuzjastycznie nastawiony” do zniesienia kary śmierci, a Seymour Drescher zauważył, że ustawa o zniesieniu kary śmierci otrzymała jedynie „niechętną zgodę królewską”. 135
Zgoda króla na ustawę o zniesieniu kary śmierci w marcu 1807 r. rodzi pytanie, dlaczego pomimo swojego wieloletniego sprzeciwu wobec zniesienia kary śmierci był on skłonny w tym momencie zaakceptować lub przynajmniej przełknąć zalecenia polityczne swoich ministrów. 136 Ponieważ na tym etapie swego panowania król nie był politycznie bierny ani plastyczny, wyjaśnienie może raczej leżeć w zasadniczej zmianie argumentów abolicjonistów i strategii politycznej, która nastąpiła po 1803 r. 137 Ta zmiana w strategii politycznej umożliwiła abolicjonistom umiejętne reprezentowanie nieustającego brytyjskiego zaangażowanie w handel niewolnikami jako zagrożenie dla interesów narodowych i bezpieczeństwa posiadłości brytyjskich na Karaibach. W wyniku tych strategicznych zmian abolicjonistom udało się „przezwyciężyć siły konserwatyzmu, które wstrzymywały zniesienie kary śmierci przez ponad dekadę”, godząc własny interes Wielkiej Brytanii z powszechnym współczuciem opinii publicznej dla trudnej sytuacji zniewolonych Afrykanów. Osiągnęli to poprzez wykazanie, że zniesienie kary śmierci stanowi „rozsądną politykę”, zwłaszcza w następstwie buntu na Saint-Domingue i ciągłych zagrożeń stwarzanych przez wojnę z Francją. 138
W ten sposób abolicjoniści przedstawili się jako „raczej przyjaciele niż wrogowie brytyjskiego projektu imperialnego w Indiach Zachodnich”. Podkreślili, w jaki sposób ich polityka zapewni zachowanie kolonii, co odpowiadałoby nadrzędnej trosce króla o ochronę pozycji geopolitycznej Wielkiej Brytanii, jej bogactwa i bezpieczeństwa narodowego. 139 Dwa kluczowe wydarzenia międzynarodowe mogły również pomóc rozwiać niektóre obawy Jerzego III dotyczące wpływu zniesienia kary śmierci na posiadłości brytyjskie na Karaibach do 1807 r. Proklamacja Saint-Domingue jako niezależnej republiki Haiti w 1804 r. znacznie zmniejszyła obawy dotyczące francuskich zagrożeń dla Jamajki . Wspierając Haiti i okazując przychylność zniesieniu kary śmierci, Wielka Brytania mogłaby ograniczyć ambicje Francuzów w regionie i sprzyjać stabilności. Ważna była także perspektywa przyjęcia przez byłe kolonie amerykańskie ustawodawstwa znoszącego handel w 1807 r., ponieważ wyeliminowała możliwość rozszerzenia importu zniewolonych Afrykanów, aby wypełnić luki pozostawione przez Wielką Brytanię. 141 Zapis ustawy abolicyjnej nakazujący werbowanie „wyzwolonych Afrykanów” uwolnionych ze statków niewolniczych do armii i Królewskiej Marynarki Wojennej mógł również rozwiać niektóre obawy króla dotyczące utrzymania siły militarnej Wielkiej Brytanii. 142 Ponadto fakt, że środek zaproponowany w 1807 r. powstał w Grenville w Izbie Lordów i nie był projektem ustawy prywatnej, podkreślał, że był to „akt polityczny motywowany polityką, a nie moralność”. 143

IV

Otwarcie Gruzińskich Papierów umożliwiło pełniejszą i bardziej zniuansowaną ocenę stosunku hanowerskiej rodziny królewskiej do niewolnictwa i zniesienia kary śmierci, niż było to dotychczas możliwe. Dowody te mają także szersze znaczenie, gdyż dotykają odwiecznych zagadnień debaty historiograficznej, związanych z wpływami politycznymi króla i wizerunkiem monarchii gruzińskiej. 144 Obraz wyłaniający się z Georgian Papers przedstawia rodzinę królewską, która w dużej mierze uosabia istnienie kultury opowiadającej się za niewolnictwem w Wielkiej Brytanii pod koniec XVIII i na początku XIX wieku. Ponad ćwierć wieku po tym, jak Adam Smith w An Inquiry to the Nature and Causes of the Wealth of Nations (1776) przedstawił zalety wolnej pracy nad niewolniczą pracą , starsi członkowie rodziny królewskiej nie mogli sobie wyobrazić imperium bez podaż zniewolonej afrykańskiej siły roboczej. 145 Ponieważ epoka rewolucji w Europie, Ameryce Północnej i na Karaibach wyostrzyła idee wolności, George III i jego synowie nadal nie chcieli ponownie uznać zniewolonych Afrykanów za odpowiednich odbiorców wolności. W tek kwestii panowała znaczna jednomyślność, a jedynym oczywistym głosem sprzeciwu w rodzinie królewskiej przed 1807 rokiem był głos księcia Gloucester. Aktywnie promował politykę wykorzystania Afrykanów uwolnionych ze statków niewolniczych jako nowej i rzekomo bezpłatnej formy podaży siły roboczej w Afryce Zachodniej. Jednakże, choć Gloucester nie był pozbawiony wpływów, zajmował niską pozycję w hierarchii rodziny królewskiej, a jego poglądy miały mniejsze znaczenie polityczne niż poglądy króla i jego synów.
Po traumie związanej z utratą amerykańskich kolonii oficjalna korespondencja króla wskazuje, że dokładał on wszelkich starań, aby chronić interesy brytyjskich Indii Zachodnich jako filarów imperium. W przeciwieństwie do wielu komentatorów w Europie i Ameryce Północnej, król wydawał się w dużej mierze nie zaniepokojony poglądem, że niewolnictwo może zaszkodzić reputacji Wielkiej Brytanii, mimo że wydawał się akceptować podstawy niektórych oświeceniowych idei na temat niewolnictwa. Chociaż mógł rozważać pogląd, że handel jest nieetyczny, nie wystarczyło to, aby przeważyć nad jego zaangażowaniem w obronę brytyjskich interesów za granicą, szczególnie w kontekście wojny z Francją. 150 Książę Clarence również przedłożył własny interes Wielkiej Brytanii nad względy etyczne dotyczące niewolnictwa. Wydaje się, że przyjął jeszcze ostrzejsze stanowisko niż jego ojciec i nie okazywał ani śladu refleksji nad tym, czy Afrykanów należy uważać za bliźnich. Jego opinie charakteryzowały się „starszą mentalnością tolerancji” dla handlu niewolnikami i odzwierciedlały typy postaw, z którymi spotkał się Thomas Clarkson podczas swojej wizyty w Liverpoolu. 151
Clarence i jego bracia przejęli przywództwo polityczne od Jerzego III. Komentarz Fullera z marca 1795 r. sugeruje, że kluczową rolę odegrał „zakulisowy sprzeciw” króla. Skomentował, że „Jego Królewska Mość jest prawdziwym przyjacielem Kolonii. Uważam, że zawdzięczamy mu więcej, niż powszechnie wiadomo, w odniesieniu do porażki absurdalnej próby zniesienia handlu niewolnikami”. Fuller, który wygłosił tę uwagę wkrótce po trzydziestoletnim stażu jako agent na Jamajce, lepiej niż większość obserwatorów mógł ocenić stanowisko króla w tej sprawie. Nie utrzymywał bliskich stosunków z królem, ale jego częste kontakty z Clarencem niewątpliwie dostarczyły cennych informacji na temat poglądów rodziny królewskiej. 153 Inni komentatorzy na arenie politycznej odnotowali sprzeciw Jerzego III, w tym Charles James Fox, który w 1802 r. stwierdził, że zniesienie kary śmierci nie zostanie zapewnione za życia króla. 154
Król był w stanie, w ramach ograniczeń ograniczonej monarchii, przeciwstawiać się zniesieniu kary śmierci przez prawie dwie dekady. 155 Jednakże, jak zauważa David Richardson, „partia królewska nie była jedyną osobą, która pomagała interesom Indii Zachodnich” w stawianiu oporu zniesieniu kary śmierci. Brak jednomyślności w tej kwestii wśród prominentnych ministrów w czterech administracjach rządzących w latach 1783–1806 był również kluczowym czynnikiem, który sprawił, że „przyjęcie jej jako formalnej polityki rządu było niewyobrażalne przed latami 1806–1807”. Stało się tak, mimo że William Pitt, który był zwolennikiem zniesienia kary śmierci, był premierem przez większą część tego okresu. Niemniej jednak król wywierał wpływ polityczny na zniesienie kary śmierci na różne bezpośrednie i pośrednie sposoby. Dając całkowicie jasno do zrozumienia, że ​​jest przeciwny zniesieniu kary śmierci, Jerzy III wpłynął na decyzję Pitta o nieprzedstawianiu mu takich środków do zatwierdzenia. 157 Lord Liverpool został poinformowany przez Clarence’a w 1799 r., że „król postanowił, że żadna sprawa tego rodzaju nigdy nie powinna być przedmiotem uchwały rządu”. 158 Królowi udało się wpłynąć na debatę poprzez interakcje z ministrami oraz przekonując członków Izby Lordów i Izby Gmin, aby sprzeciwili się zniesieniu kary śmierci, argumentując, że zaszkodziłoby to brytyjskim interesom. 159 Z dokumentów znajdujących się w oficjalnej korespondencji króla wynika, że ​​monitorował on wzorce głosowania w Izbie Lordów. 160 Po ważnym przemówieniu Clarence’a na temat ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami, książę Walii również był zainteresowany dowiedzeniem się więcej na temat wzorców głosowania w dniu 5 lipca 1799 r. Henry Cowper, urzędnik asystent Izby Lordów, został poinstruowany, aby składać sprawozdania z przebiegu obrad , a następnie dostarczył księciu listę parów obecnych na debacie i posiadanych przez nich pełnomocnictw. 161
