Poezja – Katarzyna Fląt *** A może to, czym karmisz(…)

0
552

***

A może to, czym karmisz

Mnie każdego dnia

Okaże się w końcu fałszem?

Może znowu rzucisz stos słów

Na wiatr i szepniesz

– Kocham..

A może znowu udasz, że

Mnie nie widzisz i

Spojrzysz tylko w dno szklanki?

– Matka

Tak właśnie matka,

Niby najważniejsza w życiu?

A jednak ze szkła..

Krucha jak porcelana

I sypka jak piasek,

Który niczym wino z trzęsących się rąk

Przelatuje mi przez palce

– Życie

 

Katarzyna Fląt