Debata na temat zniesienia kary śmierci rzuca dalsze światło na charakter stosunków Jerzego III z ministrami w ciągu ostatnich kilku lat jego aktywnego panowania. Jego decyzja, aby nie sprzeciwiać się propozycji Grenville’a dotyczącej wprowadzenia ustawy w 1807 r., jest również zgodna z oceną Dickinsona, że ​​pod koniec jego panowania „coraz powszechniejsze było, że jego ministrowie inicjowali dyskusje polityczne, dochodzili do wniosków, a następnie zwykle zabezpieczali zgodę króla bez większych trudności”. 162 Decyzja króla, by nie stawać na drodze Grenville’owi, odzwierciedlała zarówno zmianę krajobrazu politycznego po śmierci Pitta w 1806 r., jak i utworzenie koalicyjnego Ministerstwa Wszystkich Talentów, które było „zdominowane przez ludzi opowiadających się za zniesieniem kary śmierci” i którzy byli w stanie wykazać w przekonujący sposób, że środek ten miał kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego. 163
Jest oczywiste, że poglądy rodziny królewskiej na temat zniesienia kary śmierci miały znaczenie polityczne pomimo skargi księcia Sussex z grudnia 1806 r., w której stwierdził, że „jest to melancholijna refleksja dla rodziny królewskiej, że każdy nabywca gminy może mieć większe znaczenie u ministrów niż ich’. 164 Jego zirytowany komentarz wygłoszono po tym, jak Grenville sprzeciwił się jego próbom zapewnienia nominacji na Jamajce i w Kolonii Przylądkowej, ale mógł on również odzwierciedlać jego irytację wywołaną tym, jak nowy premier jasno dał do zrozumienia, że ​​ma zamiar kontynuować zniesienie kary śmierci. Bez względu na motywację książę całkowicie nieszczerze sugerował, że hanowerska rodzina królewska miała znikome wpływy polityczne. Abolicjoniści z pewnością uważali, że siła lobbingu książąt królewskich jest niebezpieczna dla ich sprawy. W 1807 roku Clarkson poinformował jednego ze swoich korespondentów, że konieczne jest „przeciwstawienie się” wysiłkom książąt, którzy „agitują przeciwko nam i wyrządzą nam wiele szkody”. 166 Debaty toczące się w latach dziewięćdziesiątych XVIII wieku ujawniają, że rola synów królewskich w kształtowaniu opinii i głosów często decydowała o blokowaniu lub przynajmniej opóźnianiu środków abolicjonistycznych. W 1792 r. Wilberforce wierzył również, że jego porażka w Izbie Gmin wynikała w dużej mierze z „wystąpienia przeciwko nam rodziny Guelph [królewskiej]”. Chociaż interwencja królewska nie gwarantowała sukcesu, zgoda księcia Walii na niegłosowanie w debatach na temat abolicji w 1807 r. ukazuje wagę, jaką Grenville przywiązywał do jego milczącego poparcia lub przynajmniej braku bezpośredniego sprzeciwu. I odwrotnie, chęć Grenville’a, aby Gloucester był obecny podczas debat w izbie wyższej, dodatkowo podkreśla, że ​​książęta królewscy nadal wywierali wpływy polityczne.
Wydaje się, że rosnącej popularności Jerzego III od końca lat osiemdziesiątych XVIII wieku nie obniżył w znaczącym stopniu sposób, w jaki rodzina królewska opierała się żądaniom abolicji. 168 Ten pozorny paradoks wyjaśnia wiele czynników. Jedną z zmian, która pomogła zwiększyć popularność Jerzego III w późniejszym okresie jego panowania, było społeczne przekonanie, że odgrywał on mniej aktywną rolę w polityce. W rezultacie winę za niepopularną politykę zrzucono na jego ministrów, a nie na króla. 169 Poza tym komentarz Fullera z 1795 r. wskazuje, że sprzeciw króla wobec abolicji nie był powszechnie znany. W kontekście ogromnego poparcia dla zniesienia kary śmierci w całej Wielkiej Brytanii znaczący jest fakt, że poglądy Jerzego III nie zostały upublicznione, a jego synowie wzięli na siebie odpowiedzialność za sprzeciw wobec tego środka. 170
Po wyniszczającym okresie choroby w 1788 r. wzrost sympatii opinii publicznej przyczynił się do wzrostu popularności króla. 171 Na tle drugiej kampanii masowych petycji w 1792 r. król został przedstawiony jako główna postać karykatury Gillraya „Antysacharydy”. W epoce lèse-majesté , w której satyrycy byli gotowi przyjąć skatologiczne podejście do rodziny królewskiej, Gillray traktował króla powściągliwie. Krótkie odniesienie do nieludzkości niewolnictwa pojawiło się w komentarzu królowej Charlotty na temat ograniczenia pracy „biednych Blackeemoors”, ale zdjęcie podkreślało troskę Jerzego III o oszczędzanie pieniędzy, cechę, którą wielu jego poddanych z klasy średniej uznałoby za cnota. Gillary mógłby zachować się znacznie bardziej brutalnie w traktowaniu króla, gdyby wykorzystał dobitne opisy afrykańskich cierpień zawarte w broszurach Thomasa Clarksona, Williama Foxa i Williama Roscoe. 173
Natomiast reputacja księcia Clarence została mocno nadszarpnięta w karykaturach i doniesieniach prasowych. Odniesienia do Afrykanów i niewolnictwa stanowiły integralną część strategii wizualnych podkreślających jego niemoralność i hipokryzję. Wizerunek księcia obejmującego „Wouskiego”, młodą czarną kobietę, w swoim hamaku na statku w styczniu 1788 r. mógł utracić coś ze swojej politycznej i kulturalnej siły w dalszej części roku, gdy król zachorował. wzmianki o Wouskim pojawiły się jednak ponownie w latach 1791 i 1792, jako podstawa do ataku na stosunki księcia z aktorką panią Dorothy Jordan. Zdrady księcia zostały uwypuklone w „Historii dorożki Nel” Williama Denta z 1791 r., gdy „Wowski” ostrzega panią Jordan, że zostawi ją dla innej, jako „Massa kochał mnie kiedyś, teraz kocha ciebie”. Jeszcze bardziej skandaliczna była grafika „Symptoms of Cruelty”, na której częściowo ubrany Clarence w karnej kołnierzyku jest chłostany przez panią Jordan. Bezpośredni komentarz na temat hipokryzji księcia można znaleźć w opisie sceny jako „Przedstawienie sposobu traktowania niewolników w Indiach Zachodnich – czyli zasmakowanie handlu niewolnikami”. Obecność księcia w czerwcu 1792 r. w cieszącym się złą sławą procesie Johna Kimbera, kapitana statku niewolników, o zamordowanie zniewolonej kobiety, w charakterze jednego z jego „przyjaciół”, jeszcze bardziej wzmogłaby publiczną krytykę jego hipokryzji 177
Rozwiązłe zachowanie księcia niewątpliwie irytowało zwolenników zniesienia kary śmierci, z których wielu było o nastawieniu ewangelickim i pragnęło reformy moralności w całym kraju. Taka zjadliwa krytyka ze strony Denta i innych satyryków musiała zszarganić nie tylko reputację księcia, ale także wizerunek rodziny królewskiej w świadomości przynajmniej części obserwatorów. Jednak w swoim stosunku do hanowerskiej rodziny królewskiej opinia publiczna wydawała się skłonna do wyraźnego rozróżnienia między cechami króla a zachowaniem jego synów. Krytyka moralnych wad jego synów tylko zwiększyła popularność króla, podkreślając jego liczne zalety. 178 Przemówienia siostrzeńca króla, Gloucestera, abolicjonisty, w pewnym stopniu przyczyniły się do ochrony reputacji rodziny królewskiej w kwestii zniesienia kary śmierci w pierwszej dekadzie XIX wieku. Jego dziewicze przemówienie wygłoszone w 1806 r. oznaczało ważną zmianę, w wyniku której członkowie rodziny królewskiej reprezentowali obie strony debaty w izbie wyższej. Nieodgadniony pogląd króla na niewolnictwo oznaczał, że abolicjoniści i przeciwnicy abolicjonizmu mogli wybrać, kto ich zdaniem najlepiej odzwierciedla poglądy monarchy.
Bezpośrednio po zniesieniu tego środka, w popularnych obrazach przypisano Jerzemu III i Gloucesterowi pewne uznanie za przyjęcie tego środka. W opublikowanej w 1807 roku książce George’a Cruikshanka „God Save the King” George III został przedstawiony na złotym tronie, trzymając rękę przed różnorodnym zgromadzeniem mężczyzn, kobiet i dzieci z całego świata. Pokazano klęczącego Afrykanina trzymającego pod pachą duży kieł z kości słoniowej, a innego mężczyznę w turbanie zbliżającego się do tronu z prezentami. Przedstawiono afrykańskie dziecko trzymające czerwony sztandar z napisem „Zniesienie handlu niewolnikami”. 179 Ta kolorowa rycina opierała się na popularnym poglądzie na króla jako ojca Brytyjczyków i przedstawiała go jako głowę rodziny narodów wywodzących się z różnych terytoriów imperium brytyjskiego. Statki w tle symbolizowały nie tylko dobrobyt handlowy narodu morskiego rządzonego przez Jerzego III, ale także siłę i ochronę oferowaną przez Królewską Marynarkę Wojenną. Król, ubrany w wysadzaną klejnotami koronę, gronostaj i aksamit, jest przedstawiany jako szafarz wolności i szczęścia swojej cesarskiej rodzinie. 180
Rycina upamiętniająca zniesienie kary śmierci w 1807 r. nie zawierała bezpośredniego odniesienia do króla, ale rola rodziny królewskiej została doceniona poprzez jej poświęcenie księciu Gloucester. Chociaż Wilberforce’owi, oświetlonemu światłem niebieskim po prawej stronie obrazu, przypisano główną zasługę zniesienia kary śmierci, Jerzy III nadal korzystał z części odbitej chwały. Grafika przedstawiająca Brytanię „depczącą symbole niewolnictwa” upamiętniała brytyjskie osiągnięcia wolności i sprawiedliwości. Wizerunek triumfującej   Wielkiej Brytanii” wiązał się także ściśle z narodowymi obchodami zwycięstw morskich, które zapewniały królowi bogatą żyłę patriotycznego wsparcia. W ten sposób zniesienie kary śmierci stało się kolejnym źródłem dumy narodowej, odróżniającym Brytyjczyków od Francuzów. Pomimo utrzymującego się przez prawie dwie dekady sprzeciwu króla wobec zniesienia kary śmierci, uchwalenie w 1807 r. ustawy o zniesieniu handlu niewolnikami jeszcze bardziej ugruntowało jego popularną reputację jako obrońcy wolności Obrazy te wyraźnie kontrastowały ze sposobem, w jaki ponad trzydzieści lat wcześniej Deklaracja Niepodległości przedstawiała Jerzego III jako „tyrana odpowiedzialnego za rewolucję amerykańską”.  Zniesienie kary śmierci, choć nastąpiło pod koniec jego aktywnego panowania, jeszcze bardziej wzmocniło „apoteozę Jerzego III”. 185
Jak jednak zauważył Jeremy Black, handel niewolnikami jest jednym z czynników wyjaśniających, „dlaczego panowanie Jerzego ma niejednoznaczną, żeby nie powiedzieć kontrowersyjną pamięć w całej części świata”. 186 Biorąc pod uwagę okres od przystąpienia Jerzego III do zniesienia handlu, brytyjskie statki przetransportowały w niewolę ponad 1,5 miliona Afrykanów. Ponad 200 000 z tych osób zginęło podczas przeprawy przez Atlantyk. Nie ma wątpliwości, że król i jego synowie na różne praktyczne sposoby wykorzystywali swoje wpływy polityczne, aby bronić bogactwa i praw własności karaibskich plantatorów, a także wolności handlowej brytyjskich handlarzy niewolnikami w celu czerpania zysków z przymusowego transportu zniewolonych Afrykanów. Rola rodziny królewskiej we wspieraniu niewolnictwa i opóźnianiu zniesienia kary śmierci miała wymierny wpływ na człowieka na liczbę Afrykanów wykorzenionych i wysiedlonych w wyniku handlu. Opierając się na swoim ideologicznym poparciu dla niewolnictwa i zaangażowaniu w obronę interesów geopolitycznych Wielkiej Brytanii, wykorzystali swoje indywidualne i zbiorowe wpływy, aby przeciwstawić się środkom, które ich zdaniem osłabiły kolonie, a co za tym idzie, Imperium Brytyjskie. Czyniąc to, przerzucili swoją wagę i wpływy na interesy Indii Zachodnich, wzmacniając w ten sposób ich „potężną siłę lobbującą”. 188
Pogrzeb Wilberforce’a sugeruje, że niektóre dawne podziały w rodzinie królewskiej utrzymywały się ponad ćwierć wieku po uchwaleniu ustawy o zniesieniu handlu niewolnikami. Wilhelm IV (dawniej książę Clarence) nie był obecny na pogrzebie swojego starego przeciwnika w Opactwie Westminsterskim w sierpniu 1833 r., chociaż książę Gloucester był jednym z dźwigających trumnę. Wydaje się, że popierające niewolnictwo stanowisko księcia Sussex zmieniło się w międzyczasie, gdyż należał on do „Przyjaciół zmarłego Williama Wilberforce’a”, którzy zbierali pieniądze na pomnik we wrześniu 1833 r. 189 Później w tym samym miesiącu i około trzech kilkadziesiąt lat po przyjęciu do służby na Jamajce Wilhelm IV wyraził zgodę na ustawę o emancypacji niewolników w 1833 r. Chociaż jego stosunek do tego ustawodawstwa wykracza poza zakres tego artykułu, pozostaje jasne, że argumenty, których używał w kampanii przeciwko zniesieniu kary śmierci za panowania ojca w latach dwudziestych i trzydziestych XIX wieku nadal kształtował opinię zwolenników niewolnictwa. 190

Przypisy

* Badania te przeprowadzono, gdy byłem stypendystą programu Georgian Papers w Archiwach Królewskich w 2016 roku i chciałbym podziękować Instytutowi Historii i Kultury Wczesnej Ameryki Omohundro za jego wsparcie. Materiał z Archiwum Królewskiego cytowany jest za zgodą króla Karola III. Jestem wdzięczny Trevorowi Burnardowi, Kathryn Ellis, Nicholasowi Evansowi, Seanowi Kelleyowi, Robinowi Law, Alanowi Lesterowi, Henry’emu Lovejoyowi, Angel-Luke O’Donnellowi, Johnowi Oldfieldowi, Davidowi Richardsonowi i Oliverowi Waltonowi za ich nieocenione uwagi dotyczące wersji roboczych tego artykułu. Chciałbym także podziękować dwóm anonimowym recenzentom za wnikliwe uwagi. Dyskusje z Davidem Armitagem, Jennifer Buckley, Arthurem Burnsem, Mégane Coulonem, Robinem Eaglesem, Davidem Priorem, Brucem Ragsdale’em, Anthonym Tibblesem i Karin Wulf również okazały się pomocne w dyskusji toczącej się w tym artykule. Wszelkie błędy w faktach i interpretacji pozostają wyłącznie moimi własnymi. Chciałbym podziękować archiwistom z Archiwów Królewskich za ich hojne rady i kolegialność w okresie mojego stypendium. Doceniam także wsparcie, jakie otrzymałem od Archiwów Parlamentarnych, Biura Akt Liverpoolu, Archiwów Narodowych, Biblioteki St John’s College, Biblioteki Huntington i History of Parliament Trust, Londyn, sekcja Izby Lordów, 1660–1832. Odniesienia do prac Thomasa Clarksona zamieszczono za zgodą mistrza i stypendystów St John’s College w Cambridge.

Przypisy:

1. The Jamaica Service ilustruje, w jaki sposób niektóre artefakty materialne w Wielkiej Brytanii „mają swoje korzenie i są rozpowszechniane w świecie niewolnictwa”: J. Walvin, Slavery in Small Things: Slavery and Modern Cultural Habits (Chichester, 2017), s. 9–10.
2. Książę William wstąpił na tron ​​jako Wilhelm IV w 1830 r. M. Brock, „William IV (1765–1837)”, Oxford Dictionary of National Biography [dalej ODNB ].
3. Nie jest znana data wręczenia księciu przysługi. Londyn, Royal Collection Trust [zwany dalej RCT], RCIN 50658, 50807, 50822, 51626, 51678, Jamaica Service; RCIN 51626 można zobaczyć pod adresem https://www.rct.uk/collection/themes/exhibitions/a-royal-welcome/buckingham-palace/ice-pail (dostęp: 2 maja 2022 r.). Numer RCIN 50658 można zobaczyć pod adresem https://www.rct.uk/collection/50658/candelabranbsppart-of-thenbspjamaica-service (dostęp: 24 października 2018 r.). Ta strona nie jest już dostępna w witrynie RCT.
4. Książę William Fryderyk był synem Williama Henryka, pierwszego księcia Gloucester i Edynburga, młodszego brata Jerzego III. AW Purdue, „William Frederick, książę, drugi książę Gloucester i Edynburga (1776–1834)”, ODNB ; zob. także stronę internetową programu Georgian Papers Program (King’s College London i Royal Collection Trust et al., 2016–), pod adresem https://georgianpapers.com/explore-the-collections/collections/george-iiis-siblings/ ( dostęp: 11 kwietnia 2023 r.)
5. Thomas Clarkson, Historia powstania, postępu i osiągnięcia zniesienia afrykańskiego handlu niewolnikami przez parlament brytyjski (2 tomy, Londyn, 1808), ii, s. 570–71.
6. Wzorce niedawnej debaty historiograficznej na temat zniesienia handlu niewolnikami omówiono w J. Walvin, „Wprowadzenie”, w: S. Farrell, M. Unwin i J. Walvin, red., The British Slave Trade: Abolition, Parliament and People ( Edinburgh , 2007), s. 1–11. W ciągu ostatnich czterdziestu lat badania skupiały się szczególnie na roli różnorodnych uczestników kampanii pozaparlamentarnych, w tym kobiet i osób pochodzenia afrykańskiego: J. Walvin, „The Rise of British Popular Sentiment for Abolition, 1787–1832”, w: C. Bolt i S. Drescher, red., Anti-Slavery, Religion, and Reform: Essays in Memory of Roger Anstey (Folkestone, 1980), s. 149–62; S. Drescher, „Czyje zniesienie? Naciski społeczne i koniec brytyjskiego handlu niewolnikami, przeszłość i teraźniejszość , nr. 143 (1994), s. 136–66; JR Oldfield, Polityka popularna i brytyjska walka z niewolnictwem: mobilizacja opinii publicznej przeciwko handlowi niewolnikami, 1787–1807 (Manchester, 1995); C. Midgley, „Slave Sugar Boycotts, Female Activism and the Domestic Base of British Anti-Slavery Culture”, Slavery and Abolition , xvii (1996), s. 137–62; S. Pinarbasi, „Manchester Antislavery, 1792–1807”, Slavery and Abolition , xli (2020), s. 349–76; J. Bugg, „Inna interesująca narracja: publiczna wycieczka po książkach Olaudaha Equiano”, Publications of the Modern Language Association , cxxi (2006), s. 1424–42; R. Hanley, Beyond Slavery and Abolition: Black British Writing, ok. 1770–1830 (Cambridge, 2019). Osoby zaangażowane w kształtowanie kultury popierającej niewolnictwo były przedmiotem niedawnej analizy; zob. na przykład PE Dumas, Proslavery Britain: Fighting for Slavery in an Era of Abolition (Londyn, 2016) i C. Petley, „Devoted Islands” and „That Madman Wilberforce”: British Proslavery Patriotism podczas Age of Abolition „, Journal of Imperial and Commonwealth History” , xxxix (2011), s. 393–415; M. Taylor, The Interest: Jak brytyjski establishment sprzeciwiał się zniesieniu niewolnictwa (Londyn, 2020).
7. Clarkson, Historia , ii, s. 570–71.
8. The Christian Observer , xlii (1843), s. 25. 313. Książę August był szóstym synem króla: TF Henderson, „Augustus Frederick, Prince, Duke of Sussex (1773–1843)”, ks. J. Van der Kiste, ODNB .
9. Dumas, Proslavery Britain , s. 1–2, 4–5; S. Drescher, „Światowa stolica niewolników: Liverpool i opinia narodowa w dobie zniesienia”, Niewolnictwo i abolicja , ix (1988), s. 128–43; F. Furstenberg, „Atlantic Slavery, Atlantic Freedom: George Washington, Slavery, and Transatlantic Abolitionist Networks”, William and Mary Quarterly , lxviii (2011), s. 248–9, 262, 274, 279, 283–4.
10. Liverpool Record Office [dalej LRO], 920 CUR 108, James Currie do Grahama Moore’a, 23 marca 1788.
11. „Georgian Papers Program (GPP) to dziesięcioletni interdyscyplinarny projekt mający na celu digitalizację, konserwację, katalogowanie, transkrypcję, interpretację i rozpowszechnianie 425 000 stron lub 65 000 pozycji w Archiwach Królewskich i Bibliotece Królewskiej dotyczących okresu gruzińskiego 1714–1837”: „Governance”, Georgian Papers Program , pod adresem https://georgianpapers.com/about/governance/ (dostęp: 15 grudnia 2022 r.).
12. HT Dickinson, „George III and Parliament”, Parlamentarna historia , xxx (2011), s. 15. 410; Dumas, Proslavery Britain , s. 23. 5.
13. Dumas, Proslavery Britain , s. 2–8; PE Dumas, „The Edinburgh Review, The Quarterly Review, and the Contributions of the Periodical to the Slavery Debates”, Slavery and Abolition , xxxviii (2017), s. 559–76. Omówienie lobby w Indiach Zachodnich można znaleźć w: AJ O’Shaughnessy, „The Formation of a Commercial Lobby: The West India Interest, British Colonial Policy and the American Revolution”, Historical Journal , xl (1997), s. 71–95 .
14. D. Richardson, „Zakończenie brytyjskiego handlu niewolnikami w 1807 r.: kontekst ekonomiczny”, w: Farrell, Unwin i Walvin, red., Brytyjski handel niewolnikami , s. 10-10. 140.
15. CL Brown, „Imperium bez niewolników: brytyjskie koncepcje emancypacji w dobie rewolucji amerykańskiej”, William and Mary Quarterly , lvi (1999), s. 273–306.
16. J. McAleer, „Wybitna służba”: wojna, niewolnictwo i polityka uznania publicznego na brytyjskich Karaibach i Przylądku Dobrej Nadziei, ok. 1782–1807, Mariner’s Mirror , xcv (2009), s. 33–51 .
17. RCT, RCIN 50658, Jamaica Service, https://www.rct.uk/collection/50658/candelabranbsppart-of-thenbspjamaica-service (dostęp 24 października 2018). Ta strona nie jest już dostępna w witrynie RCT. T. Burnard, „Bezsilni mistrzowie: dziwny upadek jamajskich plantatorów cukru w ​​​​fundamentalnym okresie brytyjskiego abolicjonizmu”, Slavery and Abolition , xxxii (2011), s. 185–7. Na temat upadku klasy plantatorów zob. C. Petley, „Slaveholders and Revolution: The Jamaican Planter Class, British Imperial Politics, and the Ending of the Slave Trade, 1775–1807”, Slavery and Abolition , xxxix (2018), s. 53–5.
18. Burnard, „Bezsilni mistrzowie”, s. 185–96.
19. Ibid., s. 192–4.
20. Treść przemówienia Jego Królewskiej Wysokości księcia Clarence w Izbie Lordów w sprawie wniosku o ponowne przyjęcie ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami, wygłoszonego piątego lipca 1799 r. (Londyn, bnd), kopia w RCT , RCIN 1126237, s. 2. 41. Obie strony zapożyczyły ze słownika swoich przeciwników: S. Farrell, „Contrary to the Principles of Justice, Humanity and Sound Policy”: The Slave Trade, Parliamentary Politics and the Abolition Act, 1807”, w: Farrell, Unwin i Walvin, red., Brytyjski handel niewolnikami , s. 141–3; S. Drescher, „Ludzie i parlament: retoryka brytyjskiego handlu niewolnikami”, Journal of Interdyscyplinarna Historia , xx (1990), s. 563, 565–7, 576–7.
21. Dickinson, „George III”, s. 398, 403–5, 410; Dumas, Proslavery Britain , s. 16–17.
22. Zobacz na przykład Londyn, Archives of Parliamentary Archives [dalej PA], HL/PO/JO/10/3/294/11ii, „Petycja kupców i handlarzy z Liverpoolu zainteresowanych handlem afrykańskim, modląc się o wysłuchanie ich doradcy przeciwko ustawie ograniczającej handel niewolnikami”, 9 maja 1799; HL/PO/JO/10/3/294/11i, „Petycja przeciwko plantatorom, kupcom i innym osobom zainteresowanym Brytyjskimi Indiami Zachodnimi”, 7 maja 1799 r.
23. Definicje tych terminów można znaleźć w: Dumas, Proslavery Britain , s. 2–8; A. Tibbles, red., Transatlantic Slavery: Against Human Dignity (Londyn, 1994), s. 20-30. 161.
24. W 1781 r. książę William skomentował „odważnego pułkownika Tarletona”: Windsor, Royal Archives [dalej RA], GEO/MAIN/44633, Prince William to George III, 10 listopada 1781; S. Conway, „Tarleton, Sir Banastre, Baronet (1754–1833)”, ODNB.
25. RA, GEO/MAIN/16334–5, 16338–9, Lord Hood do generała Jacoba de Budé, HMS Barfleur , Port Royal Jamajka, 8 lutego 1783 i 28 lutego 1783; GEO/MAIN/44732–5, Prince William do Jerzego III, HMS Pegasus , English Harbour, Antigua, 7 stycznia 1787.
26. Komunikaty i listy wiceadmirała lorda wicehrabiego Nelsona, wyd. Nicholas Harris Nicolas (7 tomów, Londyn, 1845–186), i, s. 72, 203.
27. Korespondencja Stephena Fullera, 1788–1795: Jamajka, interesy Indii Zachodnich w Westminster i kampania na rzecz ochrony handlu niewolnikami , wyd. MW McCahill (Chichester, 2014), s. 109, 190; S. Williams, „The Royal Navy and Caribbean Colonial Society w XVIII wieku”, w: J. McAleer i C. Petley, red., The Royal Navy and the British Atlantic World, ok. 1750–1820 (Londyn, 2016), s. 30–39, 42.
28. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 115–16.
29. Tamże, s. 136–7; O’Shaughnessy, „Lobby komercyjne”, s. 77–8.
30. Depesze i listy wiceadmirała lorda wicehrabiego Nelsona , wyd. Nicolas, vi, s. 450–51. Dyskusję na temat postaw w Royal Navy można znaleźć w: C. Petley, „The Royal Navy, the British Atlantic Empire and the Abolition of the Slave Trade”, w: McAleer i Petley, red., Royal Navy and the British Atlantic World, s. 10-10 . 97–116.
31. J. Black, George III: America’s Last King (New Haven, Connecticut, 2006), s. 4, 209.
32. RA, GEO/MAIN/44733, Prince William do Jerzego III, HMS Pegasus, English Harbour, Antigua, 7 stycznia 1787.
33. RA, GEO/MAIN/44679-80, Książę William do Jerzego III, HMS Hebe , Carrickfergus Bay, 4 sierpnia 1785.
34. Podobną argumentację przedstawiono w Hugh Crow, Memoirs of the Late Captain Hugh Crow of Liverpool (Londyn 1830), s. 132–3, 158–9, 176–7.
35. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 134–40.
36. Ibidem, s. 211.
37. PA, HL/PO/JO/10/7/923A, „Transkrypcja materiału dowodowego dotyczącego handlu niewolnikami wydana w Izbie Lordów w 1793 r.”, s. 15. 11. Wysoka śmiertelność związana z uprawą cukru zwiększyła zapotrzebowanie Afrykanów na zastąpienie tych, „którzy zmarli przedwcześnie”: D. Richardson, „Consuming Goods, Consuming People: Reflections on the Transatlantic Slave Trade”, w: P. Misevich i K. Mann , red., The Rise and Demise of Slavery and the Slave Trade in the Atlantic World (Rochester, NY, 2016), s. 39–45, 53–5.
38. Londyn, British Library [dalej BL], Add. MS 21254, księga protokołów Komitetu ds. Zniesienia Handlu Niewolnikami, fos 25r, 33r.
39. Hansard, Debaty parlamentarne , 1. ser., Izba Lordów [zwana dalej Hansard ], 5 lutego 1807, t. 8, kol. 664; Istota mowy, s. 29, 41–50.
40. W 1799 wspomniał o „szczególnym przyjacielu” na Jamajce, który był właścicielem dwóch plantacji: Substance of the Speech , s. 51.
41. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 189–90.
42. Dahomej znajdował się na obszarze tworzącym współczesną Republikę Beninu. R. Law, „Dahomej i handel niewolnikami: refleksje na temat historiografii powstania Dahomeju”, Journal of African History , XXVII (1986), s. 237–67; FE Sanderson, „Delegaci Liverpoolu i ustawa Sir Williama Dolbena”, Transactions of the Historic Society of Lancashire and Cheshire , cxxiv (1972), s. 57–84; IA Akinjogbin, „Archibald Dalzel: handlarz niewolnikami i historyk Dahomeju”, Journal of African History , vii (1966), s. 67–70, 73–8.
43. Istota przemówienia , s. 13. 19. Książka Dalzela znajduje się również w Bibliotece Królewskiej w Windsorze, chociaż zarówno w tej, jak i w przemówieniu księcia nie ma żadnych marginesów ze strony króla. RCT, RCIN 1022584, Archibald Dalzel, The History of Dahomy (Londyn, 1793).
44. Arthur Young, Annals of Agriculture and other Useful Arts (46 tomów, Bury St Edmunds, 1784–1815), i, s. 46–9. Najbardziej godnym uwagi przykładem wykorzystania przez Jerzego III pism Younga jest fragment eseju zatytułowanego „America is Lost!”: AL O’Donnell, „America is Lost!”, Georgian Papers Program, 23 stycznia 2017 r., pod adresem https : // /georgianpapers.com/2017/01/23/america-is-lost/ (dostęp: 31 stycznia 2023 r.); RA, GEO/ADD/32/2010, Eseje Jerzego III (1746–1810).
45. Istota mowy , s. 29, 63, 66.
46. Ibid., strona tytułowa.
47. D. Richardson, Zasady i agenci: Brytyjski handel niewolnikami i jego zniesienie (New Haven, Connecticut, 2022), s. 226–227.
48. Hansard , 23 stycznia 1807, t. 8, kol. 512.
49. Purdue, „William Frederick, książę”; ME Jirik, „Beyond Clarkson: Cambridge, czarni abolicjoniści i brytyjska kampania przeciwko handlowi niewolnikami”, Slavery and Abolition , xli (2020), s. 1. 749.
50. Purdue, „William Frederick, książę”.
51. Hansard , 16 maja 1806, t. 7, kol. 231–2, 235; AJ Rees, „Praktyka i procedura Izby Lordów, 1714–1784” (praca doktorska Univ. of Wales, 1987), s. 282–308.
52. Londyn, History of Parliament Trust, niepublikowane dane dotyczące frekwencji z sekcji Izby Lordów 1660–1832, dostarczone w korespondencji e-mailowej od maja 2018 r. do lipca 2019 r.
53. The Times, 6 lutego 1807.
54. Hansard , 5 lutego 1807, t. 8, kol. 665–6; Petley, „Królewska marynarka wojenna, Brytyjskie Imperium Atlantyckie i zniesienie handlu niewolnikami”, s. 97–116.
55. W dniu 8 września 1803 roku książę odwiedził fort, baterie i doki w Liverpoolu: LRO, 920 MD 389/1, „Procés Verbatim the Defense of Liverpool”, s. 15. 1; 920 MD 389/4, „Rezolucja przyjęta przez Korporację Liverpoolu i Miejskie Komitety Obrony w dniu 13 września 1803 r.”.
56. LRO, 920 MD 389/1, „Procés Verbatim the Defense of Liverpool”, s. 7, 10, 12–13, 16–17, 23, 27.
57. Hansard, 5 lutego 1807, t. 8, kol. 665–6; Istota mowy , s. 13–17. Omówienie Sierra Leone Company można znaleźć w: S. Schwarz, „Commerce, Civilization and Christians: The Development of the Sierra Leone Company”, w: D. Richardson, S. Schwarz i A. Tibbles, red., Liverpool and Transatlantic Slavery ( Liverpool, 2007), s. 252–76.
58. BL, dodaj. MS 58868, książę Gloucester do lorda Grenville, 31 grudnia 1806, 28 stycznia 1807 i 2 lutego 1807.
59. LRO, 920 ROS/1749, Gloucester do Williama Roscoe, 13 maja 1807.
60. LRO, 920 ROS/1766, Gloucester do Roscoe, 26 kwietnia 1810.
61. Tamże.
62. Sprawozdanie Komitetu Instytucji Afrykańskiej, odczytane Walnemu Zgromadzeniu 15 lipca 1807 (Londyn, 1811), s. 1–5. Szczegółowe omówienie instytucji afrykańskiej można znaleźć w: W. Ackerson, The African Institution (1807–1827) and the Antislavery Movement in Great Britain (Lampeter, 2005).
63. Trzeci raport dyrektorów instytucji afrykańskiej, odczytany na dorocznym walnym zgromadzeniu 25 marca 1809 r. (wyd. 3, Londyn, 1814), s. 1–3, 6, 9–10.
64. John Bull, 7 maja 1821 i 11 października 1824; Ackerson, Instytucja Afrykańska , s. 15. 154.
65. University of Illinois Chicago, Biblioteka Uniwersytecka, Sierra Leone Collection, Box 2, Folder 9, dziennik Edwarda H. Columbine (4 lutego 1809–28 stycznia 1810), s. 10-10. 4; Trzeci raport dyrektorów instytucji afrykańskiej , s. 1. 14.
66. Szósty raport dyrektorów Instytucji Afrykańskiej, odczytany na Dorocznym Walnym Zgromadzeniu 25 marca 1812 r. (Londyn, 1812), s. 15. 180.
67. RA, GEO/ADD/23/87, Gloucester Papers, „Kopia listu pana Williama Roscoe do Jego Królewskiej Wysokości księcia Gloucester w sprawie zniesienia handlu niewolnikami”, nd, s. 25. 23. W rzeczywistości ponad pół wieku pracy eskadry Afryki Zachodniej zaowocowało uwolnieniem jedynie 6 procent (198 000) z 3,2 miliona Afrykanów, którzy zostali zaokrętowani jako niewolnicy w latach 1808–1863. D. Eltis i D. Richardson, Atlas transatlantyckiego handlu niewolnikami (New Haven, Connecticut, 2010), s. 271–5.
68. LRO, 920 ROS/1768, Gloucester do Roscoe, 23 sierpnia 1810.
69. LRO, 920 ROS/1769, Gloucester do Roscoe, 6 stycznia 1811.
70. LRO, 920 ROS/1766, Gloucester do Roscoe, 26 kwietnia 1810.
71. LRO, 920 ROS/1768, Gloucester do Roscoe, 23 sierpnia 1810.
72. L. Bethell, Zniesienie brazylijskiego handlu niewolnikami (Cambridge, 1970), s. 8–9; DB Domingues da Silva, Atlantycki handel niewolnikami z Afryki Środkowo-Zachodniej, 1780–1867 (Cambridge, 2017), s. 17, 29.
73. JR Oldfield, Transatlantycki abolicjonizm w epoce rewolucji: międzynarodowa historia przeciwdziałania niewolnictwu, ok. 1787–1820 (Cambridge, 2013), s. 201–5.
74. LRO, 920 ROS/1790, Gloucester do Roscoe, 26 lipca 1814.
75. Trzeci raport dyrektorów instytucji afrykańskiej , s. 1–3, 6, 9–10; Muzeum Wisbecha i Fenlanda, TCC/43 i TCC/44, „Relacja z wywiadu Thomasa Clarksona z cesarzem Rosji Aleksandrem I w Paryżu, w sobotę 23 września 1815 r.”; Oldfield, Abolicjonizm transatlantycki , s. 215–16.
76. RA, GEO/MAIN/13847, Lord Castlereagh do Jerzego III, 31 sierpnia 1808.
77. Robert Thorpe, List do Williama Wilberforce’a… zawierający uwagi na temat raportów firmy Sierra Leone i instytucji afrykańskiej (wyd. 3, Londyn, 1815); id., Odpowiedź „punkt po punkcie” na raport specjalny dyrektorów instytucji afrykańskiej (Londyn, 1815); S. Schwarz, „Rekonstrukcja historii życia wyzwolonych Afrykanów: Sierra Leone na początku XIX wieku”, History in Africa , xxxix (2012), s. 175–207.
78. Omówienie terminologii stosowanej do opisu osób zwalnianych ze statków niewolniczych w XIX wieku zob. R. Anderson i HB Lovejoy, red., Liberated Africans and the Abolition of the Slave Trade, 1807–1896 (Rochester, NY, 2020), s. 3–4.
79. Zachary Macaulay, List do Jego Królewskiej Wysokości Księcia Gloucester, Prezydenta Instytucji Afrykańskiej, od Zachary’ego Macaulaya, Esq. (wydanie drugie, Londyn, 1815).
80. MJ Turner, „Granice zniesienia: rząd, święci i „kwestia afrykańska”, ok. 1780–1820”, English Historical Review , cxii (1997), s. 319–57; Tygodniowy rejestr polityczny Cobbetta , 18 lutego 1815.
81. LRO, 920 ROS/1789, Gloucester do Roscoe, 15 maja 1814; 920 ROS/1790, Gloucester do Roscoe, 26 lipca 1814.
82. Księżniczka Pruska Fryderyka poślubiła Fryderyka, księcia Yorku, w Berlinie 29 września 1791 r.: HM Stephens, „Frederick, Prince, Duke of York and Albany (1763–1827)”, Rev. J. Van der Kiste, ODNB .
83. Przemówienie do Jej Królewskiej Wysokości Holenderki Yorku, Przeciwko używaniu cukru (np. 1792), s. 7–10, 16–18.
84. Stephens, „Fryderyk, książę”.
85. M. Pelling i K. Wulf, „Kobiety i historia: władza, polityka i myślenie historyczne na dworze królowej Charlotty”. Wirtualna wystawa”, Georgian Papers Program , pod adresem https://georgianpapers.com/explore-the-collections/virtual-exhibits/women-and-history-power-politics-and-historical-thinking-in-queen-charlottes- sąd/ (dostęp: 31.01.2023).
86. RA, GEO/ADD/15/0559, książę Yorku do generała Jacoba de Budé, 5 października 1793.
87. W latach 1795–1808 zakupiono około 13 000 zniewolonych Afrykanów. RN Buckley, Slaves in Red Coats: The British West India Regiments, 1795–1815 (New Haven, CT, 1979), s. 23-35. 55; D. Lambert, „[A] Zwykły płaszcz za ich dumną pogardę i niechęć do rasy afrykańskiej”: Imagining British West India Regiments in the Caribbean, 1795–1838, Journal of Imperial and Commonwealth History , xlvi (2018), s. 627–30; Stephens, „Fryderyk, książę”.
88. RA, GEO/MAIN/10469–77, York do Jerzego III, Straż Konna, „Memorandum dotyczące propozycji pokojowego ustanowienia armii, 1 grudnia 1801”.
89. The Times, 10 lutego 1807. Parostwa zostały nadane dwóm najmłodszym synom króla, księciu Augustowi (księciu Sussex) i księciu Adolphusowi (księciu Cambridge) w dniu 24 listopada 1801 r.: A. Palmer, „Adolphus Frederick, Prince, First Duke” z Cambridge (1774–1850)”, ODNB .
90. Farrell, „Przeciwko zasadom”, s. 13-12. 150; C. Hibbert, „George IV (1762–1830)”, ODNB .
91. San Marino, Kalifornia, Huntington Library, Box 2, MY 478, Zachary Macaulay do Seliny Mills, 1 czerwca 1799.
92. „Division on the Slave Trade”, The Times , 12 lipca 1799. Do innych przeciwników należeli hrabiowie Liverpoolu i Westmorland oraz książę Portland. Późniejsza korespondencja Jerzego III , wyd. A. Aspinall (5 tomów, Cambridge 1962–70), iii, s. 226–228.
93. 24 kwietnia 1799 r. nadano parostwo księciu Edwardowi, czwartemu synowi Jerzego III: E. Longford, „Edward, Prince, Duke of Kent and Strathearn (1767–1820)”, ODNB . Książę Ernest August, piąty syn Jerzego III, został księciem Cumberland i Teviotdale w kwietniu 1799 r.: A. Palmer, „Ernest Augustus (1771–1851)”, ODNB .
94. Henderson, „Augustus Frederick, książę”; The Christian Observer , xlii (1843), s. 25. 313.
95. Hansard, 16 maja 1806, t. 8, kol. 235; „The Times” , 17 maja 1806.
96. Wcześniej próbował przekonać ojca, aby pozwolił mu wstąpić do Królewskiej Marynarki Wojennej: RA, GEO/MAIN/47871–2, książę August do Jerzego III, 28 czerwca 1790; RA, GEO/MAIN/48270, książę August do księcia Walii, 5 czerwca 1806.
97. RA, GEO/MAIN/12133, William Windham do Jerzego III, 5 kwietnia 1806; PJ Jupp, „Alexander, Du Pre, drugi hrabia Caledon (1777–1839)”, ODNB ; RA, GEO/MAIN/48284–7, książę Sussex do księcia Walii, 12 grudnia 1806 i 7 stycznia 1807.
98. RA, GEO/MAIN/8964–5, Mr Livingstone do Henry’ego Dundasa, Wiedeń, 5 sierpnia 1798.
99. Dickinson, „George III”, s. 400–403, 407–10; Czarny, Jerzy III , s. 233, 333.
100. Zob. A. Burns i K. Wulf, „The Madness of George III Revisited: Reflections on Mental Health in the Georgian World”, Georgian Papers Program , 9 grudnia 2019 r., pod adresem https://georgianpapers.com/2019/12/09 /the-madness-of-george-iii-revisited-reflections-on-mental-health-in-the-georgian-world/ (dostęp: 31.01.2023); L. Colley, „Apoteoza Jerzego III: lojalność, królewskość i naród brytyjski 1760–1820”, przeszłość i teraźniejszość , nie. 102 (1984), s. 102. 106.
101. Oldfield, Abolicjonizm transatlantycki , s. 23. 129; Richardson, Zasady i pełnomocnicy , s. 231–2, 247–8.
102. Olaudah Equiano, Ciekawa narracja o życiu Olaudaha Equiano lub Gustavus Vassa, The African (1789; wyd. 7, Londyn, 1793), s. 351–3.
103. Podpis Królowej Charlotty głosi: „O moje drogie stworzenia, spróbujcie tego!”. Nie możesz sobie wyobrazić, jak miło jest bez cukru: – a potem zastanów się, ile pracy zaoszczędzisz biednym Blackeemoors, zaprzestając jego używania! – a przede wszystkim pamiętaj, ile wydatków zaoszczędzi to Twojemu biednemu Tacie! – O, ten czarujący napój chłodzący. Londyn, British Museum, Muzeum nr. 1851,0901.592, „Anti-saccharrites – lub – John Bull i jego rodzina zaprzestają używania cukru”, 27 marca 1792, dostępne pod adresem http://www.britishmuseum.org/research/collection_online/collection_object_details.aspx? objectId=1477504&partId=1 (dostęp: 31 stycznia 2023); M. Unwin, „Katalog wystawy. Brytyjski handel niewolnikami: zniesienie, parlament i ludzie, wystawa odbyła się w Westminster Hall, 23 maja–23 września 2007 r., w: Farrell, Unwin i Walvin, red., British Slave Trade, s. 298–299 .
104. D. Graham-Vernon, „Bowyer, Robert (1758–1834)”, ODNB ; James Montgomery, James Grahame i E. Benger, Wiersze o zniesieniu handlu niewolnikami (Londyn, 1810).
105. RA, GEO/MAIN/14946, Robert Bowyer do Jerzego III, 16 lutego 1810.
106. RA, GEO/ADD/32/706–912; RA, GEO/ADD/32/1071–7, „O przepisach odnoszących się ogólnie do rządu”. W katalogu Georgian Papers odnotowuje się, że „dokładna data powstania… jest niejasna. W tym przypadku zastosowano ogólny zakres dat [1746–1805] – przy założeniu, że Jerzy III rozpoczął naukę w szkole w wieku około 8 lat i że po 1805 r. nie pisano już żadnego dzieła z powodu ślepoty króla”: Georgian Papers Online ( Royal Collections Trust), pod adresem https://gpp.rct.uk/Record.aspx?src=CalmView.Catalog&id=GIII_ESSAYS&pos=3 (dostęp: 31 stycznia 2023). Szczegółowe omówienie tego eseju i jego związku z edukacją Jerzego III można znaleźć w D. Armitage, „George III and the Law of Nations”, William and Mary Quarterly , 3rd ser., lxxix (2022), s. 4, 8– 11, 15–16, 20.
107. RA, GEO/ADD/32/706–912; RA/GEO/ADD/32/1071–7, „O przepisach odnoszących się ogólnie do rządu”.
108. RA, GEO/ADD/32/869–78, „O prawach związanych z naturą klimatów”.
109. RA, GEO/ADD/32/870, 873, „O prawach związanych z naturą klimatów”; Baron de Montesquieu, Duch praw, przekład z francuskiego M. De Secondata, Baron de Montesquieu , tr. Thomas Nugent (2 tomy, Londyn, 1750), i, s. 336, 339; Armitage, „George III i prawo narodów”, s. 23. 11.
110. Monteskiusz, Duch praw , i, s. 341–2.
111. RA, GEO/ADD/32/873–4, „O prawach związanych z naturą klimatów”.
112. Zobacz Armitage, „George III and the Law of Nations”, s. 11–15.
113. Wyrażenie to nie pojawia się w pierwszym wydaniu opublikowanym anonimowo w języku francuskim w 1748 r. ani w tłumaczeniu na język angielski z 1750 r. Wydanie opublikowane w języku francuskim w 1748 r. określa Afrykanów jako „dans un corps tout noir”, co można przetłumaczyć jako „w całkowicie czarnym kolorze  . ciało’. W angielskim tłumaczeniu Nugenta z 1750 r. napisano: „Te stworzenia są całe czarne i mają tak płaski nos, że trudno im współczuć”. Trudno uwierzyć, że Bóg, będąc Istotą mądrą, umieścił duszę, zwłaszcza dobrą, w tak czarnym, brzydkim ciele. „De L’Esclavage des Nègres”, De L’Esprit des Loix (2 tomy, Genewa, 1748), i, s. 389–90; Montesquieu, Duch praw , t.j. 341.
114. John Hawkesworth, Relacja z podróży podejmowanych przez Zakon Jego Obecnej Mości w celu dokonania odkryć na półkuli południowej (3 tomy, Londyn, 1773), i, s. 379. RCT, RCIN 1141965; https://www.rct.uk/collection/search#/1/collection/1141965/an-account-of-the-voyages-undertaken-for-making-discoveries-in-the-southern (dostęp: 4 kwietnia 2023 r.) ).
115. John Trusler, Opisowa relacja z wysp ostatnio odkrytych na morzach południowych (Londyn, 1778), s. 23-35. 229.
116. Louis-Armand de Lom d’Acre Lahontan, New Voyages to North-America: Zawierające relację z kilku narodów tego rozległego kontynentu (2 tomy, Londyn, 1703), i, s. 189.
117. Czarny, Jerzy III , s. 12–14; Armitage, „George III and the Law of Nations”, s. 8–11.
118. Buckley, Niewolnicy w czerwonych płaszczach , s. VII, 20–27, 55.
119. Brown, „Imperium bez niewolników”, s. 15. 305; Richardson, Principles and Agents , s. 228–29; Czarny, Jerzy III , s. 13. 333.
120. SM Farrell, „Pratt, John Jeffreys, pierwszy markiz Camden (1759–1840)”, ODNB .
121. Richardson, „Koniec brytyjskiego handlu niewolnikami”, s. 15. 133. Simon Taylor wyraził ten sam rodzaj obaw w 1792 r.: Petley, „Devoted Islands”, s. 15. 400.
122. RA, GEO/MAIN/11666–7, Lord Camden do Jerzego III, 1805; Późniejsza korespondencja Jerzego III , wyd. Aspinall, IV, s. 322 (Jerzego III do Camden, 1 maja 1805).
123. RA, GEO/MAIN/11666–7, Camden to George III, 1805. Podobny pomysł „zaprzestania lub ścisłego ograniczenia importu do naszych nowych przejęć” został zaproponowany w niedatowanym „Memorandum w sprawie posiadłości w Indiach Zachodnich”, złożony w korespondencji królewskiej pomiędzy kwietniem 1796 r. a lipcem 1797 r.: RA, GEO/MAIN/8299.
124. Richardson, „Zakończenie brytyjskiego handlu niewolnikami”, s. 127–8. Omówienie bogactwa jamajskich plantatorów cukru można znaleźć w Petley, „Slaveholders and Revolution”, s. 53–57.
125. RA, GEO MAIN/3518, projekt listu Jerzego III do Lorda Sandwicha, 13 września 1779; RA, GEO/MAIN/3520, Jerzy III do Sandwich, 13 września 1779; S. Drescher, „Szokujące narodziny brytyjskiego abolicjonizmu”, Slavery and Abolition , XXXIII (2012), s. 573–4. Znaczenie ochrony Jamajki „za wszelką cenę” w 1782 r. zostało zauważone przez O’Shaughnessy, „Commercial Lobby”, s. 92–4; B. Newman, „Odkrywanie królewskich perspektyw na temat niewolnictwa, imperium i praw podmiotów kolonialnych”, Georgian Papers Project , 21 stycznia 2019 r., pod adresem https://georgianpapers.com/2019/01/21/uncovering-royal-perspectives -on-slavery-empire-and-the-rights-of-colonial-subjects/ (dostęp: 31 stycznia 2023 r.).
126. Dostęp do gruzińskich dokumentów generuje nową ocenę reakcji Jerzego III na utratę kolonii amerykańskich. Zob. na przykład A. O’Shaughnessy, „Understanding the American Revolution using George III’s Archives”, Georgian Papers Project , 21 stycznia 2019 r., pod adresem https://georgianpapers.com/2017/08/03/american-revolution- george-iii-archives/ (dostęp: 31 stycznia 2023).
127. Późniejsza korespondencja Jerzego III , wyd. Aspinall, ii, s. 651.
128. RA, GEO/MAIN/7917, Henry Dundas do Jerzego III, 15 sierpnia 1795; RA, GEO/MAIN/7918, Protokoły gabinetu, 14 sierpnia 1795; RA, GEO/MAIN/7920, Jerzy III do Dundas, 16 sierpnia 1795.
129. „The Times” , 6 lutego 1807.
130. RA, GEO/MAIN/11509, Camden do Jerzego III, 3 stycznia 1805.
131. RA, GEO/MAIN/12762, Jerzy III do Williama Windhama, 23 marca 1807.
132. Osoby, które publicznie broniły niewolnictwa, mogły prywatnie mieć odmienne poglądy: Dumas, Proslavery Britain , s. 2.
133. Furstenberg, „Niewolnictwo Atlantyku”, s. 260, 275, 284; Walvin, „Wprowadzenie”, s. 4–5. Omówienie innych przykładów można znaleźć w Brown, Empire Without Slaves, s. 273–274.
134. Czarny, Jerzy III , s. 13. 333.
135. J. Cannon, „George III (1738–1820)”, ODNB ; Unwin, „Katalog wystawy”, s. 13-12. 298; S. Drescher, „Opinia publiczna i parlament w sprawie zniesienia brytyjskiego handlu niewolnikami”, w: Farrell, Unwin i Walvin, red., British Slave Trade , s. 13-15. 63. Zob. także E. Williams, Capitalism and Slavery (wyd. 3, Londyn, 2022), s. 25. 36.
136. Hansard, 25 marca 1807, t. 9, kol. 187; Dickinson, „George III”, s. 400, 413.
137. Na przykład w marcu 1807 roku król poinformował lorda Grenville, że „nie może nigdy zgodzić się na żadne ustępstwa wobec katolików”: RA, GEO/MAIN/12695, Jerzy III do Grenville, 17 marca 1807; Dickinson, „George III”, s. 400–401, 409–10; Richardson, Zasady i pełnomocnicy , s. 23. 217; GM Ditchfield, George III: An Essay in Monarchy (Basingstoke, 2002), s. 3, 136–7.
138. Richardson, Principles and Agents , s. 217, 219, 225, 229, 237–48, 256–8.
139. Tamże, s. 240–41; Farrell, „Wbrew zasadom”, s. 150–53; Oldfield, Abolicjonizm transatlantycki , s. 188–9.
140. Oldfield, Transatlantic Abolitionism , s. 165–9, 172–3, 187–8; Petley, „Posiadacze niewolników i rewolucja”, s. 69, 71–2.
141. Oldfield, Transatlantic Abolitionism , s. 173–4, 183–4, 187–8; Richardson, Zasady i pełnomocnicy , s. 245, 259.
142. Sekcja VII przewidywała, że ​​oficerowie wojskowi lub cywilni werbują zniewolonych Afrykanów, uwolnionych ze statków niewolniczych, do „służby lądowej lub morskiej Jego Królewskiej Mości”. Czwarty raport dyrektorów instytucji afrykańskiej, odczytany na Dorocznym Walnym Zgromadzeniu 28 marca 1810 r. (Londyn, 1810), s. 15. 53.
143. Richardson, Principles and Agents , s. 224–5, 228, 244, 259; Farrell, „Przeciwko zasadom”, s. 13-12. 150.
144. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 94–129; Dickinson, „George III”, s. 395–8. Szczegółowe omówienie historycznej reputacji Jerzego III można znaleźć w Ditchfield, George III , s. 4–21.
145. Brown, „Imperium bez niewolników”, s. 273–4, 276, 305–6.
146. Oldfield, Transatlantic Abolitionism , s. 14, 69. Nie ma powodu przypuszczać, że członkowie rodziny królewskiej byli świadomi rewolucyjnych wstrząsów w Afryce Zachodniej. PE Lovejoy, Dżihad w Afryce Zachodniej w epoce rewolucji (Ateny, Ohio, 2016).
147. Założenie, że Afrykanie nie byli gotowi cieszyć się „pełną wolnością”, doprowadziło do stosowania różnego rodzaju systemów pracy przymusowej w przypadku „wyzwolonych Afrykanów”, wypuszczonych w Sierra Leone po 1807 r. Zob. SL Engerman, „The Slow Pace of Slave Emancipation and Ex- Slave Equality”, w: Misevich i Mann, wyd., Rise and Demise of Slavery , s. 267–79. Stosowanie systemów przymusowej pracy w przypadku „Murzynów-nagród” zwalnianych w Cape Colony zostało zbadane przez C. Saundersa, „Liberated Africans in Cape Colony in the First Half of the Nineteenth Century”, International Journal of African Historical Studies, xviii ( 1985 ) , s. 223–39.
148. Burnard, „Bezsilni mistrzowie”, s. 185–7.
149. Furstenberg, „Niewolnictwo atlantyckie”, s. 262–73.
150. Armitage, „George III and the Law of Nations”, s. 11–14, 20–21.
151. Clarkson, History , i, s. 385–7; Drescher, „Opinia publiczna i parlament”, s. 43, 47–9; id., „Niewolniczy kapitał”, s. 128–129.
152. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 227; AJ O’Shaughnessy, Podzielone imperium: rewolucja amerykańska i brytyjskie Karaiby (Filadelfia, Pensylwania, 2000), s. 23-35. 15.
153. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. VIII, 56.
154. R. Anstey, The Atlantic Slave Trade and British Abolition, 1760–1810 (Atlantic Highlands, New Jersey, 1975), s. 341, 357.
155. Dickinson, „George III”, s. 25. 398.
156. Richardson, Zasady i pełnomocnicy , s. 216, 229–32. Niedawne omówienie roli Henry’ego Dundasa (pierwszego wicehrabiego Melville’a) zob. S. Mullen, „Henry Dundas: A „Great Delayer” of the Abolition of the Transatlantic Slave Trade”, Scottish Historical Review, c (2021), s . 218–48.
157. Dickinson, „George III”, s. 403–7, 410; Farrell, „Przeciwko zasadom”, s. 13-12. 143; Richardson, Zasady i pełnomocnicy , s. 23. 229; Ditchfield, Jerzy III , s. 137, 160.
158. Cyt. za: Anstey, Atlantic Slave Trade , s. 305–306; Czarny, Jerzy III , s. 13. 333.
159. Dickinson, „George III”, s. 403–7, 410; Ditchfield, Jerzy III , s. 25. 160.
160. RA, GEO/MAIN/9433, „Odczytywanie porządku dnia, drugie czytanie ustawy o ograniczeniu niewolnictwa i wezwanie Lordów”.
161. We wcześniejszych debatach na temat ustawy o przenoszeniu niewolników i ustawy o ograniczeniu handlu niewolnikami w maju 1799 r. książę Walii udzielił Clarence’owi swojego pełnomocnictwa. Dokument był datowany na 21 maja 1799 r., ale został opuszczony na mocy rozkazu 5 czerwca 1799 r., kiedy 6 czerwca 1799 r. mianował księcia Cumberland na swojego pełnomocnika. PA, HL/PO/JO/13/72, Records of the House of Lords, Journal Office: Proxy Books, 1793–1807; Późniejsza korespondencja Jerzego III , wyd. Aspinall, iii, s. 226–228 (Henry Cowper do księcia Walii [?], 14 lipca 1799); Historia Parliament Trust, niepublikowane dane dotyczące frekwencji z sekcji Izby Lordów 1660–1832.
162. Dickinson, „George III”, s. 401–2, 407–8.
163. Anstey, Atlantycki handel niewolnikami , s. 357–8, 362–3; Farrell, „Wbrew zasadom”, s. 143–54; Richardson, Zasady i pełnomocnicy, s. 240, 244–5.
164. RA, GEO/MAIN/48284–5, książę Sussex do księcia Walii, 12 grudnia 1806; GEO MAIN/48286–7, Sussex do księcia Walii, 7 stycznia 1807.
165. Farrell, „Wbrew zasadom”, s. 149–50.
166. Clarkson wykluczył księcia Walii z tej uwagi, stwierdzając: „Nie mam na myśli Walii”. Cambridge, St John’s College Library, Papers of Thomas Clarkson, Clarkson/Folder 1–5, Document 19, Thomas Clarkson do Josepha Taylora, Scarborough, 26 stycznia 1807.
167. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 57.
168. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 94, 96–7, 102, 104, 113; Ditchfield, Jerzy III , s. 25. 160.
169. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 106, 126; Czarny, Jerzy III , s. 13. 411; Ditchfielda, Jerzy III , s. 152–3.
170. Korespondencja Stephena Fullera , wyd. McCahill, s. 56; Richardsona, Zasady i agenci , s. 1–2, 213–14.
171. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 96, 106, 109, 112–13, 119, 121–2, 125; Ditchfield, Jerzy III , s. 140–46.
172. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 102, 104, 108, 125; L. Colley, Britons: Forging the Nation, 1707–1837 (Londyn, 2003), s. 195–217.
173. Na przykład William Fox skomentował, że „na każdy funt użytego cukru (produktu niewolników importowanych z Afryki) można uznać, że zjadamy dwie uncje ludzkiego mięsa”: William Fox, An Address to the People of Great Britain , w sprawie użyteczności powstrzymywania się od używania cukru i rumu z Indii Zachodnich (wyd. 5, Londyn, 1791), s. 23-35. 4.
174. Szczegółowe omówienie „Wouskiego” zob. T. Odumosu, Africans in English Caricature, 1769–1819: Black Jokes, White Humor (London, 2017), s. 40, 99, 125, 136–46, 150–53; Burnard, „Bezsilni mistrzowie”, s. 23. 191.
175. Odumosu, Afrykanie w karykaturze angielskiej , s. 148–52.
176. Wydruk jest niepodpisany, ale „najprawdopodobniej autorstwa Williama Denta”. Tamże, s. 148–59.
177. The Times, 8 czerwca i 11 czerwca 1792; S. Swaminathan, „Reporting Atrocities: A Comparison of the Zong and the Trial of Captain John Kimber”, Slavery and Abolition , xxxi (2010), s. 487–96; Unwin, „Katalog wystawy”, s. 296–297; Odumosu, Afrykanie w karykaturze angielskiej , s. 154–5.
178. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 23. 104; Ditchfield, George III , s. 149–54, 164–5.
179. George Cruikshank, God Save the King , opublikowane przez Williama Langleya (grudzień 1807), repr. w Odumosu, Afrykanie w karykaturze angielskiej , s. 164–6.
180. Tamże; Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 96, 121.
181. Greenwich, Narodowe Muzeum Morskie, PAH 7367, Henry Moses i Josiah Collyer, „Plate to Commemorate the Abolition of the Slave Trade” (1808), dostęp pod adresem https://collections.rmg.co.uk/collections/objects/147314. html (dostęp 1 lutego 2023).
182. Williams, „Królewska Marynarka Wojenna”, s. 27–9; Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 100, 106, 109–10, 113.
183. Colley, Brytyjczycy, s. 358–60.
184. A. O’Shaughnessy, The Men Who Lost America: British Command Podczas wojny o niepodległość i ochrona imperium (Londyn, 2013), s. 5, 17–46; Czarny, Jerzy III , s. 209–12; Armitage, „George III and the Law of Nations”, s. 3–4, 6.
185. Colley, „Apoteoza Jerzego III”, s. 94–129; Colley, Britons , s. 195–236; O’Shaughnessy, Ludzie, którzy stracili Amerykę , s. 43–6.
186. Czarny, Jerzy III , s. 13. 333.
187. D. Eltis i in., Voyages: The Transatlantic Slave Trade Database (Slave Voyages Consortium, 2008–), dostępna w Internecie pod adresem https://www.slavevoyages.org (dostęp: 1 lutego 2023 r.). To wyszukiwanie: https://www.slavevoyages.org/voyages/gQaQGDk6 . W okresie od roku 1787, czyli roku powstania Towarzystwa na rzecz Zniesienia Handlu Niewolnikami, do roku 1807, brytyjskimi statkami przewieziono około 769 000 osób. Spośród tych osób ponad 76 000 nie przeżyło podróży. To wyszukiwanie: https://www.slavevoyages.org/voyages/lXwTxxLI .
188. Dumas, Proslavery Britain , s. 3, 9, 165; Richardson, Principles and Agents , s. 216, 218–19, 222–3; Dickinson, „George III”, s. 25. 410; Zobacz także Mullen, „Henry Dundas”, s. 218–20, 248.
189. Sheffield Independent , 10 sierpnia 1833; The Times, 24 września 1833.
190. M. Taylor, „The British West India Interest and his Allies, 1823–1833”, English Historical Review , cxxxiii (2018), s. 1478–511; Taylor, Zainteresowanie, s. 176, 255–6. Inne aspekty panowania Wilhelma IV omówiono w: A. Lambert, „Introducing William IV: A „Sailor King”?”, Georgian Papers Program , 20 lutego 2018 r., https://georgianpapers.com/2018/02/20/introducing -william-iv-sailor-king/ (dostęp: 31 stycznia 2023 r.); Dumas, Proslavery Britain , s. 23. 3.
Angielski przegląd historyczny , cead108, https://doi.org/10.1093/ehr/cead108
Opublikowany: 04 września 2023
Link do artykułu: https://academic.oup.com/ehr/advance-article/doi/10.1093/ehr/cead108/7258906
To jest artykuł w otwartym dostępie, rozpowszechniany na warunkach licencji Creative Commons Uznanie autorstwa ( https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/ ), która pozwala na nieograniczone ponowne wykorzystanie, dystrybucję i reprodukcję na dowolnym nośniku, pod warunkiem, że oryginalne dzieło jest właściwie cytowany.

Obraz wyróżniający: George III of the United Kingdom-e. Autorstwa Allan Ramsay (lub jego studio) – one or more third parties have made copyright claims against Wikimedia Commons in relation to the work from which this is sourced or a purely mechanical reproduction thereof. This may be due to recognition of the "sweat of the brow" doctrine, allowing works to be eligible for protection through skill and labour, and not purely by originality as is the case in the United States (where this website is hosted). These claims may or may not be valid in all jurisdictions.As such, use of this image in the jurisdiction of the claimant or other countries may be regarded as copyright infringement. Please see Commons:When to use the PD-Art tag for more information., Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=50135

Exit mobile version